9 NIEDZIELA ZWYKŁA ROK A, Lectio Divina, Okres Zwykły, Rok A


Lectio divina

IX Niedziela Zwykła (Mt 7,21-27)


 LECTIO


1. Czytany dzisiaj fragment jest zwieńczeniem Kazania na Górze - pierwszej, inauguracyjnej mowy Jezusa, zawartej w Ewangelii według św. Mateusza (Mt 5-7). Pełni on funkcję niejako pieczęci, potwierdzającej
ważność i decydujące znaczenie tego wszystkiego, co w Kazaniu na Górze do uczniów i tłumów zostało powiedziane.


2. Podwójny wołacz
„Panie, Panie” spotykamy w Ewangelii według św. Mateusza jeszcze raz - w przypowieści o dziesięciu pannach (Mt 25,1-13), zamieszczonej w ostatniej wielkiej mowie Ewangelii: mowie eschatologicznej (Mt 24-25).

Dramatyczne, intensywne wołanie pięciu panien (25,11) również tam spotyka się z bardzo zbliżoną, stanowczą reakcją Jezusa: „Nie znam was” (25,12). Należy zwrócić uwagę, iż owych pięć panien szczerze chciało wypełnić swoją misję. Ich winą była nie tyle bezczynność, ile działanie nieadekwatne, spóźnione. Podobnie w Mt 7,21 winą wzywających imienia Pana na próżno nie jest religijne lenistwo (wyznawanie Jezusa tylko ustami, a nie czynami). Nikt nie kwestionuje bowiem zasług tych ludzi: że prorokowali, wyrzucali demony, czynili wielkie rzeczy w imię Jezusa (7,22). Nikt nie kwestionuje też dogmatycznej poprawności ich wiary w Jezusa jako Pana. Ich winą jest to, że nie spełnili woli Ojca niebieskiego.

3. Idea
wypełnienia woli Ojca niebieskiego jest zaś jedną z głównych kategorii etycznych Ewangelii według św. Mateusza (Mt 7, 21; 12,50; por. 21,31). Tak więc wtedy, gdy modlimy się: „Niech się stanie wola Twoja” (6,10; por. 26,42), prośba taka zakłada nasz czynny współudział, a nie tylko bierną akceptację planów Bożych.

4. Czym jest
wola Ojca? W paralelnym do Mt 7,21 tekście Łukasza (Łk 6,46) synonimem woli Ojca jest to, co mówi Jezus. Wola Ojca nie jest więc pobożnościowym abstraktem, dziwnym zbiegiem okoliczności, ani też przykrym zrządzeniem losu. Są nią słowa Jezusa (Łk 6,47 = Mt 7,24a), a więc całe Chrystusowe orędzie Ewangelii. Interpretację taką potwierdza fakt, iż Jezusową wypowiedź o wypełnieniu woli Ojca św. Mateusz umieszcza w zakończeniu Kazania na Górze (Mt 7,21). Wolą Ojca jest więc to wszystko, co w tej Charta Magna Ewangelii zostało zawarte.

5.
Czynienie woli Ojca nie jest tylko posłusznym wypełnianiem mądrych, autorytatywnie wydanych, etycznych zarządzeń Boga. Czyniąc wolę Ojca stajemy się braćmi i siostrami Jezusa (12,50); stajemy się także synami Ojca niebieskiego (5,45). Pełnienie Jego woli upodabnia nas do Niego. Naszym ostatecznym powołaniem nie jest zatem tylko spełnienie jakiegoś (najszlachetniejszego nawet) zadania na ziemi, ale stanie się takimi, jak Bóg (5,48).

6. Jeszcze ważniejsza dla Mateusza jest zależność odwrotna: będące odzwierciedleniem woli Ojca niebieskiego,
radykalne wymagania moralne Kazania na Górze (przez wielu uważane za niemożliwe do zrealizowania tu na ziemi) Mateusz umiejscawia w kontekście głębokich odniesień religijnych: inaugurujących Boże Królestwo ośmiu błogosławieństw, powołania uczniów do bycia solą i światłem dla świata oraz wezwań do czystości intencji, modlitwy i do całkowitego zaufania opatrzności Bożej (Mt 5-7). Radykalne wezwania moralne Jezusa są więc możliwie do wypełnienia na tyle, na ile „zanurzeni jesteśmy” w Bogu i w dynamicznej rzeczywistości Jego Panowania. Boża doskonałość staje się wówczas (w osiągalnym dla ludzi stopniu) przymiotem naśladujących Go dzieci (5,16).

7. Właśnie z tego względu - stawania się (lub nie) podobnym do Boga,
słuchanie i wypełnianie słów Jezusa nie oznacza tylko jakiegoś mniej lub bardziej konkretnego uwzględniania mądrych wskazań Jezusa w naszych codziennych wyborach. Całościowe wypełnienie słów Jezusa ma bowiem dla wiernych znaczenie ogromne: będzie dla wszystkich jedyną rękojmią ocalenia w dniu powszechnego sądu (Mt 7,24-27).

8. Kończąca całe Kazanie na Górze przypowieść o człowieku mądrym i człowieku głupim (Mt 7,24-27) znów przywołuje na myśl przypowieść o pannach (Mt 25,1-13). Wystrojone na weselną procesję druhny są
zewnętrznie do siebie podobne. Również domy, które zbudowali obaj ludzie z przypowieści, z pozoru niczym szczególnym się nie różnią. Różnica pomiędzy nimi jest na razie ukryta. Ujawni ją dopiero przybycie Pana. Wtedy okaże się, kto w życiu był człowiekiem mądrym, a kto głupim - kto wypełnił Ewangelię Jezusa, a kto się jej tylko z podziwem przysłuchiwał.

MEDITATIO

Używając języka św. Mateusza, można by scharakteryzować krytykowanych w dzisiejszym fragmencie ludzi jako „pracowitych, ale głupich”. Napracowali się wszak w życiu niemało - pracowali duszpastersko, głosili kazania, leczyli dusze, budowali domy, zapewniali godziwy byt rodzinom. Jednakże, podobnie jak pięć ewangelicznych panien, rozminęli się ze swym najważniejszym powołaniem. Przegapili czas zbawienia. Nie przyswoili sobie Chrystusowego Kazania na Górze. Nie uczynili Ewangelii słowem życia. Nie zjednoczyli się z Bogiem i nie stali się podobni do Niego.
Kazanie na Górze nie kończy się jednak takim akcentem pesymistycznym. Choć niewątpliwie przeciwwagą dla otwierających Kazanie błogosławieństw są końcowe ostrzeżenia, to jednak ostatecznie - jak w wielu przypowieściach Jezusa - symetryczna, paralelna budowa końcowej przypowieści daje nam wszystkim możliwość wolnego wyboru i wejścia na drogę zbawienia. Nie jesteśmy skazani smutek i niepowodzenie. Możemy zrealizować to wielkie powołanie do miłości, dla którego stworzył nas nasz niebieski Ojciec.

CONTEMPLATIO

Jezus stawia nam wszystkim w Ewangelii bardzo wysokie wymagania. Jednakże owe radykalne wymagania nie mają być dla nas tylko imperatywem etycznym. Mają nas one otwierać na stałą obecność Ojca, który jest doskonały w miłowaniu i pragnie, byśmy - jako Jego synowie - też takimi byli. Życie chrześcijańskie budowane jest więc na synowskim zjednoczeniu z Ojcem i na trwaniu w słowie Jezusa.

ORATIO

Odstąpcie ode mnie wszyscy, którzy zło czynicie,
bo Pan usłyszał głos mojego płaczu.
Pan usłyszał moje błaganie,
Pan przyjął moją modlitwę. (Ps 6,9n)

ks. Bartosz Adamczewski

Źródło: www.jednosc.com.pl


Dobrą pomocą pogłębiającą tę lectio divina jest tekst ks. J. Kudasiewicza: "Słudzy i słuchacze Słowa Bożego".



Wyszukiwarka