Praca zaliczeniowa Niny Lach
sem. I rok I
kierunek: Taniec
przedmiot: Etnografia
Funkcja integracyjna tańca ludowego.
Taniec po za swoistym pięknem, jakie przejawia się w ruchu, sposobie poruszania się, spełnia jeszcze wiele istotnych ról. Popis solowy jest wyrazem subiektywnych stanów emocji i ducha, wyrazem naszych uczuć. Taniec zespołowy jakim jest przykładowo taniec ludowy również obfity jest w emocje, lecz już nie zsubiektyzowane, ale uogólnione, podporządkowane charakterowi tańca, linii melodycznej i choreografii. Taniec zespołowy spełnia jedną wyróżniającą go, od innych solowych tańców bardzo znaczącą funkcję, jaką jest integracja. Element bardzo naturalny wynikający z pracy zespołowej.
Taniec zespołowy pomaga wyzbyć się izolacji i z pewnością sprzyja integracji z drugim człowiekiem, poprzez funkcje integracyjną - uczy empatii, współdziałania, zależności, odpowiedzialności zespołowej. Taniec ludowy spełnia wszystkie te funkcje jako że jest on tańcem grupowym i bardzo leciwym.
Zalety wspólnego tańczenia odkrywali już nasi przodkowie. Praktykowany był przez prawie wszystkie plemienia afrykańskie, indyjskie, szamańskie. Początkową przyczyną były kulty i wierzenia religijne. To właśnie indianie uważali, że taniec jest najlepszym sposobem modlitwy i komunikowania się z wielkim duchem, jest podstawą ceremonii związanych z narodzinami, małżeństwem, śmiercią, zmianami pór roku, polowaniem czy wojną. Kolejnym aspektem było wierzenie, że poprzez taniec można wydalić z siebie wszelkie choroby i smutki.
Włoskie tańce plemienne o nazwie „tarantella” wywodzą się z wierzeń, iż są one lecznicze, uzdrowiskowe. W okresie średniowiecza panowała epidemiczna zwana Tarantis, wywoływana poprzez ukąszenie dużych, czarnych pająków (najprawdopodobniej tarantuli). Taniec tarantella, który polegał na szybkim energicznym obracaniu się wokół własnej osi i podskokach wykonywanych dookoła w rytm muzyki granej przez plemiennych grajków. Tańczyły głównie kobiety, ponieważ były najbardziej narażone na ukąszenie, pracując w polu. Poruszano się w celu wydalenia z siebie jak największej ilość potu, a wraz z nim jadu pajęczego. Początkowo kobiety tańczyły pojedynczo, później zaczęto urządzać ceremonie poświęcone tańcom i wydalaniu z siebie trucizny. Tak na prawdę obrzęd ten służył integracji plemiennej i możliwości zabawy w czasach, gdy taniec był zabroniony przez władze kościelne.
Warto zauważyć, że powody dla których ludzie tańczyli czasem nie były na wysokim szczeblu ważności. Można powiedzieć, że niektóre ceremonie organizowane były nie ku czci danego wydarzenia, lecz z powodów czysto rozrywkowych, integracyjnych. Trudno uwierzyć, że z powodu zmiany pory roku odprawiane były długotrwałe rytuały głównie opierające się na tańcu, poruszaniu się często wokół ognia w kręgu.
Koło jest najważniejszą figurą tańca ludowego powstałą już w plemionach i zachowaną po dziś dzień. Jego kształt sprawia, że wszyscy uczestnicy widzą się i obserwują siebie wzajemnie, nawiązują kontakt wzrokowy, czasami dotykają się, np. chwytają za ręce. Struktura koła jest bardzo spójnym i silnym układem, trudno rozerwalnym. Koło jest z każdej strony równe i nie ma słabszych ani mocniejszych elementów. Ten układ tańca ludowego szczególnie sprzyjał integracji, ponieważ uczestnicy w kręgu byli sobie równi. Podczas obrzędu panowała miła atmosfera jedności i braterstwa.
Integracyjna rola ruchu w ogromnym stopniu przejawiła się podczas wywozu czarnych niewolników do Stanów Zjednoczonych. Podczas długich podróży biali panowie, od czasu do czasu, w akcie łaski, zezwalali niewolnikom na urządzanie tańców na pokładzie statku. Najemcy byli nieświadomi tego, że służyły one właśnie zacieśnieniu więzów między czarnymi, tak że tworzyli oni jedną zwartą, lojalną grupę. Tak też się stało. Po przyznaniu wolności wszystkim niewolnikom przez Abrahama Lincolna w 1865 r. murzyni regularnie urządzali na ulicach swoich dzielnic rytualne tańce wywodzące się z ich plemiennych afrykańskich tradycji. Wspominali utęskniony opuszczony kraj, jednoczyli się w swojej tęsknocie i cierpieniu, wyrażali je poprzez taniec, chroniąc od zapomnienia tradycje i kult.
Przed ujawnieniem się tańców ludowych afrykańskich na ziemiach amerykańskich ludzie biali praktykowali już taniec grupowy. Życie na wsiach opierało się na dwóch najważniejszych elementach: pracy i zabawie. Obie te czynności pełniły funkcje integracyjne, lecz zabawa i taniec w znacznie większym stopniu zbliżały do siebie ludzi. Taniec służył również miłości, ponieważ fizycznie zbliżał ludzi. Podczas tańca często rozmawiano i poznawano się. Tańce wiejskie służyły wiec, poszukiwaniom partnera życiowego.
Obserwując wzrastającą popularność tańców i jego ogromnie ważną funkcję w społeczeństwie wiejskim, szlachta i bogatsze warstwy społeczne odwzorowywały tą formę spędzenia czasu. Urządzano dostojne bale zapraszając inne rodziny, w celu integrowania się w tańcu. Poprzez taniec wyrażało się pewną hierarchię i szacunek. Taniec rozpoczynał się od wejścia najważniejszej osoby, pana, szlachtę, który rozpoczynał szereg, jest wodzirejem i za nim podążają mniej ważne osobistości. Wszyscy łączyli się w tańcu, w jednej muzyce, krokach i ruchach, w tworzeniu wspólnego piękna i sztuki. Tańce grupowe z udziałem wszystkich gości rozpoczynały każdą dostojną uroczystość, w celu zapewnienia miłej przyjaznej atmosfery przez cały czas jej trwania. Tak powstały tańce, które później nazwano narodowymi, a wywodziły się one z tańców ludowych, wiejskich, lecz przybrały formę bardziej dostojną, wykwintną, elegancką i stonowaną ze względu na obecność francuskich i włoskich choreografów na dworach, którzy w taniec ludowy wkładali elementy stosowne do stylu dworskiego (ukłony w Polonezie).
W tańcach narodowych jest ogrom figur i gestów które nie są jedynie wytworem fantazji choreografa, lecz usadowione są głęboko w tradycji ludów i stamtąd wywodzi się ich znaczenie i charakter. Przykładowym tańcem jest Polonez, który charakteryzuje się zejściem w dół na pierwsze uderzenie taktu, którego pierwowzór oznaczał ukłon do partnerki. Ten i wiele innych przykładów świadczą o relacjach i stosunkach miedzy ludzkich wyrażanych w tańcu, mówią także o sposobie komunikowania się w tańcu za pomocą gestów.
Taniec ludowy jest najstarszą formą tańca, który jest fundamentem innych form ruchu bardziej lub mniej zmodyfikowanych na potrzeby komercyjne. Niezależnie od tego czym on jest w dzisiejszych czasach, znaczące jest jaką pełnił i pełni funkcje. W tańcu wyrażamy swoje emocje, uzewnętrzniamy się nie poprzez słowa, ale gesty. Otwarcie i wyzwolenie siebie publicznie świadczy o dozie zaufania do środowiska. Taniec zespołowy to taniec, w którym ludzie akceptują siebie tolerują, kochają, są równi, zjednoczeni w tym samym czasie, miejscu, ruchu, rytmie, krokach, a nawet emocjach i doznaniach, pomimo, że na ogół są bardzo subiektywne, taniec pozwala odczuwać to samo - współodczuwać, integrować się fizycznie i psychicznie. Taniec zawodowy grupowy- w formacjach łączy również ludzi, ze względu na potrzebę orientacji i obserwacji ruchów innych tancerzy po to, aby zachować określone układy w tańcu, linie i choreografie.
Myślę, że taniec zespołowy, grupowy, w parze, niezależnie od stylu jest najpiękniejszą formą przekazania partnerowi emocji, a nawet uczuć. Czuje się nierozerwalną więź pomiędzy sobą i energię, która przepływa przez nas, pomimo braku kontaktu fizycznego, dlatego taniec grupowy jest czystą formą integracji.
Bibliografia:
-Olga Kuźmińska „Taniec w tworii i praktyce” Poznań 2002r.
- Anna Pyda-Grajpel „Charakter w muzyce i tańcach polskich-implikacje pedagogiczne” Częstochowa 2004
- Bożena Siedlecka, Wojciech Biliński „Taniec w edukacji dzieci i młodzieży”, Wrocław 2003r.