Etos rycerski dzisiaj, LO, Polski, Wypracowania


Dominika Włodarczyk kl. Ia nr 31

Etos rycerski dzisiaj. Co sądzisz o związanych z nim wartościach? Omów problem wykorzystując, jako źródła: „Pieśń o Rolandzie” oraz „Dzieje Tristana i Izoldy”.

Etos rycerski składa się z wartości powszechnie przyjętych i akceptowanych przez rycerza. Stanowi on zbiór norm, dzięki którym kreowały się pewne wzorce osobowe, ideały. Również etos rycerski kształtował wzory zachowań przyjętych w społeczności rycerskiej. Czy dzisiaj pamiętamy o tych wartościach? Czy powinniśmy uważać je za ważne? A może należałoby sobie je przypomnieć?

Przypuszczam, że w dzisiejszych czasach mało, kto potrafi zachować się jak idealny rycerz.

Weźmy pod uwagę charakterystyczną cechę, jaką są dworne obyczaje. Tristan, bohater romansu rycerskiego pt. „Dzieje Tristana i Izoldy”, wyróżniał się tą cechą. Umiał ładnie zachować się w towarzystwie, także wobec dam. Również potrafił grać i śpiewać, zabawiać towarzystwo. W dzisiejszych czasach jest bardzo ważne, aby zachowywać się kulturalnie. Trzeba, bowiem dawać z siebie przykład drugiemu człowiekowi. Kierować się zasadami moralnymi. Niestety spotykamy coraz mniej osób, które potrafią się prawidłowo zachować.

Kolejnymi wartościami etosu rycerskiego są: patriotyzm i stanie w obronie króla oraz swojej wiary. Takim rycerzem był Roland ze słynnej pieśni rycerskiej o wyprawie Karola Wielkiego do Hiszpanii. Jest on pobożnym patriotą, który miłuje Boga i swój kraj Francję. Stoczył wiele bitew i wojen z poganami, aby nie ograniczono chrześcijaństwa. Dla rycerskiego honoru Roland gotów był poświęcić wszystko. W wąwozie Rancevaux zrezygnował z wezwania pomocy i podjął walkę z nierównym przeciwnikiem. Będąc na łożu śmierci prosił Boga o przebaczenie grzechów i na znak pokory podniósł swoją rękawicę do góry. Również cały czas myślał o ojczyźnie i o miłowanym królu. Na co dzień nie spotykamy się z osoba tak wierzącą i oddaną ojczyźnie. Słyszymy nawet o takich, co zrzekają się obywatelstwa, zmieniają je. Coraz więcej też osób wyjeżdża za granicę, w podążaniu za lepszym życiem. Jak urodziliśmy się w Polsce, to nie powinniśmy być jej wierni?

Ponadto od rycerzy oczekiwano by był nieustannie zaprzątnięty swą sławą. Żaden rycerz nie słuchał spokojnie o cudzych wyczynach. Jeśli jest wojna - walczy, by wykazać się odwagą i siłą, a w czasie pokoju wędruje w poszukiwaniu okazji do walki. Dla Rolanda walka z przeważającymi siłami wroga - Arabami, była doskonałą okazją na zdobycie sławy. Lękał się, że prośba o wsparcie mogłaby okryć hańbą jego imię i cały ród. Dzisiaj nie spotykamy się z takimi sytuacjami by walczyć o dobre imię i sławę. Jesteśmy tacy jakimi wychowali nas rodzice. Pozostajemy sobą.

Z kolei obojga bohaterów średniowiecznych pieśni charakteryzuje odwaga i sprawność bojowa. Tristan pokonał wielu wrogów. Między innymi oswobodził Kornwalię od hańby haraczu płaconego Irlandii, zabijając niezwyciężonego dotąd Morhołta. Również Roland wygrał wiele pojedynków. Oczywiście dzisiaj nie ma takich pojedynków, nie można zabijać. Niestety coraz więcej jest ludzi spędzających czas przed telewizorem lub komputerem.

Bohaterowie w swoich walkach kierowali się zasadą fair-play. Oznacza to, że walczyli z zachowaniem odpowiednich zasad. Reguły walki dyktowane były przez szacunek dla przeciwnika. Każda walka musiała być na równi. Gdy przeciwnik spadł z konia należało zsiąść z konia, żeby wyrównać szansę. Zabijanie wroga nieuzbrojonego okrywano hańbą. Nie można było przeciwnikowi wbijać „nóż w plecy”. Wycofanie się z walki nie wchodziło w grę. Walczyło się o życie. Tak samo nie wolno było pokazywać, że przeciwnik jest słabszy. Widoczne jest to podczas walki Tristana z hrabią Ryjolem. Kiedy Ryjol godzi konia Tristana, ten od razu okrzyczał go tchórzem. Tym samym narzuca mi się myśl o sportowcach. Podczas gdy zawodnicy walczą, czy też grają mecze, rywalizują między sobą, mają oni określone zasady. Ważna jest gra uczciwa. Aby to funkcjonowało każde zawody prowadzi sędzia, który czuwa nad poszanowaniem zasad określonej walki. Również można przyjrzeć się relacjom międzyludzkim. Chociażby podczas dyskusji. Każda strona ma swoje zdanie, różnią się poglądami. Jednak, aby nie doszło do starć trzeba godnie zachować się wobec innych ludzi.

Oczywiście trzeba pamiętać o ludziach tzw. dżentelmenach i damach. Myślę jednak, że jest ich definitywnie za mało. Uważam, że wartości związane z etosem rycerskim powinno się przypomnieć. Jednakże nie chodzi o to, by każdy był idealny. Po prostu warto wyglądać na inteligentnych i kulturalnych ludzi.



Wyszukiwarka