Charakterystyka porównawcza

Głównymi bohaterami książki Aleksandra Kamińskiego pt:,, Kamienie na szaniec" są: Alek - Aleksy Dawidowski, Rudy - Jan Bytnar, Zośka - Tadeusz Zawadzki. Podczas wojny walczyli w podziemnej organizacji,, Wawel” działającej w latach 1940 - 1944 w Warszawie.
Alek był wysoki i szczupły. Miał niebieskie oczy i płową czuprynę. Chodził zawsze szeroko uśmiechnięty. Rudy był raczej niski, miał drobną szczupłą sylwetkę, rudawe włosy (stąd jego pseudonim – „Rudy”) oraz młodzieńczą piegowatą twarz. Tadeusz nazywany był Zośką, „bo był tak śliczny i dziewczęcy”. Miał bardzo delikatną cerę, regularne rysy, „jasnoniebieskie spojrzenie i włosy złociste”, a „uśmiech zupełnie

dziewczęcy”. Był niewysoki i bardzo szczupły. Wszyscy trzej przed wybuchem wojny uczęszczali do jednego z najznakomitszych warszawskich gimnazjów im. Stefana Batorego,, Istniała w Warszawie dobra szkoła, (. . .) w szkole tej pracował właściwy zespół nauczycielski. Gdy piszemy,, właściwy" nauczyciel, mamy namyśli człowieka, który posiada umiejętność zachęcania i wdrażania uczniów do samo kształcenia. " Alek miał wyjątkowo pogodne usposobienie, był bardzo energiczny i wysportowany. Bezpośredni, szczery, spontaniczny oraz uparty. Wytrwały w postanowieniach. Jego ulubionym zajęciem było chodzenie do kina.
Rudy to jego całkowite przeciwieństwo. Intelektualista – wszechstronnie uzdolniony. Odznaczał się biegłością w matematyce, niezwykłą sprawnością manualną, skłonnością do ulepszania urządzeń technicznych. Był bardzo delikatny, nieśmiały i skromny. Uwielbiał książki oraz miał skłonności do filozofowania. Ostatni z nich, Zośka, posiadał cechy, które pozwalały połączyć dwa odmienne charaktery swoich kolegów. Wysportowany i stanowczy. Wytrwały i wymagający wobec siebie. Doskonały przywódca, a zarazem delikatny, łagodny, nieśmiały (wręcz zamknięty w sobie). Inteligentny i skromny, bardzo przywiązany do matki.
Ci z pozoru zwykli chłopcy, z wyglądu niczym się niewyróżniający od swych rówieśników zapisali się w dziejach naszej historii. Zośka, Alek i Rudy należeli do harcerstwa, które przed wojną cieszyło się dużo większym zainteresowaniem młodzieży niż obecnie. Członkostwo w drużynie harcerskiej sprzyjało hartowaniu ducha i ciała. Trzej przyjaciele razem z kilkoma innymi kolegami ze szkoły utworzyli zespół Buków, który cieszył się szczególną sławą. Przyjaciele z zespołu Buków doskonale uzupełniali się nawzajem,, było w nim to, co stanowi o sile i prężności każdej gromady: duch zespołu, koleżeństwo i ciągła aktywność; czyn jeden po drugim, i rozmach, i radosny uśmiech " Roztrzepany i marzycielski Alek, Bukom zawdzięczał to, że potrafił opanować się i zachować spokój w trudnych sytuacjach, nabył,, chłodnego panowania w chwilach ważnych ". Rudy, intelektualista i myśliciel, podczas wspólnych wypraw z Bukami nauczył się gotować i opanował wiele innych, przyziemnych sztuk i umiejętności,, po pewnym czasie potrawy przyrządzane przez Rudego przestały denerwować i śmieszyć, zaczęły zastanawiać, a wreszcie zdumiewać ". Zośka zaś,, Był wśród Buków chłopiec, który wyróżniał się bardziej od innych. - Urodzony organizator - (. . . .) urodzony przywódca, stwierdzono w harcerstwie”. Wszyscy trzej pochodzili z dobrych domów. Rudy pochodził z rodziny inteligenckiej, ojciec Alka był kierownikiem fabryki, ojciec Zośki był wybitnym profesorem chemii. Wszyscy trzej bohaterowie to postacie niezwykłe. Bardzo inteligentni, niezależni, nie pozwalali sobie narzucić cudzego sposobu patrzenia na świat, choć zawsze byli otwarci na wszelką dyskusję. O sile ich osobowości niech świadczy fakt, że każdy z nich zgromadził wokół siebie grupkę oddanych wielbicieli, choćby np. Zośka z natury był samotnikiem. Ludzie jednak lgnęli do nich, wyczuwając jakąś bijącą od nich, tajemniczą siłę. Miłość do Ojczyzny i honor sprawiły, że stali się wzorem do naśladowania. Dziś, kiedy zapominamy o polskości i patriotyzmie wszyscy powinniśmy brać z nich przykład.
Moim zdaniem postacie przedstawione w książce, pt:,, Kamienie na szaniec" mogą być wzorem do naśladowania nawet dla dzisiejszej młodzieży. Osobiście podziwiam tych chłopców za to, że: potrafili się bawić, uczyć, kochać. Był w nich głęboko zakorzeniony kodeks norm moralnych, rozumieli, że rodzicom należy się szacunek, przełożonym posłuszeństwo a zmarłym pamięć i modlitwa


Alek, Rudy i Zośka, czyli Aleksy Dawidowski, Jan Bytnar i Tadeusz Zawadzki, trzej przyjaciele, a zarazem bohaterowie. Wszyscy ukończyli elitarną szkołę – Gimnazjum im. Stefana Batorego w Warszawie. Czy były to osoby, z których można brać przykład?
Byli rówieśnikami, ale różnili się wyglądem zewnętrznym, charakterem i usposobieniem. Ale mimo to, łączyło ich tak wiele.
Alek był wysoki i szczupły. Miał niebieskie oczy i płową czuprynę. Chodził zawsze szeroko uśmiechnięty.
Rudy był raczej niski, miał drobną szczupłą sylwetkę, rudawe włosy (stąd jego pseudonim – „Rudy”) oraz młodzieńczą piegowatą twarz.
Tadeusz nazywany był Zośką, „bo był tak śliczny i dziewczęcy”.

Miał bardzo delikatną cerę, regularne rysy, „jasnoniebieskie spojrzenie i włosy złociste”, a „uśmiech zupełnie dziewczęcy”. Był niewysoki i bardzo szczupły.
Ich charaktery i temperamenty również były odmienne.
Alek miał wyjątkowo pogodne usposobienie, był bardzo energiczny i wysportowany. Bezpośredni, szczery, spontaniczny oraz uparty. Wytrwały w postanowieniach. Jego ulubionym zajęciem było chodzenie do kina.
Rudy to jego całkowite przeciwieństwo. Intelektualista – wszechstronnie uzdolniony. Odznaczał się biegłością w matematyce, niezwykłą sprawnością manualną, skłonnością do ulepszania urządzeń technicznych. Był bardzo delikatny, nieśmiały i skromny. Uwielbiał książki oraz miał skłonności do filozofowania.
Ostatni z nich, Zośka, posiadał cechy, które pozwalały połączyć dwa odmienne charaktery swoich kolegów. Wysportowany i stanowczy. Wytrwały i wymagający wobec siebie. Doskonały przywódca a zarazem delikatny, łagodny, nieśmiały (wręcz zamknięty w sobie). Inteligentny i skromny, bardzo przywiązany do matki.
Ci z pozoru zwykli chłopcy, z wyglądu niczym się niewyróżniający od swych rówieśników zapisali się w dziejach naszej historii.
Byli oni harcerzami. Rudy i Zośka mieli tytuły harcmistrzów, Alek podharcmistrza. Podczas drugiej wojny światowej brali udział w wielu niebezpiecznych akcjach dywersyjnych oraz byli członkami podziemnej organizacji „Wawel”. Potrafili zdobyć się na niewyobrażalną odwagę. Dla nich wierność, przyjaźń i obowiązek były najważniejszymi wartościami.
Uczciwi, wrażliwi, skłonni do refleksji, a zarazem bardzo ambitni, pracowici i zaradni. Umieli zapanować nad swoimi emocjami w trudnych momentach, a ich odwaga często graniczyła z brawurą.
Właśnie te cechy sprawiły, że mówimy na nich „bohaterowie”. Byli to zwykli ludzie, ale miłość do Ojczyzny i honor sprawiły, że stali się wzorem do naśladowania. Dziś, kiedy zapominamy o polskości i patriotyzmie wszyscy powinniśmy brać z nich przykład.


Zośka
to pseudonim Tadeusza Zawadzkiego, harcmistrza, drużynowego. Urodził się 24 stycznia 1921r., poległ 20 sierpnia 1943 roku pod Sieczychami. Był pierwszym komendantem na terenie stolicy, podporucznikiem. Jego imieniem nazwany został batalion grup szturmowych, który okrył się sławą w najcięższych walkach Powstania Warszawskiego.
Chłopiec ten miał dziewczęcą urodę, delikatną cerę, regularne rysy, jasnoniebieskie oczy i złociste włosy. Uśmiech jego, zupełnie dziewczęcy, przejawiał pewien rodzaj nieśmiałości.
Zośka posiadał wyjątkowe zdolności, był inteligentny i ambitny. Czegokolwiek się tknął towarzyszyły mu szybkie i łatwe osiagnięcia. Posiadał szerokie zainteresowania. Był urodzonym przywódcą - otaczała go atmosfera uwagi i posłuchu.
Młodzieniec ten lubił samotność, był wrażliwy i wyrozumiały. Czuł się odpowiedzialny za swoje decyzje i konsekwentnie dążył do celu.
Lubił przebywać w domu, był silnie do niego przywiązany. Nie starał sobie zjednywać przyjaciół, kolegów. Posiadał głęboki stosunek do ludzi, nigdy nie wydawał pochopnych decyzji. Był ceniony przez kolegów i otoczenie.
Zośka to bohater godny podziwu, to człowiek, na którym można polegać. Imponuje nam niezwykłymi zdolnościami organizatorskimi, mądrością i sprytem.
Alek
Aleksy Dawidowski, podharcmistrz. Urodził się 3 listopada 1920 roku, a zmarł 30 marca 1943 roku z zadanych mu ran. Jego imieniem został nazwany pluton grup szturmowych.
Chłopak ten był szczupły i wysoki, często przez kolegów nazywany "Glizdą". Miał niebieskie oczy i płową czuprynę. Był ciągle uśmiechnięty, szybko mówił i wpadał w zachwyt przy byle okazji.
Alek miał wielkie zacięcie przywódcze. Był szczery wobec wszystkich, bezpośredni i uczynny. Miał dobre wyniki w nauce i był wspaniałym sportowcem.
Młodzieniec ten był bardzo przywiazany do matki. Pomagał jej we wszystkich podstawowych funkcjach domowych.
Moim zdaniem Alek zasługuje na nasz szacunek. Był on jednym z wielu, którzy musieli zginąć w walce o ojczyznę, ale chyba tylko on i jego dwóch przyjaciółpoświęcili się temu z całego serca. Uważam, że Alek godny jest naśladoawania, ponieważ zawsze dążył do konkretnego celu i nie pozostawił Rudego na pastwę losu. Bronił go, bo mu na nim bardzo załeżało, a jeszcze bardziej bronił ojczyzny, w której się wychował i która była dla niego przwdziwym domem i schronieniem.
Rudy
to pseudonim Jana Bytnara, harcmistrza. Urodził się 6 maja 1921 roku, a zmarł na skutek skatowania przez gestapo 30 marca 1943 roku.
Chłopiec ten miał piegowatą twarz i rudawe włosy. Jego oczy i czoło odzwierciedlały jego wybitną inteligencję.
Rudy miał wiele talentów artystycznych oraz posiadał zamiłowanie do majsterkowania. Odznaczł się również w dziedzinie kulinarnej.
Moim zdaniem Rudy, tak samo jak Alek, jest godny naśladowania. Zawsze miał mnóstwo pomysłów, żeby tylko obronić ukochaną ojczyznę. Myślę, że gdyby przeżył wojnę, bardzo cieszyłby się z tego, że Polska zwyciężyła. Do końca był jej przcież wierny, nie pozwoliłby, żeby "zginęła". Sądzę, że Rudy zawsze był i będzie godny podziwu.


W powieści "Kamienie na szaniec", której autorem jest Aleksander Kamiński, występuje trójka głównych bohaterów. Spotykamy tam Alka czyli Aleksego Dawidowskiego, Rudego czyli Jana Bytnara i Zośkę - Tadeusza Zawadzkiego. Byli to przyjaciele, walczący w czasie II wojny światowej w zakonspirowanej organizacji noszącej nazwę ,,Wawer", która działała w stolicy podczas wojennych lat.

Aleksy był wysokim, szczupłym, niebieskookim i jasnowłosym chłopakiem. Rudy odznaczał się rudymi włosami i pełną piegów twarzą, natomiast "znakiem rozpoznawczym" Zośki była delikatna, można nawet powiedzieć, że kobieca uroda.

Chłopcy mieli także bardzo różny temperament i usposobienie. Alek był człowiekiem bardzo pogodnym, energicznym i wysportowanym, wyróżniającym się bezpośredniością, szczerością, spontanicznością oraz upartością. Miał niezwykłą wytrwałość. Uwielbiał chodzić na filmy kinowe.

Zupełnie innym człowiekiem był Rudy. Zawsze zamyślony, posiadał wiele talentów, między innymi był doskonałym matematykiem i fascynował się techniką. Kochał czytanie książek i długie rozmyślania natury filozoficznej. Miał także niezwykłe zdolności manualne. Był człowiekiem delikatnym, nieśmiałym i skromnym, bardzo mocno związanym z rodziną, a szczególnie z matką.

Zośka z kolei w pewnym sensie łączył w sobie cechy charakteru obu kolegów. Wymagał od innych, ale i wobec własnej osoby nie stosował ulgowej taryfy. Wyróżniał się wysportowanym ciałem i stanowczością. Umiał dowodzić dużymi grupami ludzi, choć był też delikatnym, łagodnym, nieśmiałym chłopakiem. Inteligencja i skromność były cechami, którymi umiał sobie wszystkich zjednać. Nigdy nie chwalił się swymi bohaterskimi czynami i nie lubił, gdy ktoś przy nim o nich wspominał.

Chłopcy ci razem kończyli gimnazjum i zdawali maturę. Tam też zetknęli się ze wspaniałym gronem pedagogicznym, które odpowiednio kierując młodzieżą, umiało wzbudzić w nich zainteresowania oraz patriotyzm. Nauczyciele skutecznie zachęcali tych młodych ludzi także do samokształcenia.

Bohaterowie, o których tu mowa, uczęszczali także wspólnie na zebrania harcerskie. To niewątpliwie budowało ich duchowość, ale i sprawność fizyczną. Ich zastęp nosił nazwę drużyny Buków - grupa ta była znana i lubiana wśród wszystkich harcerzy. Każdy z nich miał inny charakter i umiejętności, co sprawiało, że potrafili się uzupełnić w każdej z możliwych sytuacji. Byli aktywnymi, koleżeńskimi i prężnymi działaczami, których nigdy nie opuszczał animusz i dobry nastrój. Każdy z nich zyskał dzięki uczestnictwu w harcerstwie coś, czego wcześniej mu brakowało. I tak Alek stał się bardziej skupionym i opanowanym, dzięki czemu zapanował nad swym okropnym roztrzepaniem i marzycielstwem. Rudy, który zazwyczaj siedział tylko w książkach, dzięki harcerstwu nauczył się wspaniale gotować, co zresztą od tego momentu stało się jego prawdziwym hobby. Natomiast Zośka od zaraz znalazł w drużynie wymarzone dla siebie miejsce, był bowiem urodzonym organizatorem, urodzonym przywódca i doskonałym wodzem.

Chłopcy mieli bardzo dobre i kochające rodziny. Patriotyczne tradycje były żywe w każdym z tych trzech domów. Od zawsze szanowało się tam pojęcia takie jak honor i Ojczyzna, znano historie Polski i jej kulturę.

Każdy z naszych bohaterów był naprawdę niezwykłym człowiekiem. Byli inteligentnymi, niezależnymi, nie pozwalającymi na narzucenie sobie złych sposobów patrzenia na świat. Byli także bardzo silnymi osobowościami, na co może wskazywać fakt, iż mieli niesamowitą ilość przyjaciół, a nawet wielbiących ich kolegów. Tak, jak gdyby wyczuwano ich wspaniałe charaktery i dobre natury.

Myślę, iż postaci występujące w powieści Kamińskiego, mogą zostać pięknymi wzorcami dla wszystkich młodych ludzi. Sam jestem zachwycony cechami tych chłopców, takimi jak umiejętność zabawy i pracy, przy ogromnym poczuciu obowiązku. Przestrzegali swych kodeksów moralnych i byli w tym bezkompromisowi. Każdego szanowali w należny mu sposób i nigdy nie zapominali, komu należni są wdzięczność i posłuszeństwo. Nie wahali się poświęcić wszystkiego dla dobra ukochanej Ojczyzny. Ponieśli dla niej najwyższą ofiarę - ofiarę z własnego, młodego, choć już bohaterskiego życia. Nie wiem, czy dzisiaj wśród ich rówieśników znaleźlibyśmy ludzi tak godnych naszego szacunku, ponieważ sprawy, za które oni umierali, dzisiaj często bywają przez młodzież lekceważone.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
charakterystyka porównawcza achillesa i hektora, Szkoła- pomoce naukowe ;P, Ściągi;), Polski
Znaczenie i kompetencje gminy i powiatu charakterystyka porównawcza
Charakterystyka porównawcza Danusi i Jagienki- polski, Gimnazjum, Wypracowania
Charakterystyka porównawcza dwóch warstw społecznych, język polski
Charakterystyka porównawcza Antygony i Kreona
Charakterystyka porownawcza spolek, prawo handlowe
Charakterystyka porównawcza Edypa i Antygony, szkola technikum, polski mowtywy
Przedstawic charakterystyke porownawcza wybranych chipsetow
Charakterystyka porównawcza ZSRR i III Rzeszy
Charakterystyka porównawcza?nusi i Jagienki(tabelka)
Charakterystyka porównanwcza Hioba i Edypa, Język polski
charakterystyka porównawcza Cześnika Rejenta Harpagona
charakterystyka porównawcza Ramzesa III i Herhora
CHARAKTERYSTYKA PORÓWNAWCZA?hillesA i HektorA
Dokonaj charakterystyki porównawczej Macieja i Antka Borynów
Charakterystyka porównawcza ZSRR i III Rzeszy
Charakterystyka porównawcza
Paweł Obarecki i Stanisława Bozowska charakterystyka porównawcza bohaterów „Siłaczki” doc
Konrad i Kordian charakterystyka porównawcza bohaterów doc