Filozofia- czym jest, Filozofia


Filozofia, czyli miłowanie mądrości, to najstarsza i największa z nauk, nie bez powodu zwana nauka pierwszą. Pierwszy raz nazwy tej nauki użył na swoje potrzeby Pitagoras. Początek filozofii europejskiej przypada na przełom VI i VII w. p.n.e.
Główne nurty rozwoju filozofii:

- problematyka człowieka,

- ontologia

-teoria poznania.

Przedstawione powyżej chronologicznie powstające problematyki wzajemnie się przeplatały. Przedmiot Filozofii jest nieokreślony. Według filozofa doby Odrodzenia Woltera, filozofowie nie chcą zakłócać spokoju świata, dokonywać zmian, ale opisywać to co jest dla nich ważne. Filozofia stara się dać obraz świata i miejsca w którym człowiek się znajduje, dać perspektywy rozwojowe. Momentem przełomowym dla filozofii, przejścia od obserwacji przyrody i wysnuwania teorii do uczenia retoryki oraz debat filozoficznych, była era sofistów i Sokratesa. Można powiedzieć, że były to dwa całkowicie sobie przeciwne obozy. Sokrates w przeciwieństwie do sofistów nie był płatnym nauczycielem oratorstwa, lecz wędrownym mędrcem, który nie nauczał lecz prowadził dialog. Protoplasta starożytnych myśli filozoficznych nie zostawił po sobie żadnych pism. Jego założenia znamy z dialogów Platona. Po Sokratesie filozofia była nadal rozwijana. Z czasem jednak ta antyczna nauka zaczynała tracić na znaczeniu, uprzedzenie w średniowieczu i czasach nowożytnych, chrześcijaństwo od II w. po Chrystusie przedstawia się jako filozofia, tryb życia chrześcijańskiego; jeśli mogło się określać to jako filozofia, to w antyku styl życia też był filozofią. Filozofia chrześcijańska scala pierwiastki filozofii antycznej. Owo scalenie rozwinie się w średniowiecznym ruchu klasztornym, będzie oparte na stoickich czy platońskich teoriach, skupione na sobie, medytacja, śmierć.

Średniowiecze jest spadkobiercą życia chrześcijańskiego, stylu życia w tej epoce. Kładzie się kres przemieszaniu teologii (wiary) a antycznej filozofii (opartej na rozumie). Filozofia staje się służebnicą teologii, stała się aktywnością abstrakcyjną, czysto teoretyczną. Przestała być sposobem życia, nie należały do niej antyczne ćwiczenia duchowe. Powstały uniwersytety w wyniku przemożnego oddziaływania kościoła. Jedną z cech uniwersytetu było i jest to, że utworzyli go profesorzy tworzący profesorów. Nauczanie nie było kierowane do ludzi, a do specjalistów by potrafili kształcić kolejnych specjalistów. Scholastyczny uniwersytet zdominowany przez teologię nie kończy się ze średniowieczem, a trwa do rewolucji francuskiej - końca XVIII w. Na przełomie XVI i XVII w. działalność filozoficzna koncentrowała się poza murami uniwersytetu. Za sprawą klasycznej filozofii niemieckiej (J. Cant, Fichte, Hegel, Schelling) od końca XVIII w. doprowadzono, iż filozofia powróciła na uniwersytet i uprawiana jest po dzień dzisiejszy. Filozofia - wykład filozoficzny - ta rozwijała się inaczej niż filozofia antyczna, nie była rodzajem życia: chyba że trybem życia profesora filozofii. Filozofia nowożytna sprowadza się do wykładu, który polega egzegezie i tak postrzegana nie oznacza do końca, iż nie podejmowała pewnych wątków egzystencjalnych. Szkoły antyczne i ich mnogość dały pole do eksperymentowania. Filozofia antyczna była ćwiczeniem chwili, skupienia w każdej chwili życia. Filozofowie antyczni zwracali uwagę na rozum, na stosowanie rozumu w egzystencji ludzkiej, rozumu który myślał i działał w wymiarze uniwersalnym. Świadomość kosmiczna była inna niż ówczesna naukowa, stanowiła rezultat duchowego ćwiczenia, jednostkowe istnienie w wielkim biegu wszechświata.

Filozofia jest pewnym poglądem na świat i życie, syntezą doświadczenia ludzkiego danej epoki, związaną z konsekwencjami postępowania. Niezbędnym warunkiem powstania owej syntezy jest wizja świata - osiągnięcie jego całościowego obrazu rzeczywistości i pamiętając o człowieku jako elemencie tej rzeczywistości. Światopogląd jest zespołem trwałych i uporządkowanych wyobrażeń o świecie. Zespalają się w nim po pierwsze - wyobrażenia o stanie i cechach rzeczywistości przyrodniczej i społecznej, o możliwościach ich powstania i zmiany, po drugie - interpretacja źródeł i mechanizmów warunkujących rzeczywistość, to wiedza o prawidłowościach rządzących światem. W światopoglądzie zawarty jest stosunek wartościujący rzeczywistość. To co składa się na apologię - naukę o wartościach. Dalej to oceny innych ludzi i kontaktów z nimi. Wszystkie te elementy są jakby „zabarwione” przez każdego człowieka w sposób indywidualny i mogą być selektywnie przyjmowane przez daną grupę społeczną. Wyróżniamy światopogląd naukowy, religijny, itp. Specyficznym jest światopogląd scjentystyczny, który jest uogólniającym przedłużeniem nauki uzupełnionym niekiedy o wartości. Ta wersja światopoglądu jest wsparta na doktrynie indukcjonizmu. Powiada nam twierdzenia nauk empirycznych, które mają powstać w drodze indukcyjnego uogólnienia danych czystego doświadczenia lub obserwacji, tych doświadczeń. Model ten zakłada, że wiedzę o rzeczywistości buduje się poprzez zbieranie danych o niej a później ich indukcję i wyciąganie konstruktywnych wniosków. Światopogląd powstaje w sposób uogólniania danej nauki, jej twierdzeń. Prowadzi to do wniosku, że dane nauki muszą wyprzedzać ukonstytuowanie się światopoglądu. Nauka odwzorowuję nam budowę rzeczywistości, a światopogląd uogólnia przedłużenie nauki. To postępowanie wyznaczone jest przez naturę świata, człowiek odciążony jest od odpowiedzialności.

Zarówno filozofia jak i życie religijne stanowią o aktywności intelektualnej, umysłowej. Religia jest nie tylko specjalnym typem działań człowieka, wyróżnia je globalny, osobowy stosunek człowieka do życia, u podstaw religii znajduje się przekonanie o zależności Boga, który jest przyczyną sprawczą, stwórcą, ostatecznym celem człowieka. Filozofia jest kontemplacją, interpretacją świata, struktury, genezy ostatecznych uzasadnień. Przy takim podejściu próbujemy zwrócić uwagę na powiązania i różnice między chrześcijaństwem a filozofią. W przypadku chrześcijaństwa religia jest najbardziej zracjonalizowana. Rozwój formacji chrześcijańskiej polegał na przyswajaniu mądrości starożytnych greków. Proces ten trwał do XIII w. - klasyczny kształt chrześcijaństwa. Elementy tworzące jedną całość to: doktryna, kult, organizacja (kościół), i przeżycie.

Składnikiem religii jest dualizm. Chrześcijaństwo radykalizuje dualizm, stąd też wywodzi się maniheizm, który był doktryną powstałą w III w. n.e. w Persji za sprawą Manesa. Uznawał radykalny dualizm, np.: światła i ciemności, dobra i zła, królestwa świętego i ciemności. Była to jedna z podstawowych zasad, nie do wyeliminowania. To dążenie do wyraźnej polaryzacji określonych postaw, pojęć, przeciwstawienie prawdy i nieprawdy, zła i dobra, podział świata na zachód i wschód, który był faktem funkcjonującym we wszelkich możliwych wymiarach, zwłaszcza na rozdzielenie chrześcijaństwa na zachodzie i wschodzie. Najpierw na wschodzie potem na zachodzie - Ateny i Jerozolima, Aleksandria. Chrześcijaństwo z samej swojej istoty znajduje się w obliczu sprzeczności. Z jednej strony jest to jakość charakterystyczna dla filozofii greckiej (jedność stanowiąca zasadę filozofii - teorię bytu, filozofię metafizyczną). Myśl chrześcijańska w takiej teorii odnajdywała swe wartości. Chrześcijaństwo przyczynia się do utwierdzenia się w metafizyczną koncepcję filozofii. Z drugiej strony chrześcijaństwo wywodząc się z teorii religijnych, których składnikiem jest radykalizowany dualizm, sprawia, że równie realny jest Bóg jak diabeł, niebo i piekło, czciciele Boga i diabła istnieją równocześnie. Dualizm jest sprzeczny z jednością. Filozofia metafizyczna jest walką z doktryną Manesa. To formuła według, której poza Kościołem nie ma zbawienia - św. Augustyn. W ukształtowaniu tej doktryny decydująca rolę odegrał Kościół. Wprowadzenie jedności jako wartości o podstawowym znaczeniu powoduje zaakceptowanie czynnika politycznego. Kościół jako instytucja jest faktem politycznym. To stan kapłalny, który po Soborze Watykańskim II był uznawany jako wspólnota wiernych. Pozbawienie Kościoła roli politycznej równa się jego pomniejszeniu lub likwidacji. Filozofia chrześcijańska - chrześcijaństwo to religia, wynika z tego to że wciela się w instytucję chrześcijaństwa animator praktyk społecznych. Cel chrześcijański (cel praktyczny) nie pokrywa się z celem filozoficznym. W pierwszym wieku istnienia chrześcijaństwa nie pojawia się określenie filozofii chrześcijańskiej. Funkcjonuje doktryna chrześcijańska św. Augustyna, która ma inny sens. Encyklika Leona XIII z 1879r. pt.
„O przywróceniu filozofii chrześcijańskiej w szkołach” zapoczątkowała ruch umysłowy - neotomizm.

Dwoma najważniejszymi, w powszechnym uznaniu, działami filozofii są ontologia i teoria poznania. Ontologia - koncentruje się na trzech zasadniczych problemach świata: istoty, pluralizmu oraz własności. Jedność i różnorodność świata - rozstrzygają tę kwestię trzy zasadnicze postawy: monizm, dualizm i pluralizm.

Monizm - twierdzi że substancje a zjawiska w świecie są tworami tego samego jednego bytu. Przykładem jest teoria Benedykta Spinoza (XVII w.), który w swojej ontologii przekonuje, że istnieje tylko jedna substancja, byt, ale o wielu atrybutach. Nie ma podziału na sferę ducha i ciała, jest tylko jeden byt. Gdy monizm ma charakter czysto materialny, trudno jest wskazać tu miejsce na sferę duchową. Ten monizm właściwy był podstawą wielu rozważań szczegółowych w dziejach rozważań filozofii nowożytnej. Drugim reprezentantem może być D. Hume (XVIII w.) jako reprezentant monizmu permanentnego. Nawiązywał on do filozofii G. Berkleya (XVII/XVIII w.), który traktował duszę jako coś co uświadamia sobie wrażenia i inne stany psychiczne, ale jest czymś różnym od tych stanów. Ani sfera ducha, ani sfera materialna (ciało) nie są tymi ostatnimi składnikami, z których składa się przyroda. Są one tylko układem elementów danych nam w doświadczeniu, np. smaki, kolory, dźwięki, bóle, rozkosze, itd. Wynikało z tego, że dusza była podmiotem zjawisk psychicznych. Hume nie chciał się pogodzić z Berkleyem i zarzucił mu pewne kontrowersje, mianowicie, że ani dusza, ani ciało się są substancjami a są „tylko układami elementów, treściami świadomości lub mogą się nimi stać”, stąd bierze się określenie tworami immanentnymi.

Dualizm - sama nazwa wskazuje na istnienie niezależne dwóch pierwiastków. Zwolennicy dualizmu ontologicznego wychodzą z rozróżnienia na to co psychiczne i co fizyczne. Rozróżniamy doświadczenia zewnętrzne i wewnętrzne. Doświadczenie zewnętrzne zapoznaje nas ze zjawiskami, ciałami, które są rozciągłe. Są to ciała o takich cechach jak: nieprzenikliwość, ciężar, ruch, zmiany. Natomiast doświadczenie wewnętrzne zapoznaje nas z myśleniem, wyobrażeniem, uczuciami, przejawami woli, przeobrażaniem się, są one nierozciągłe (zjawiska świadomości mające miejsce w czasie, ale nie w przestrzeni).

Te własności jakie poznajemy we własnym świecie wewnętrznym różnią się zasadniczo od świata na zewnątrz nas. Tzn. podłożem tych pierwszych jest substancja z gruntu odmienna od podłoża tych drugich. Stąd wzięło się pojęcie, że człowiek złożony jest z ciała i duszy. Te relacje pomiędzy ciałem i duszą to podstawa dualizmu, a zarazem główny problem jakim zajmuje się dualizm. Są to substancje zasadniczo różne. Powstaje tu pytanie: czy dusza może oddziaływać na ciała i odwrotnie, czy ciało może oddziaływać na duszę? Wykształtowały się w tym względzie na gruncie psychologii dwa stanowiska: interakcjonizm i paralelizm psychofizyczny. Interakcjonizm przyjmuje wzajemne działanie, negując substancjalne przeciwieństwo między duszą a ciałem. Paralelizm psychofizyczny zakłada równoległy przebieg zjawisk obu kategorii - niezależnie toczą się zjawiska psychiczne i fizyczne.

Dualizm występował w dziejach filozofii w różnych odcieniach. W wersji skrajnej reprezentowanej przez Kartezjusza wyróżniano dwa rodzaje substancji: pierwsze bezwzględnie boskie (istniejące samoistnie) i drugie względne - które zostały stworzone. Dzielił je na dwa gatunki przeciwstawne jakościowo: tzw. rozciągłe (ves extensa) i tzw. rzecz myśląca (ves cogitans). Te dwa gatunki nigdy nie występowały łącznie. Natomiast wersję umiarkowaną dualizmu reprezentował min. Tomasz z Akwinu lub Arystoteles. Pierwszy mówiąc o bycie materialnym i duszy twierdził, że obie te substancje są zależne od Boga, jako ich stwórcy, a niezależne od siebie. Arystoteles uważał, że istnieją przede wszystkim ciała, które miały być bytami substancjalnymi. W każdym takim bycie znajdują się dwa czynniki składowe: materia i forma. Materia jest tym z czego zbudowana jest substancja (tworzywo). Forma zaś orzeka o tym czym dana substancja jest, to czym dany przedmiot jest. Człowiek też składa się z materii (ciała) i formy (duszy). Arystoteles mówił o jedności psychofizycznej człowieka, tzn. że ciało bez duszy, ani dusza bez ciała nie może istnieć. Stwierdza, że ciało jest śmiertelne, a dusza nie - co jest sprzeczne z dualizmem. Pluralizm - niekiedy nazywany jest indywidualizmem ontologicznym. Stanowisko pluralizmu widoczne było już w czasach starożytnych. Empedokles sprowadzał świat do czterech materialnych żywiołów: powietrza, wody, ziemi i ognia - niezależnych bytów. Anaksagoras zaś poszedł dalej i uważał, że jest nieskończenie wiele takich pierwiastków, z których składa się różnorodny świat rzeczywisty. Podobnie wskazywali oni na wspólną cechę tych pierwiastków, była to ich materialność. Innym przykładem ontologii starożytnej może być ontologia nowożytna np. G. W. Leibniza (niemiecki filozof żyjący na przełomie XVII/XVIII w.), który stworzył system pluralistyczny zwany „monadologią” (z gr. monada - jednostka). Tezą tej koncepcji było stwierdzenie, że świat składa się z wielu jednostkowych bytów duchowych, tzw. „monad”. Owe monady nie mogą się ze sobą kontaktować nawzajem, nie oddziałują bezpośrednio na siebie. Aby wytłumaczyć porządek świata formował on hipotezę tzw. harmonii z góry ustanowionej. Porządek ten wynika z oddziaływania boskiego - został przez ustanowiony istotę boską. Leibniz podkreślał ściśle określoną hierarchię monad, które nie są sobie równe, a najwyższą monadą jest istota boska. W przeciwieństwie do pluralistów starożytnych odwołuje się Leibniz do ducha.

Także materializm ontologiczny Demokryta to koncepcja ontologiczna. Demokryt obcował on z dorobkiem antycznej Gracji i wiele podróżował: odwiedził Persję, Indie, Babilon, Egipt. Jest autorem teorii atomistycznej wg której cała rzeczywistość składa się z niepodzielnych cząstek (atomów) różniących się między sobą kształtem, porządkiem, są niepodzielne poprzez swoją twardość, ruch nie jest nadawany atomom przez czynnik zewnętrzny, ale jest to ruch mechaniczny polegający na przemieszczeniu się atomów w przestrzeni absolutnej, która stanowi trzeci element teorii demokrytańskiej. Teoria atomistyczna oparta jest na atomach, ruchu i przestrzeni absolutnej, atomy pozostając w ruchu tworzą ze sobą różne przedmioty, które są czynnikiem połączenia atomów ze sobą. Demokryt starał się przy pomocy tej teorii wyjaśnić wszystkie zjawiska zachodzące w rzeczywistości, teoria ta posłużyła jako punkt wyjścia do innych poglądów tego filozofa. W subiektywistycznej teorii przestrzeni Demokryt tłumaczył, że atomy posiadają tylko właściwości metafizyczne, a nie posiadają właściwości zmysłowych - miały one podstawy w budowie struktury atomu i spostrzeżenia były dla Demokryta tylko stanami umysłu.

Poznanie natomiast jest to pewna czynność psychiczna, zwana aktami poznania oraz zawiera rezultaty ów poznania. Podmiot poznania jest to ten kto poznaje i kojarzy się z człowiekiem. Przedmiot poznania jest to co poznawane. Dla jednych są to przeżycia wewnętrzne podmiotu, a dla drugiego to jest to co na zewnątrz podmiotu poznającego, czyli to co realne (świat idei, rzeczy, przedmiotów). Poznanie jest różne od uczuć, emocji, działania praktycznego. Jest szczególnym rodzajem aktów świadomości. Inny charakter ma poznanie rzeczywistości od poznania innych aktów. Niekiedy mówi się o tzw. deskryptywnej poznania, zgodnie z którą poznajemy coś o ile opisujemy owe zjawisko, rzecz. A więc wyznaczamy pewne właściwości, cechy. Mówi się także o tzw. koncepcji genetycznej poznania, która sprowadza istotę poznania do uchwycenia źródeł, przyczyn danego zjawiska, rzeczy. Koncepcja natomiast tzw. operatywistyczna głosi, ażeby poznać daną rzeczywistość, przedmiot należy go rozpatrywać w perspektywie działania ludzkiego, w aspekcie jego przydatności podmiotowi poznającemu. Koncepcja eidentyczna poznania, która miałaby sprowadzać się do poznania bezpośredniego danej rzeczy. Dokonujemy jakby wglądu w istotę rzeczy. W kategorii teorii poznania doszło do sporu między racjonalistami a empirystami. Racjonalizm to nie tylko odwołanie się do rozumu, ale także teza mówiąca o przeciwstawieniu poznania opartego o rozum poznaniu irracjonalnemu. To także twierdzenie, że poznanie opiera się na możliwościach przyrodzonych człowieka. Rozum traktowany jest jako część składowa natury. Rozum jest przeciwstawny uczuciu, woli. Możemy dowieść więc, że głosi on wzór poznania opartego na wynikach nauki. Jest on (racjonalizm) oparty o matematykę i nauki przyrodnicze, tym samym odrzucał poznanie, którego źródłami są przeczucia, wróżby, objawienie, itp. Musimy pamiętać, że poznanie naukowe musi spełniać dwa podstawowe kryteria, po pierwsze poznaniem naukowym jest taka myśl, która daje się zakomunikować w sposób dosłowny, a po drugie poznanie naukowe zawiera w sobie taki sposób, o którego słuszności może się przekonać każdy kto będzie tego chciał.

Przeciwnicy racjonalizmu podkreślając podniosłość poznania racjonalnego dla praktyki odmawiają mu w pełni jakoby posiadał poznanie w sposób bezpośredni, które nie da się wypowiedzieć (poznanie mistyczne, intuicyjne). Intuicja, która jest niewyrażalna w zdaniach, ale pomaga poznać jej znaczenie w swojej istocie. Poznania racjonalnego nie może zaakceptować także mistyk - człowiek o osobistych przeżyciach, który doznaje doświadczenia nie w drodze rozumu. Racjonalizm nowożytny nie był zjawiskiem jednorodnym, przechodził ewolucję i wystarczy pokazać, iż to zjawisko początkowo ujawniało się do poznania przyrodniczych właściwości poznania człowieka.

De Bergerac i Patin występowali przeciw sądom rozpowszechnianej nietolerancji uczonych, uznawali religię za coś co powoduje utratę rozumu, a uzyskanie jedynie uniesienia duchowego. Jedynym Bogiem miał być rozum, a jedynymi prawami miały być prawa rozsądku.

Kartezjusz był twórcą podstaw racjonalizmu, które dają punkt wyjścia do nazwania go racjonalizmem intelektualistycznym. Jest autorem tekstu „Rozprawa o metodzie” zawierającej punkt wyjścia dla jego rozważań. Jest też autorem powiedzenia „cogito ergo sum”, przez które zwraca uwagę na człowieka. W ten sposób uniezależniał naukę o świecie od teologii, scholastyki. Człowiek jako centrum był człowiekiem myślącym. Kartezjusz znalazł jakby przekonanie o istnieniu Boga. Człowiek przecież nie mógł wymyślić idei Boga, on był stworzenie wyższym. Nie zastanawiał się nad istnieniem Boga, po prostu Go zadekretował. Uznawał, że Bóg jest wrodzony człowiekowi. Odwraca on całą tezę filozoficzno-teologiczną wprowadzając owo powiedzenie „myślę więc jestem”. Posługuje się metodą dedukcyjną, intuicją intelektualną, która umożliwia bezpośredni wgląd w istotę rzeczy. Podkreślał on wzorową możliwość poznania. Sprowadzał wszystko do świadectwa rozumu, czyli praw nie opartych o doświadczenie. Dyskusyjnym tu jest bezwzględne podporządkowanie rozumu wyobraźni, uczuć, emocji, woli - wszystkiego niezbędnego do poznania. Jest to kontrowersyjne rozwiązanie tak samo jak traktowanie matematyki jako jedynej prawdziwej i podstawowej nauki.

Empiryzm jest równowagą dla racjonalizmu. Nabiera on znaczenia na wyspach brytyjskich, występuje w tym samym czasie co racjonalizm. Terminologia związana jest ze słowem empiria - doświadczenie. Głosił, że istota poznania sprowadza się do relacji zachodzących pomiędzy podmiotem a przedmiotem. Głosi tezę o aktywnej roli poznania tego świata, a więc aktywna rola świata zewnętrznego oddziałująca na podmiot poznania. O prawdziwości i fałszywości naszych stwierdzeń w empiryzmie stwierdza doświadczenie, czyli jest głównym kryterium prawdy, rozstrzyga pomiędzy tym co jest logicznie uporządkowane, a tym co jest treścią tego poznania. Dzieli się na empiryzm obiektywistyczny i subiektywistyczny.

Empiryzm obiektywistyczny (in. fenomenalizm) odrzuca twierdzenie o możliwości poznania istoty przedmiotu, a głosie, że można poznać niektóre zjawiska, fenomeny (dlatego fenomenalizm). Empiryzm ten nie mówi o logicznej strukturze bytu, mówi, że jest alogiczna - logiczne jest myślenie. Empiryzm ten wprowadza zasadnicze rozróżnienie pomiędzy indukcją a dedukcją. Podkreśla hipoteczny wymiar wszystkich stwierdzeń. Posługuje się często elementami psychologicznymi w kwestii warunków poznania. Przedstawiciele tego empiryzmu to np. Gassendi.

Za twórcę empiryzmu nowożytnego uważa się J. Locke. Jest on jednym z najbardziej rozpoznawanych filozofów w dzisiejszych czasach z uwagi na swoje poglądy polityczne a nie konkretnie filozoficzne. Rozprawiał o wolności. Znajdujemy u niego tezy z empiryzmu subiektywistycznego. Zgodne z empiryzmem obiektywistycznym było przekonanie Locka mające charakter ogólny. Zgodne z obiektywizmem subiektywistycznym było jego przekonanie do argumentacji psychologicznej, pozwalającej ocenić wartość wiedzy. Teoria poznania jest podstawą teorii Locka.

Obok Johna Locka postacią, która w filozofii brytyjskiej odgrywa duże znaczenie o empiryzmie jest D. Hume. Był Szkotem, jest znany z dzieła pt. „traktat o naturze ludzkiej”. Rozróżniał w treści świadomości (percepcji) tzw. impresje i tzw. myśli (idee). Stosunek jego do myśli to, to, że idee, czyli myśli są kopiami impresji. Empiryzm w jego wydaniu nie prowadził do kształtowania wiedzy konkretnej. Nie zadowalało to innych uczonych.

Zarówno empiryzm i racjonalizm ogólnie wyróżniły się między sobą co do natury poznania, metod, ważności, istoty poznania. Empiryzm polega na doświadczeniu, geneza poznania związana jest z doświadczeniem, całe to poznanie koncentruje się na tym doświadczeniu oraz uważa, że poznanie jest z natury faktyczne. Natomiast racjonalizm mówiąc o poznaniu odwołuje się do rozumu, uważa, że polega na rozumieniu, że całe to poznanie odrzuca potrzebę doświadczenia.

Podsumowując, filozofia od początku swojego istnienia, ugruntowała sobie pozycję pierwszej nauki. Prowadzi ona dialogi ze wszystkim naukami począwszy od humanistycznych po ścisłe, które wszak wpisują się w historię krystalizowania się miłowania mądrości. Wspomaga również teologię w poszukiwaniu racjonalnych dowodów m.in. na istnienie Boga.

W przekroju dziejów od filozofii oddzieliły się jej gałęzie takie jak np. metafizyka, tworząc oddzielną naukę, jednakże nadal czerpią ze wspólnego dorobku. Filozofowie nadal mają co robić, bo wszak większość gnębiących ludzkość pytań nie ma odpowiedzi i ktoś musi rozważać problemy rzeczy nierozstrzygniętych. Korzystając z bogatej spuścizny filozoficznej każdy człowiek może ukształtować indywidualny światopogląd i zgłębić wybrane przez siebie zagadnienia związane ze światem, bytem, percepcją otoczenia czy samym sobą.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Filozofia Polityki, CZYM JEST FILOZOFIA POLITYKI, CZYM JEST FILOZOFIA POLITYKI
Czym jest filozofia, fizjoterapia, filozofia
Czym jest szczęście filozofia
Czym jest filozofia
P Hadot, Czym jest filozofia starozytna
czym jest filozofia przyrody
Czym jest filozofia
Czym jest pedagogika społeczna, Resocjalizacja; Pedagogika; Dydaktyka;Socjologia, filozofia, psychol
GKF - Arystoteles - Czym jest byt jak się go bada i czym się charakteryzuje (Metafizyka), Główne kie
Czym jest nauka, Filozofia
Czym jest człowiek, Nauka, Filozofia
PRÓBY WYJAŚNIENIA CZYM JEST ETYKA, Filozofia, Filozofia i etyka
Heidegger - Czym jest Metafizyka - wprowadzenie, Filozofia
Jaspers CZYM JEST FILOZOFIA
Czym jest filozofia(1)
Czym jest kognitywistyka, Filozofia(1)

więcej podobnych podstron