Literackie Obrazy przyrody


Literackie Obrazy przyrody, które zachwycają i skłaniają do refleksji.

Egzystencja człowieka pozostaje w stałym związku ze światem przyrody. Biblijna historia stworzenia świata traktuje człowieka jako cząstkę natury. Żyjąc wśród niej otrzymał dar współistnienia z otaczającą go przyrodą, a zarazem zadanie lub wręcz powołanie, aby ją chronić przed światem egoizmu, który chciałby nad nią zapanować. Historia współistnienia człowieka i przyrody pokazuje pewną ewolucję tych reakcji. W początkach cywilizacji ludzkiej człowiek całkowicie podporządkował się przyrodzie, która gwarantowała mu zabezpieczenie podstawowych potrzeb. Dbał o nią, chronił ją, traktował jako bóstwo, a nawet jej się obawiał. Zdobywając nowe doświadczenia szczególnie w zakresie techniki dostrzegamy proces opanowywania przyrody przez człowieka, aż do jej nieodwracalnego zniszczenia. Siły te jednak nie zakończyły walki między sobą. Ludność, szczególnie współcześnie, w świecie przyśpieszonych przemian cywilizacyjnych, w stanie zgubienia i poczucia pustki poszukuje przyrody znajdując w niej swoisty azyl dla odpoczynku, refleksji, a czasem codziennego normalnego życia. Źródłem wiedzy, dokumentującej rolę przyrody jest literatura piękna. Na jej kartach postaram się odszukać potwierdzenia powyższej refleksji.

O siłach natury mówiono już w starożytności. Stworzono wówczas mit o Arkadii, która była krainą o bardzo charakterystycznym górskim krajobrazie oraz surowym klimacie, raczej nie przyjazna ludziom. Mit uczynił z niej jednak miejsce szczęśliwe, piękne i bezpieczne. Bogate było we wszystko, czego mógł potrzebować człowiek do życia. Starożytna Arkadia była wizją życia pozbawionego trosk i zmartwień. Ludzie zamieszkujący ten mityczny świat żyli w miłości i szczęściu, zgodnie z rządzącymi tam prawami natury.


Innym utworem pochodzącym z tej epoki są „Pieśni nad pieśniami” znajdujące się w Starym Testamencie. Kto jest autorem tego utworu nie wiadomo. Dawniej przypisywano ją Salomonowi, lecz to tylko domysły.
„Pieśni nad pieśniami” należy przede wszystkim traktować jako najwspanialszy poemat o miłości dwojga młodych i pięknych ludzi. W tym utworze natura jest ważnym tłem dialogu między Oblubieńcem a Oblubienicą, służy do budowania wielu porównań fascynującego piękna miłości z rozmaitymi elementami przyrody. Są to najczęściej wschodnie rośliny czy zwierzęta, zadomowione w tamtejszym słowniku wyrażeń, określających uczucia. Przykładem może być zapach nardu charakteryzujący Oblubienicę, który uważany jest za afrodyzjak. Metafora ta może sugerować wyjątkową urodę dziewczyny. W tej rajskiej scenerii przyroda pełni więc rolę środka stylistycznego wzmacniającego oddziaływanie na nasze zmysły. W epoce renesansu świat przyrody związany jest ze sferą filozofii, a zwłaszcza etyki. Przyroda, z jej cyklicznym, regularnym życiem jest światem wartościowym i szczególnie ważnym dla człowieka, który z jej obserwacji wywodzi prostą życiową mądrość. Przykład takiej właśnie filozofii odnajdujemy w „Żywocie człowieka poczciwego” Mikołaja Reja. Utwór ten zawiera wzorowy przykład szlachcica-ziemianina, który odnajduje sens swojego istnienia, poczucie bezpieczeństwa i radość w prowadzeniu gospodarstwa. W ten sposób mieszkaniec dworku ma szansę być człowiekiem uczciwym. Życie zgodnie z naturą zapewnia mu wewnętrzną równowagę i świadomość samospełnienia. W tym utworze natura traktowana jest jako ta najlepsza część rzeczywistości, która pozwala człowiekowi na życie zgodne z przyrodą i z własnym sumieniem.

Jan Kochanowski jako pierwszy dostrzegł przyrodę, która w pełni harmonizuje z życiem człowieka. Natura jest nieodłącznym elementem ludzkiej egzystencji i bez niej człowiek nie mógłby istnieć.

Fraszka „Do gór i lasów” ma charakter refleksyjno-filozoficzny. Jest to utwór autobiograficzny zawierający rekonstrukcję najważniejszych wydarzeń z życia poety. Opisuje życie człowieka jako bezustanne poznawanie świata jest również przygodą pełną niewiadomych i nieoczekiwanych zmian. W chwilach nostalgii, tęsknoty przywołuje obrazy przyrody, które z ogromną siłą pozwalają mu wrócić do lat młodości. Jan Kochanowski również w „Pieśniach” afirmuje cały otaczający go świat. „Pieśń świętojańska o Sobótce” i „Panna” są pochwałą życia na wsi, która została przedstawiona jako arkadia obfitości. W jej pejzaż wkomponował poeta łąki, pola, lasy, sady, rzeki, dom - otaczającą go przyrodę. Życie na łonie natury, czerpanie z niego natchnienia i siły daje poczucie umiarkowanego dostatku, bezpieczeństwa i niezależności. Żyjącym w zgodzie z nią ludziom daje radość, przyjemność i stabilność. W „Pieśniach” podobnie jak we „Fraszkach” Jan Kochanowski prezentował się jako piewca boskiej harmonii świata przyrody. Jego poezja uczy pokory i podziwu, będąc dla wielu źródłem inspiracji.

Adam Mickiewicz również poświęcił wiele uwagi tematyce przyrody. „Balladom” takim jak „Rybka”, „Lilie” czy „ Świtezianka” towarzyszy bardzo charakterystyczna, tajemnicza atmosfera. Przyroda w powyższych utworach jest ściśle złączona z ukazywanymi zjawiskami, natura stale współuczestniczy w losach bohaterów. Balladę „Świteź” rozpoczyna wspaniały opis przestrzeni ciemnego boru Płużyn i jeziora, które w nocy przybiera różne odcienie. Wieje z niego tajemniczość i groza, a gwiazdy i księżyc, odbijające się w jego wodzie, jeszcze bardziej potęgują złowieszczy nastrój. Taka właśnie przyroda dzika i nieujarzmiona towarzyszy większości ballad wprowadzając czytelnika w atmosferę tajemniczości i niezwykłości. Adam Mickiewicz w Sonetach opisał swoje przeżycia związane z piękną i malowniczą przyrodą Krymu. Cykl „sonetów krymskich” składa się z osiemnastu utworów zawierający opis orientalnej przyrody i kultury wschodu. Autor- Pielgrzym wygnany przez wroga z ojczyzny podąża przez „suchego przestwór oceanu”. Snuje refleksje, rejestruje piękno krajobrazów i tęskni za daleką ojczyzną. Pierwszym sonetem z tego cyklu są „Stepy akermańskie”. Autor jest oszołomiony widokiem stepu nad Dniestrem i jego bujną roślinnością. W tym sonecie uderza bogactwo środków artystycznych, które akcentują uczucie nostalgii za ojczyzną i samotność podróżnika. Sonety „Bakczysaraj”, „Czatyrdach” czy „Apidach” dostarczają nam bogactwa opisów Dalekiego Wschodu. Zachwyca się orientalną przyrodą, tak odmienną dla turysty, dla Polaka. W tych powyższych utworach autor wprowadził wiele wyrazów z języka ludzi Wschodu jak np.: minaret, giaur, drogman, które wpływają na orientalny koloryt utworu.

Bardzo osobiste refleksje wywołuje u mnie lektura „Pana Tadeusza”. Autor w mistrzowski sposób potrafił stworzyć obraz rodzinnych stron. Barwne i bogate opisy przyrody oddziałują w szczególny sposób na czytelnika. Przyroda litewska została odtworzona tak dokładnie, prawdziwie i sugestywnie że stała się jednym z bohaterów poematu. Tematy opisów są najzwyklejsze: rechot żab, czy grzyby w lesie, jednak wszystko to, tak realne, jest jednocześnie poetyckim wcieleniem piękna. Zgodnie z poetyką eposu, towarzyszy też działaniom i stanom emocjonalnym bohaterów. Adam Mickiewicz uczy nas obserwować świat przyrody, widzieć w nim piękno, azyl spokoju i starać się o jego zachowanie.

W okresie pozytywizmu tematykę przyrody zaważyła w swoich utworach Eliza Orzeszkowa. W powieści „Nad Niemnem” ważnym bohaterem jest właśnie natura. Kontakt z nią jest bardzo ważny dla wszystkich bohaterów. Przyroda uspakaja, jest źródłem radości życia i uszlachetnia.

Natura towarzyszy wszystkim ważnym wydarzeniom powieści. Wszyscy ci bohaterowie, którzy nie widzą piękna litewskiej przyrody to zmęczeni, smutni i niezadowoleni z życia ludzie (Zygmunt, Różyc , Emilia), dla tych, którzy spostrzegają jej piękno, miejsce w którym żyją nabiera cech ziemskiej arkadii. Przyroda w powieści jest znakiem ciągłości czasu, przeszłości, od wieków towarzyszy ludzkiemu życiu, była i jest niemym świadkiem wydarzeń.

Natura w tym utworze jest obszarem magicznym, który należy pielęgnować, troszczyć się o niego, bo właśnie on daje gwarancję zachowania polskości, wolności i osobistej niepodległości. Z tego właśnie faktu wynika kult mogił i kult ogniska domowego.

Pięknem polskich Tatr zachwycał się Kazimierz Przerwa - Tetmajer. Jego liryczne opisy w utworach „Melodia mgieł nocnych” czy „Widok ze Świdnicy” należą do najpiękniejszych w poezji polskiej. Są one obronami impresjonistycznymi, polegającymi na ukazaniu ulotnego piękna chwili, momentu, który zachwycał autora. Wywołują one w podmiocie lirycznym nastrój zadumy, wewnętrznego wyciszenia, nieuzasadnionej tęsknoty i żalu. W poezji Kazimierza Przerwy - Tetmajera widoczne są również liczne nawiązania do symbolizmu. Przykładem może być utwór „Limba”, w którym spersonifikowane drzewo symbolizuje człowieka samotnego i wyobcowanego. Człowiek ten żyje wśród niechętnych mu ludzi i jest zgubiony w przerażającej go rzeczywistości.

Innym twórcą z okresu Młodej Polski był Jan Kasprowicz. Jego przyroda tatrzańska np. w utworze „Krzak dzikiej róży” został poddana opisowi impresjonistycznemu i przede wszystkim symbolistycznemu. Potraktowanie symboliczne - krzak dzikiej róży oraz próchniejąca limba oznaczają siłę życia oraz nieuchronność śmierci i rozpadu. Zestawione ze sobą, wprowadzają nastrój niepokoju i grozy.

Późniejsza twórczość tego poety jest wyrazem jego zmiany światopoglądowej. W utworach „Hymn św. Franciszka z Asyżu”, oraz wiersze w „Księdze ubogich” przynoszą pełną pokory i miłości do wszystkich żywych istot ideę franciszkanizmu. Kasprowicz ukazuje się jako człowiek doświadczony, głoszący kult prostoty, codzienności i naturalności. Deklaruje swe przywiązanie do przyrody, podziw dla jej piękna i wyraża zachwyt nad dziełem Boga.

Podobnie jak w twórczości Jana Kasprowicza tak i u Leopolda Staffa następuje w pewnym okresie zasadnicza zmiana Światopoglądu. Staff odrzuca dekadencką postawę wobec życia znajdując spokój i ukojenie w myśli franciszkańskiej. Takim utworem są „Wysokie drzewa”, w których leśny, sierpniowy pejzaż o zmierzchu nosi wszystkie walory monumentalnego piękna, które przypominają o bożej obecności. Tytułowe „wysokie drzewa” wyznaczają idealne proporcje dla całego otaczającego nas świata. W tak postrzeganej przyrodzie człowiek odnajduje pełną równowagę i sens istnienia.

Podsumowaniem dotychczasowych przeżyć Staffa jest wiersz „Przedśpiew”. Podmiot liryczny jawi się jako człowiek doświadczony. Już w pierwszych wersach podkreśla swoją afirmację życia i mądrości, która pozwala mu w pełni rozkoszować się życiem. Doświadczenie wielu lat zrodziły postawę „pogodnego smutku” i akceptacji cierpienia.

Przyrodę ciągle obecną w życiu bohaterów odnajdujemy również w „Chłopach”

Wł. Reymonta. Liczne opisy przyrody mają niezwykły charakter, przypominają pejzaże malarskie ze względu na zastosowaną technikę impresjonistyczną. Niesamowita dynamika, intensywność kolorów odzwierciedlają przeżycia psychiczne bohaterów np. miłość Jagny i Antka.

Przyroda organizuje świat przedstawiony w wielu wierszach Bolesława Leśmiana, jak choćby w utworze „Las”. Na wiersz ten składają się rozważania poety, o czym może myśleć umierający człowiek. Dochodzi do wniosku, że może zdarzyć się, że w chwili śmierci ponad oczami umierającego pojawi się las, symbol wieczności i stałego związku człowieka z naturą. Być może w chwili śmierci człowiek wraca do miejsca skąd przybył, do świata przyrody.

W literaturze współczesnej odnajdujemy wiele podobnych przykładów. Jednym z nich może być wiersz „Cebula” Wisławy Szymborskiej. Zaskakującym reprezentantem świata przyrody, a jednocześnie bohaterką i przedmiotem opisu jest tytułowa cebula. Żartobliwa wypowiedź podmiotu lirycznego określa ją jako „byt niesprzeczny”, nie skrywający żadnych tajemnic w swej budowie i naturze. Stąd tez cebula przeciwstawiona zostaje ludzkim komplikacjom, które wcale nie świadczą o niedoskonałości natury człowieka, lecz o „idiotyzmie doskonałości” cebuli.

W utworach Czesława Miłosza odnajdujemy wiele pięknych opisów natury. „Dolina Issy” jest powieścią o cechach autobiograficznych. Jej tematem jest dojrzewanie chłopca nad Issą na Litwie tuz po zakończeniu I wojny światowej.

Świat przedstawiony współtworzy bujna, piękna, ale dzika i okrutna przyroda. Towarzyszą temu tajemnicze sprawy bohaterów, ich życiowa mądrość, dziwactwa i cierpienia, a także pogańskie wierzenia i obyczaje. Obserwacja tej przyrody prowadzi do rozmyślań nad dobrem, złem i istotą życia.

Św. Franciszek naszych czasów - tak nazywamy ks. Jana Twardowskiego. Jego poezja uczy nas pokory i miłowania całego otaczającego nas świata. Ks. Twardowski karze nam miłować przyrodę i sprawia, że nie przejdziemy obok niej obojętnie, ale zastanawiamy się nad pięknem i bogactwem. W utworach „Mrówko, ważko i biedronko”, „O lasach” czy „Na wsi” pisze o przyrodzie z niezwykłą wnikliwością i pasją urzeczonego jej pięknem. Jego optymistyczna poezja uczy nas jak czerpać radość i być szczęśliwym z najmniejszej rzeczy stworzonej przez Boga. Wierzy z całego serca, że te małe szczęścia mogą sprawić, by człowiek oderwał się choć na chwilę od codziennych spraw i przeniósł się do biblijnego raju.

Cieszą go najmniejsze roślinki. Róże nazywa „oklepanymi antystokrotkami”, trawę największym cudem i przyrównuje ją do „bosej karmelitanki”. Świat przyrody zdumiewa księdza i wzbudza jego czułość. Swoje utwory kończy refleksją o życiu człowieka.

Filozofia, którą kieruje się bp. Tadeusz Pieronek jest filozofią głęboko chrześcijańską. W książce „Rozmowy na koniec wieku” zapytany czy natura może być groźna i czy możemy zmieniać ją na własny użytek odpowiada cytatem z Biblii „Czyńcie sobie ziemie poddaną”. Ten nakaz wynikający ze słów Boga uczy nas, by jak najbardziej bronić się przed okrucieństwami natury. Podkreśla jednak fakt, że przed siłami natury trzeba się bronić lecz nie należy poprawiać jej, jako, że jest cudem boskim. Nie mamy w ten sposób prawa ingerować w boski pomysł na świat ludzi i przyrody.

Powyższe przykłady związków człowieka ze środowiskiem przyrodniczym, a nawet ich wzajemne zależności wydają się problemem bardzo aktualnym. Dlaczego tak się dzieje, dlaczego pisarze, publicyści, ludzie różnych dziedzin nauki podejmują tą problematykę, dlaczego każdy a nas w codziennym bytowaniu ucieka w świat przyrody. Myślę, że przyczyn jest bardzo dużo. Spróbuję wskazać na niektóre z nich. Po pierwsze świat przyrody, to jedna wielka tajemnicza moc, którą człowiek poznaje, podziwia, a często się z nią zmaga, chciałby ją bliżej poznać, zawładnąć jej tajniki, może nawet pokonać. To niezbadana potrzeba żądzy, panowania, ludzki egoizm.

Świat przyrody jest współcześnie ważną alternatywą wobec przyśpieszenia cywilizacyjnego. Stąd tyle zainteresowania, ruch ekologiczne, apele i manifestacje na rzecz ochrony środowiska naturalnego. Współczesny człowiek niejednokrotnie zbyt późno dostrzega walory życia w zgodzie z przyrodą, a kiedy traci z nią kontakt lub widzi jej zagładę chętnie sięga do pięknej literatury polskiej, na kartach której jak na dłoni odnajduje wspaniałe, kojące obrazy polskiej przyrody.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Prezentacja maturalna, Otoz mam temat, Otoz mam temat: Różne obrazy przyrody w literaturze
7 Literackie obrazy okrucieństwa wojny
Wojna, Literackie obrazy okrucieństwa wojny, Literackie obrazy okrucieństwa wojny w literaturze dawn
Wojna, Literackie obrazy okrucieństwa wojny, Literackie obrazy okrucieństwa wojny w literaturze dawn
7. Literackie obrazy okrucieństwa wojny, Nauka, Język Polski
Praca maturalna. Literackie obrazy małżeństw, pedagogika, Literackie obrazy małżeństw
Literackie obrazy okrucieństwa wojny w literaturze, Literackie obrazy okrucie˙stwa wojny w literatur
Literackie obrazy dworu polskiego
Cytaty, pedagogika, Literackie obrazy małżeństw
Obrazy przyrody w Panu Tadeuszu Ich rola i artyzm
Piękno literackich opisów przyrody Pan Tadeusz Adama Mickiewicza i Chłopi Władysława Reymonta
Przedstaw i porównaj literackie obrazy walki dobra ze złem Zagadnienie omów na podstawie celowo wybr

więcej podobnych podstron