Prawnokarne aspekty ochrony tajemnicy zawodowej radcy prawnego

Katarzyna Brocławik, Maciej Czajka


Prawnokarne aspekty ochrony tajemnicy zawodowej radcy prawnego - cz. I zagadnienia materialnoprawne


I. Nowy kodeks karny z 1997 r. w sposób zupełnie odmienny ukształtował problematykę prawnokarnej ochrony informacji wprowadzając m.in. penalizację naruszenia tajemnicy zawodowej i prywatnej.

W ten sposób tajemnica zawodowa radcy prawnego zyskała jeszcze jedną, dodatkową gwarancję. Obecnie radca prawny ujawniający tajemnicę zawodową - obok już istniejącej odpowiedzialności dyscyplinarnej - ponieść może również odpowiedzialność karną przewidzianą w art. 266 § 1 k.k. Przewiduje on za ujawnienie lub wykorzystanie informacji, z którymi radca zapoznał się udzielając pomocy prawnej, sankcję karną ograniczenia wolności w wymiarze 1 - 12 miesięcy lub pozbawienia wolności od 1 miesiąca do 2 lat.


II. Przepis ten stanowi zupełne novum stosunku do regulacji poprzedniej, a swoim brzmieniem nawiązuje do art. 254 § 1 kodeksu karnego z 1932 r., który penalizował naruszenie zawodowego obowiązku milczenia, traktując je jako zamach na wolność człowieka1.

Zasadniczy odwrót od tej koncepcji nastąpił w powojennych pracach nad prawem karnym. Kodeks karny z 1969 r. nie wyodrębnił osobnego przestępstwa naruszenia tajemnicy zawodowej.

Nie oznaczało to automatycznie depenalizacji wszystkich przypadków ujawnienia tajemnicy zawodowej, jednakże jej prawnokarana ochrona uległa znacznemu zawężeniu. Przesunięto bowiem ciężar przestępstwa z osoby, której tajemnica dotyczy, a więc ze sfery jej wolności, na naruszenie obowiązku służbowego lub funkcyjnego.

Zgodnie z dyspozycją art. 264 k.k. z 1969 r. karalne było tylko takie ujawnienie tajemnicy zawodowej, które jednocześnie stanowiło ujawnienie tajemnicy służbowej, czyli wiadomości, z którą pracownik zapoznał się w związku ze swoją pracą w instytucji państwowej lub społecznej, a której ujawnienie osobom nieuprawnionym mogło narazić na szkodę społecznie uzasadniony interes2. Już sama redakcja tych przepisów uwidacznia, iż powojenna doktryna prawa karnego przerzuciła uwagę z ochrony interesu prywatnego, a więc ze sfery ochrony wolności człowieka, na ochronę interesu publicznego.

Było to zgodne z założeniami aksjologicznymi, związanymi z obowiązującą wówczas ideologią, w której prawo karne tworzone było dla ochrony systemu i miało stanowić jeden z głównych środków służących osiąganiu celów politycznych.

Również zanikanie tzw. wolnych zawodów powodowało, iż tajemnica zawodowa była najczęściej jednocześnie tajemnicą służbową. W uzasadnieniu do Części szczególnej Kodeksu karnego z 1969 r. pominięcie karalności naruszenia tajemnicy zawodowej uzasadniono tym, iż "podmiotami przestępstwa są osoby spełniające pewien zawód lub funkcję publiczną"3.

Radca prawny, który wykonywał zawód w ramach stosunku pracy4 (chyba, że ustawa stanowiła inaczej5), mógł być podmiotem przestępstwa z art. 264 k.k. Był bowiem pracownikiem wykonującym obsługę prawną państwowych i spółdzielczych jednostek organizacyjnych, organizacji społecznych oraz spółek z udziałem kapitału państwowego lub spółdzielczego, a co za tym idzie - obowiązywała go tajemnica służbowa w znaczeniu § 16 art. 120 k.k., związana zarówno z organizacją, jak i funkcjonowaniem jednostki organizacyjnej, na rzecz której świadczył pomoc prawną oraz tzw. czysta tajemnica zawodowa, będąca jednocześnie tajemnicą służbową, związana z wszystkimi czynnościami stanowiącymi wykonywanie zadań radcy prawnego na rzecz obsługiwanej jednostki6. Należy dodać, że naruszenie takiej tajemnicy stanowiło przestępstwo z art. 264 k.k. jedynie wtedy, gdy naruszało jednocześnie społecznie uzasadniony interes.

Przepis art. 264 k.k. z 1969 r. był przestępstwem indywidualnym i w alternatywny sposób zakreślał krąg podmiotów, które mogły je popełnić, wskazując na funkcjonariusza publicznego lub innego pracownika instytucji państwowej, bądź społecznej.

Radca prawny, pozostając w stosunku pracy, mógł być jednocześnie funkcjonariuszem publicznym - gdy równocześnie był pracownikiem administracji państwowej lub żołnierzem w czynnej służbie wojskowej. Mógł również odpowiadać za ujawnienie tajemnicy zawodowej, stanowiącej tajemnicę służbową jeżeli był jednocześnie funkcjonariuszem WSW, MO, zawodowej straży pożarnej. Zgodnie z obowiązującym wówczas brzmieniem art. 12 ustawy o radcach prawnych radcowie prawni podczas i w związku z wykonywaniem czynności zawodowych korzystali z ochrony prawnej przysługującej adwokatowi. Interpretując odpowiednio art. 8 ustawy o ustroju adwokatury7, który stanowił, iż adwokat występujący przed sądem korzysta z ochrony prawnej podobnie, jak sędzia i prokurator, można było zarówno adwokata, jak i radcę prawnego uznać za funkcjonariusza publicznego, choć jedynie z racji pełnienia zawodowych obowiązków w związku ze sprawami sądowymi i w czasie występowania przed sądem8.


III. Pod rządami niezmienionej regulacji kodeksu karnego z 1969 r. nastąpiła zasadnicza zmiana statusu prawnego radcy prawnego w związku z nowelizacją ustawy o radcach prawnych9, w której rozstrzygnięto również problem zachowania tajemnicy zawodowej przez radcę prawnego. Korporacja uzyskała w ten sposób właściwy zapis ustawowy, wprowadzający całkowity i nieograniczony obowiązek zachowania tajemnicy zawodowej o bardzo szerokim zakresie.

O ile ochrona tajemnicy zawodowej radcy prawnego otrzymała w wyniku tej nowelizacji dodatkową ochronę, którą zapewniła korporacja poprzez wprowadzenie zarówno regulacji ustawowej, jak również zmianę w tym zakresie Zasad Etyki Radcy Prawnego, to na gruncie wciąż obowiązującego, niezmienionego stanu prawnego w zakresie prawa karnego spowodowała jedynie dodatkowe zamieszanie. Mianowicie Ustawa o ochronie tajemnicy państwowej i służbowej uchyliła § 16 art. 120 k.k. i wprowadziła nową definicję tajemnicy służbowej10. Zgodnie z art. 3 ust. 1 tej ustawy tajemnicą służbową była wiadomość nie stanowiąca tajemnicy państwowej, z którą pracownik zapoznał się w związku z pełnieniem swych obowiązków w państwowej, spółdzielczej lub społecznej jednostce organizacyjnej, a której ujawnienie mogło narazić na szkodę interes społeczny, uzasadniony interes tej jednostki organizacyjnej lub obywatela. Definicja ta - choć zmieniona w porównaniu z definicją § 16 art. 120 k.k., w szczególności poprzez objęcie ochroną również interesu jednostki oraz obywatela - nadal ściśle wiązała pojęcie tajemnicy z pojęciem pracownika. Z punktu widzenia zasady nullum crimen sine lege, zgodnie z którą warunkiem koniecznym do uznania czynu za przestępny jest jego zgodność z typem zachowania opisanym przez ustawę obowiązującą w czasie popełnienia czynu - uznać należy, iż przyjmowanie innego, niż to wynika z wykładni językowej, znaczenia użytych w ustawie znamion jest niedopuszczalną próbą wykładni rozszerzającej. Jeżeli pojęcie pracownika będziemy rozumieć ściśle, zgodnie z jego określeniem zawartym w Kodeksie Pracy, to nowelizacja ustawy o radcach prawnych, która potwierdziła możliwość wykonywania zawodu poza stosunkiem pracy, jednocześnie zróżnicowała odpowiedzialność karną radców prawnych za naruszenie obowiązku zachowania tajemnicy zawodowej. Zgodnie z wcześniejszymi wywodami - podmiotem przestępstwa ujawnienia tajemnicy zawodowej mógł być tylko pracownik instytucji państwowej, spółdzielczej lub społecznej, ujawniający wiadomość, z którą zapoznał się w związku ze swoją pracą. Tak więc w zależności od tego, czy radca prawny świadczył pomoc jako pracownik, czy jako podmiot niezwiązany stosunkiem pracy ze swoim mocodawcą, takie samo ujawnienie tajemnicy zawodowej mogło być przestępstwem lub stanowić jedynie przewinienie dyscyplinarne, czyli być z punktu widzenia prawa karnego czynem wprawdzie bezprawnym, ale niekaralnym. Również cała działalność profesjonalna radcy prawnego, wyrażająca się w udzielaniu pomocy prawnej poza instytucjami państwowymi, spółdzielczymi czy społecznymi, bez względu na to, czy świadczona w ramach stosunku pracy, czy nie - stanowiła sekret czysto zawodowy.

Przykład ten wskazuje, iż przepis art. 264 k.k. z 1969 r., mający sankcjonować ujawnienie tajemnicy zawodowej, był zupełnie nieadekwatny do zmienionej sytuacji ustrojowej samorządu zawodowego radców prawnych, a prawnokarna ochrona tej tajemnicy - właściwie iluzoryczna. Poza zakresem znamion przestępstwa z art. 264 k.k. pozostała cała sfera pomocy prawnej, świadczonej na rzecz tzw. obrotu gospodarczego - spółek prawa handlowego, spółek cywilnych, wreszcie osób fizycznych korzystających z pomocy radcy prawnego.


IV. Nowy kodeks karny z 6 czerwca 1997 r., który wszedł w życie 1 września 1998 roku, nie tylko wprowadził do systemu prawa karnego materialnego zupełnie nowe typy czynów karalnych, ale i w sposób zupełnie odmienny ukształtował problematykę prawnokarnej ochrony informacji. Przede wszystkim ustawodawca doszedł do wniosku, iż dla zapewnienia właściwej ochrony normy istniejącej już od dawna w systemie prawa nie wystarcza ochrona przewidziana przez inne niż prawo karne dziedziny. Przyjmuje się bowiem dość powszechnie w dogmatyce prawa karnego, iż norma prawnokarna, mająca charakter normy merytorycznego zakazu lub nakazu / tzw. norma sankcjonowana /, tylko wyjątkowo może pełnić samodzielną funkcję regulującą stosunki społeczne11. Wynika to z subsydiarnego charakteru prawa karnego i jego funkcji postrzeganej jako zabezpieczenie i ochrona już istniejącego porządku prawnego12. Wprowadzając prawnokarną ochronę normy sankcjonowanej, traktującej o tym, iż nie wolno wbrew obowiązującemu prawu bądź przyjętemu na siebie zobowiązaniu, ujawniać cudzych tajemnic, do których ma się dostęp z racji wykonywanego zawodu, pracy, czy prowadzonej działalności, ustawodawca dał wyraz przekonaniu, iż dla ochrony dobra prawnego, jakim jest tajemnica zawodowa, prawo karne - traktowane jako ultima ratio - będzie środkiem właściwym.

Przenosząc te zasady na treść przepisu art. 266 § 2 k.k. należy stwierdzić , iż już sama redakcja przepisu dla zdekodowania wszystkich znamion tego typu czynu zabronionego nakazuje nam sięgnąć do ustaw szczególnych, które dopiero wyznaczają konkretny przedmiot oraz zakres ochrony. Bezpośrednim przedmiotem ochrony, przewidzianym przez art. 266 § 1 i 2 k.k., jest prawo każdego do żądania zachowania w tajemnicy ujawnionych informacji i jednocześnie obowiązek niektórych osób do zachowania ich w tajemnicy. Jest to zgodne z wykładnią systemową, albowiem przepis ten znalazł się w rozdziale Kodeksu karnego zatytułowanym "Przestępstwa przeciwko ochronie informacji". Na gruncie prowadzonych tutaj rozważań obowiązek zachowania tajemnicy spoczywający na jej depozytariuszu podyktowany jest zarówno potrzebą ochrony istotnego interesu publicznego i prywatnego, jak i ochroną stosunku zaufania, koniecznego dla prawidłowego wykonywania zawodu radcy prawnego. Dyskrecja ze strony osoby świadczącej pomoc prawną stanowi istotny warunek świadczonych usług, bowiem stosunek pomiędzy udzielającym pomocy prawnej a klientem musi opierać się na wzajemnym zaufaniu13.

Należy tu postawić tezę, iż dobrem prawnym, chronionym pośrednio przez prawo karne za pomocą przepisu art. 266 § 1, jest zapewnienie prawidłowego wykonywania zawodu radcy prawnego14. Szczególnego znaczenia nabiera tajemnica zawodowa osób świadczących pomoc prawną w związku z zagwarantowanym przez Konstytucję prawem każdego obywatela do obrony. Prawo to może zostać zrealizowane w pełni tylko wtedy, gdy klient nie musi obawiać się, że jego pełnomocnik ujawni powierzone mu, sekretne wiadomości. W takiej sytuacji można by się obawiać, że klient przekazywać będzie informacje szczątkowe, odpowiednio spreparowane, wprowadzające w błąd, uniemożliwiając wskutek tego należyte wykonywanie obowiązków zawodowych15.

Ustawa o radcach prawnych w kilku przepisach stanowi o tajemnicy zawodowej. Przepisy te wskazują krąg osób zobowiązanych do zachowania tajemnicy, będąc jednocześnie próbą jej zdefiniowania. W myśl art. 3 pkt 3 ustawy radca prawny jest obowiązany zachować w tajemnicy wszystko o czym dowiedział się w związku z udzieleniem pomocy prawnej16. Ustawa o radcach pranych w art. 33 pkt 4 stanowi, iż przepis ten należy stosować również odpowiednio do aplikantów radcowskich, co oznacza, iż należy go stosować z uwzględnieniem specyfiki statusu aplikanta radcowskiego, wynikającego z tej ustawy.

Konstruując definicję tajemnicy zawodowej radcy prawnego, ustawa wyznacza jednocześnie jej zakres. Należy stwierdzić, iż jest on bardzo szeroki. Tajemnicą zawodową radcy prawnego objęte jest wszystko, o czym dowiedział się w związku z udzieleniem pomocy prawnej. Racjonalizacja tak ujętej ochrony informacji, powierzanych przez klientów radcy prawnemu jako osobie najwyższego zaufania jest zrozumiała.

Jednakże nie można zapominać o tym, iż z punktu widzenia zasady nullum crimen sine lege, a co za tym idzie - zasady określoności czynu zakazanego przez ustawę - tak szeroka ustawowa ochrona prawnokarna może być nie do pogodzenia z funkcją gwarancyjną prawa karnego. Postulat wynikający z zasady nullum crimen sine lege nie może ograniczać się do wypowiedzenia przez ustawę zakazu "jakiegoś" postępowania. Ustawa karna musi określić zachowanie zabronione w taki sposób, aby można było jednoznacznie odróżnić rodzaje zachowań zabronionych przez ustawę od zachowań niezabronionych. Jednakże z drugiej strony pełne i ścisłe opisanie w ustawie karnej typu czynu zabronionego jest zadaniem niezmiernie trudnym, jeżeli w ogóle możliwym do zrealizowania. Dlatego też dopuszczalne jest szczegółowe określenie znamion typu w innej niż kodeks karny ustawie i choć ustawodawca nie powinien nadużywać posługiwania się tym tzw. blankietownym typem czynu zabronionego, to taka technika legislacyjna jest dopuszczalna i nie kłóci się z konstytucyjnymi zasadami odpowiedzialności karnej17.

Uczynienie z ochrony informacji przedmiotu przestępstw zgrupowanych w rozdziale XXXIII kodeksu karnego sprowadza wszystkie określone tam typy zachowań karalnych do tego zakresu prawnej ochrony informacji, który wynika z regulacji innych dziedzin prawa. Podkreśla to absolutnie subsydiarny i akcesoryjny charakter regulacji prawnokarnej w tym zakresie. W związku z tym należy przyjąć, iż przy tej kategorii przestępstw to nie prawo karne rozstrzyga, jaka jest treść prawa do informacji i komu ono przysługuje oraz jakie informacje należy uznać za chronione prawem. Można więc wprost stwierdzić, iż w istocie tytuł rozdziału XXXIII wprowadza do każdego z typów w nim zawartych dodatkowe znamię bezprawności, które ustalane być musi w oparciu o naruszenie innych, niż kodeksowe regulacji prawnych. W konsekwencji należy więc przyjąć, iż przepisy tego rozdziału nie mogą stanowić samodzielnej podstawy do dekodowania merytorycznych norm zakazu lub nakazu określonego postępowania18.


V. Podstawą odpowiedzialności karnej za ujawnienie informacji, będącej tajemnicą zawodową, jest świadomość obowiązku jej zachowania. Przestępstwo ujawnienia tajemnicy zawodowej jest bowiem przestępstwem, którego strona podmiotowa charakteryzuje się umyślnością zachowania sprawcy. W przepisie art. 266 § 1 k.k. brak jest bowiem tzw. klauzuli nieumyślności, czyli wyraźnego wskazania ustawodawcy, iż karalne są również przypadki nieumyślnego naruszenia normy sankcjonowanej, stanowiącej, iż nie wolno ujawniać bądź wykorzystywać powierzonych tajemnic.

Umyślność na gruncie polskiego prawa karnego sprowadza się do zamiaru popełnienia czynu o znamionach opisanych w ustawie karnej. Umyślność, a także zamiar na gruncie prawa karnego, są pojęciami technicznymi, których znaczenia nie pokrywają się z używanymi w języku potocznym. W języku tym umyślność i zamiar to pojęcia równoznaczne z chęcią osiągnięcia czegoś. W języku prawa karnego pojęcia te mają szerszy zakres, gdyż nie obejmują swoim zakresem wypadków tylko, gdy sprawca chce popełnić czyn zabroniony, ale także te wypadki, w których sprawca, przewidując możliwość popełnienia czynu zabronionego, godzi się na to. Umyślność wymaga więc świadomości wszystkich tych okoliczności, które składają się na charakterystykę znamion typu czynu zabronionego19.

Z uwagi na odsyłający w istocie charakter znamion przestępstwa ujawnienia tajemnicy zawodowej, rozważenia wymaga charakter prawny błędu co do cech ujawnianej informacji. Umyślność wymaga w tym przypadku świadomości sprawcy, co do tego, iż przekazywana informacja ma charakter tajemnicy zawodowej, a nadto, iż samo przekazanie jest ujawnieniem tej tajemnicy - sprawcy musi towarzyszyć przekonanie, iż dana informacja nie była znana osobie, której została przekazana20. Pojęcie ujawnienia zakłada bowiem, iż sprawca tego czynu zapoznaje dopiero inną osobę z informacjami, do których dotychczas nie miała dostępu. Dlatego też nie dojdzie do popełnienia przestępstwa, gdy ujawniona wiadomość jest powszechnie znana, lub ogólnie dostępna, choćby osoba ujawniająca tajemnicę wcześniej jej nie znała. Na przykład wiadomość ogłoszona w prasie nie może być od tej chwili uznana za tajemnicę, choćby później radca prawny, nie wiedząc o tym, ją potwierdził21.

Zgodnie ze słownikową definicją czasownik "ujawniać" oznacza czynienie czegoś jawnym, podanie do wiadomości, wydobycie na jaw, odkrycie.

Pojawia się tutaj problem interpretacyjny - czy koniecznym warunkiem dokonania przestępstwa jest zapoznanie się z daną informacją przez nieupoważnioną osobę, czy też ujawnieniem będą już wszelkie uchylenia zabezpieczenia poufności informacji objętej tajemnicą zawodową, a co za tym idzie - stworzenie możliwości zapoznania się z daną informacją przez osobę nieupoważnioną, choćby w rzeczywistości do takiego zapoznania faktycznie jeszcze nie doszło. Nie wydaje się, aby tak daleko idąca wykładnia znalazła dostateczne uzasadnienie, w szczególności w świetle poglądu wyrażonego przez Trybunał Konstytucyjny, odnoszącego się, co prawda, do tajemnicy państwowej, ale mogącego być pomocnym również przy interpretacji znamion ujawnienia tajemnicy zawodowej. "Nadmierne rozszerzanie katalogów spraw, objętych tajemnicą, bądź nadmierne rozszerzanie ich zakresu, prowadziłoby do kolizji z innymi wartościami konstytucyjnymi /.../, osłabiłoby równocześnie skuteczność mechanizmów gwarancyjnych, ważnych dla ochrony rzeczywistych interesów /.../. Już z tego względu ustawowa regulacja musi być traktowana jako wyjątek /co rodzi m.in. zakaz wykładni rozszerzającej/"23.

Biorąc pod uwagę powyższą dyrektywę należy przyjąć, iż do ujawnienia informacji stanowiącej tajemnicę zawodową dochodzi dopiero wówczas, gdy zapoznała się z nią inna osoba, która dotychczas nie znała treści tej informacji. Zachowania polegające jedynie na sprowadzeniu niebezpieczeństwa takiej sytuacji pozostać muszą poza zakresem pojęcia ujawnienia tajemnicy. Możliwe byłoby przyjęcie karalności umyślnego narażenia na niebezpieczeństwo ujawnienia tajemnicy zawodowej, o ile sprawcy towarzyszył co najmniej zamiar ewentualny takiego ujawnienia na płaszczyźnie usiłowania popełnienia przestępstwa z art. 266 § 1 k.k.24 .

Z powyższych rozważań płynie i ten wniosek, iż nie stanowi dokonania przestępstwa samo udostępnienie nośnika informacji stanowiącej tę tajemnicę, o ile osoba przejmując ów zapis nie zrozumiała treści danej informacji.


VI. Podstawą odpowiedzialności karnej za ujawnienie informacji objętej tajemnicą jest wiedza o obowiązku jej zachowania. W przypadku radców prawnych i aplikantów radcowskich do takiego poinformowania dochodzi poprzez złożenie ślubowania. Świadomość bowiem obowiązku zachowania tajemnicy zawodowej jest konstytutywnym warunkiem odpowiedzialności, który powinien być znany przez podjęciem czynności, której treść objęta jest tajemnicą.

Dlatego też należy przyjąć, iż podmiotem przestępstwa może być tylko ten, na kim ciążył obowiązek zachowania informacji w tajemnicy lub też zakaz jej wykorzystania, przy czym osoba ta musi sama zapoznać się z informacją chronioną jako cudza tajemnica. W przypadku radcy prawnego obowiązek ten ma charakter ustawowy i wynika zarówno z przepisów ustawy korporacyjnej, jak i z zasad etyki. Problem może dotyczyć ustalenia, czy osoba nie będąca jeszcze radcą prawnym może być podmiotem tego przestępstwa. Chodzi tu o aplikantów radcowskich. Ustawa o radcach prawnych wyraźnie stanowi, iż obowiązek zachowania tajemnicy zawodowej ciąży również na aplikantach, którzy, co prawda, samodzielnie pomocy prawnej świadczyć nie mogą, jednakże mogą być podmiotem przestępstwa z art. 266 § 1 k.k., jeżeli na przykład ujawnią tajemnicę, z którą zapoznali się w związku z pracą wykonywaną pod kierownictwem patrona.

Obowiązek dochowania tajemnicy musi ciążyć na sprawcy przestępstwa nie tylko w chwili ujawnienia informacji, lecz także w chwili zapoznania się z nią., ponieważ dopiero wtedy depozytariusz tajemnicy, z racji wykonywanego zawodu, staje się jej szczególnym gwarantem.


VII. Pojęcie gwaranta dogmatyka prawa karnego rezerwuje dla określenia osoby, która podlega odpowiedzialności karnej za popełnienie tzw. przestępstwa skutkowego z zaniechania. Aby stwierdzić, czy radca prawny będący podmiotem przestępstwa z art. 266 § 1 k.k. może być gwarantem nienastąpienia skutku w pierwszej kolejności, należy odpowiedzieć na pytanie, czy jest to przestępstwo skutkowe i czy możliwe jest jego popełnienie przez zaniechanie. Wydaje się, iż można na gruncie reguł znaczeniowych języka polskiego nazwać ujawnieniem tajemnicy również i takie zachowania osoby, która będąc gwarantem poufności informacji świadomie niedopełnia ciążących na niej obowiązków związanych z technicznym zabezpieczeniem informacji, co powoduje, że z informacją tą zapoznaje się osoba nieuprawniona. Dlatego też należy przyjąć, iż przestępstwo to może zostać popełnione również przez zaniechanie. Ujawnieniem tajemnicy może więc być nie tylko zakomunikowanie jej innej osobie, czy też przekazanie zawierających tajemnicę dokumentów, lecz również usunięcie środków służących jej zabezpieczeniu. W aspekcie zaniechania przestępstwo ujawnienia tajemnicy zawodowej na niewątpliwie charakter materialny, co oznacza, iż skutek zachowania o znamionach opisanych przez ustawę wchodzi do znamion typu jako znamię dodatkowe, a skutkiem tym będzie zapoznanie osoby nieuprawnionej z informacją, stanowiącą tajemnicę zawodową. W związku z tym w pełnym zakresie ma tutaj zastosowanie art. 2 k.k., statuujący warunki odpowiedzialności karnej za przestępstwo skutkowe popełnione przez zaniechanie25. Zgodnie z treścią tego przepisu odpowiedzialności karnej za przestępstwo skutkowe popełnione przez zaniechanie podlega ten tylko, na kim ciążył szczególny, prawny obowiązek zapobiegnięcia skutkowi.


VIII. Przestępstwo naruszenia tajemnicy zawodowej, z uwagi na budowę typu czynu zabronionego, jest tzw. przestępstwem indywidualnym właściwym, ponieważ warunkiem koniecznym do karalności naruszenia normy sankcjonowanej jest posiadanie przez sprawcę tego przestępstwa określonych kwalifikacji - przestępstwo ujawnienia tajemnicy zawodowej może popełnić tylko ten, na kim ciążył ustawowy, zawodowy lub zobowiązaniowy obowiązek milczenia. Posiadanie owych szczególnych kwalifikacji jest warunkiem karalności czynu26.

W sytuacji uznania przestępstwa za indywidualne powstaje problem określenia kręgu osób, które mogą być pociągnięte do odpowiedzialności karnej za współudział w popełnieniu tego przestępstwa oraz odpowiedzialności podżegacza i pomocnika. W tym przypadku należy sięgnąć do regulacji z art. 21 § 2 k.k. Pozwala ona na skazanie za przestępstwo indywidualne także osób współdziałających, które co prawda same nie posiadały kwalifikacji na sprawcę, ale wiedziały o posiadaniu tej szczególnej cechy przez jednego z nich. Dzięki temu można będzie osobom współdziałającym przypisać odpowiedzialność za ujawnienie tajemnicy zawodowej, choćby sami nie byli zobowiązani do jej zachowania. Może tu chodzić na przykład o pracowników kancelarii, którzy pomagali radcy w ujawnieniu tajemnicy, czy o klientów, którzy podżegali aplikanta radcowskiego do ujawnienia tajemnic konkurencyjnej firmy, obsługiwanej przez patrona.


IX. Drugim sposobem realizacji znamion przestępstwa z art. 266 § 1 k.k. jest wykorzystanie informacji stanowiących tajemnicę zawodową, czyli zachowanie nakierowane na uzyskanie określonej korzyści dla sprawcy przestępstwa. Najczęściej wykorzystanie informacji, będącej tajemnicą zawodową, polegać będzie na jej ujawnieniu27, choć można sobie wyobrazić sytuację, kiedy radca wykorzystuje informację, z którą zapoznał się w związku ze świadczeniem pomocy prawnej wcześniej jej nie ujawniając, np. mając określoną wiedzę, pozyskaną przy świadczeniu pomocy prawnej, udziela porady innemu klientowi opierając się na tej wiedzy, a nie ujawniając jej. Oczywiście poza sytuacjami, kiedy informacje te wykorzystuje tylko dla siebie.

Ewentualne korzyści, jakie miało przynieść ujawnienie, mogą mieć wpływ na stopień społecznej szkodliwości czynu, czyli na jego karygodność. Dla realizacji znamion czynu zabronionego z art. 266 § 1 k.k. nie ma bowiem znaczenia treść ujawnianej informacji. Można jednak przyjąć, że gdy ujawnienie tylko w znikomym stopniu zagroziło prawnie chronionym interesom, czyn taki może nie wykazywać nawet minimalnego stopnia społecznej szkodliwości i w myśl art. 1 § 2 k.k. nie byłby czynem karygodnym, a w konsekwencji przestępstwem


X. Zgodnie z art. 266 § 3 k.k., omawiane tutaj przestępstwo jest ścigane wyłącznie na wniosek pokrzywdzonego. Można wiec stwierdzić, iż o tym, co jest ujawnieniem tajemnicy, decyduje jej dysponent, nie zawsze bowiem w jego interesie leży publicznoskargowy tryb ścigania mogący być przyczyną dalszego rozpowszechniania wiadomości28. Przewidziany ustawą tryb ścigania tajemnicy zawodowej świadczy o tym, że to jej dysponent decyduje, czy jest w ostatecznym stopniu ofiarą29 nadużycia zaufania, a więc osobą pokrzywdzoną.

Wniosek o ściganie może złożyć tylko osoba uprawniona, tzn. wypełniająca definicję z art. 49 k.p.k.30. Zgodnie z nią pokrzywdzonym może być tylko konkretna osoba fizyczna lub prawna, albo instytucja państwowa, samorządowa lub społeczna, której dobro prawne zostało bezpośrednio naruszone lub zagrożone przez przestępstwo. Należy z tego wyciągnąć wniosek, iż obowiązek dochowania tajemnicy został ustanowiony przez ustawodawcę w interesie określonych podmiotów, w związku z tym naruszenie obowiązku zachowania tajemnicy podlega karze tylko wtedy, gdy narusza konkretny interes podmiotów określonych ustawą (nie np. tajemnicę, ustanowioną wyłącznie dla ochrony interesu społecznego)31.


XI. Nowe uregulowanie, chroniące w sposób bardzo szeroki tajemnicę zawodową, na pewno nie rozwiąże sporu, który pojawił się już na gruncie poprzedniej regulacji - o względny, czy bezwzględny charakter tajemnicy zawodowej radcy prawnego. Jednakże problem ten może być rozwiązany jedynie na gruncie przepisów procedury karnej.

Komisja Kodyfikacyjna Rzeczypospolitej Polskiej, Projekt kodeksu karnego, Uzasadnienie części szczególnej, Warszawa 1930, s. 203-204.

§ 16 art. 120 k.k., grupujący definicje legalne kodeksu karnego z 1969 r.

Projekt kodeksu karnego. Uzasadnienie części szczególnej, Warszawa 1968 r., s.125.

Art. 8 pkt 1 ustawy z 6 lipca 1982 roku o radcach prawnych (Dz.U. z 1982 r., Nr 19 poz. 145).

Na zasadzie art. 75 pkt 1 ustawy o radcach prawnych, Rada Ministrów w drodze rozporządzenia określiła zakres stosowania tej ustawy do radców prawnych, będących jednocześnie żołnierzami w czynnej służbie wojskowej lub funkcjonariuszami Milicji Obywatelskiej, jak również zatrudnionych w jednostkach organizacyjnych więziennictwa oraz w innych jednostkach organizacyjnych podległych ministrom Obrony Narodowej i Spraw Wewnętrznych.

B. Kunicka -Michalska: Ochrona tajemnicy zawodowej w polskim prawie karnym, Warszawa 1972 r., s. 73-74.

Ustawa z 19 grudnia 1963 roku o ustroju adwokatury (Dz.U. Nr 57, poz. 309)

Tamże.

Ustawa z 22 maja 1997 roku o zmianie ustawy - Prawo o adwokaturze, ustawy o radcach prawnych oraz niektórych ustaw (Dz.U z 1997 r., Nr 5, poz.91).

Ustawa z 14 grudnia 1982 r. o ochronie tajemnicy państwowej i służbowej (Dz.U. Nr 40, poz. 271 ze zm).

A. Zoll: Ogólne zasady odpowiedzialności karnej w projecie kodesku karnego, PiP 1990, Nr 10, s. 30 i n.; tenże O normie prawnej z punktu wiedzenia prawa karnego, Krakowskie Studia Prawnicze 1990 r., R. XXIII, s.69 i n.; W. Wróbel: Struktura normatywna przepisu prawa karnego, RPEiS 1993 r., z. 3, s. 93 i n.

A. Zoll: Karalność i karygodność czynu jako odrębne elementy struktury przestępstwa (w:) Teoretyczne problemy odpowiedzialności karnej w polskim oraz niemieckim prawie karnym, Wrocław 1990 r., s.103.

W. Wróbel (w:) Kodeks karny. Część szczególna, (red. A. Zoll), Kraków 1999, s. 989.

Ibidem, s. 989.

Z. Krzemiński: Adwokat może milczeć, chociaż klient pozwala mu mówić, Glosa do Uchwały Sądu Najwyższego z 16 czerwca 1994 r., KZP 5/94, Nr 10, s. 302 - Adwokat może milczeć, chociaż klient pozwala mu mówić.

Ustawa z 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych. Dz.U. z dnia 16 lipca 1982 r., Nr 19, poz. 145 z późn. zm.

K. Buchała, M. Szewczyk, Z. Ćwąkalski, A. Zoll: Komentarz do kodeksu karnego. Część ogólna., Warszawa 1990 r., s. 12.

W. Wróbel: Prawnokarna ochrona..., s. 125.

A. Zoll (w:), - Kodeks karny. Część ogólna (red. A. Zoll), Kraków 1998 r., s. 9 i n.

W. Wróbel: Prawnokarna ochrona tajemnicy państwowej, Czasopismo Prawa Karnego i Nauk Penalnych, 2000, z.1, s. 121 i n.

B. Kunicka-Michalska: Ochrona tajemnicy w kodeksie karnym, Akta Universitatis Nicolai Copernici 1978, z. 89, s. 86-87; tejże - Ochrona tajemnicy zawodowej w polskim prawie karnym, Warszawa 1972.

"Słownik języka polskiego", (red. M. Szymczak), t.3, Warszawa 1981; cyt. za: W. Wróbel: Prawnokarna..., s. 153.

Uchwała Trybunału Konstytucyjnego z 13 czerwca 1994 r., OTK 1994, cz. I, poz. 6, s. 249.

W. Wróbel: Prawnokarna.. s.154.

Ibidem.

K. Buchała, A. Zoll : Polskie prawo karne, Warszawa 1995 r.

W. Wróbel: Prawnokarna.., s. 160.

B. Kunicka-Michalska: Nowe przepisy o ochronie tajemnicy państwowej i służbowej, PiP 1983, Nr 11, s. 31.

M. Szewczyk: Prawnokarna ochrona tajemnicy zawodowej lekarza, Czasopismo Prawa Karnego i Nauk Penalnych, 2000, z. 1, s. 161.

Ustawa z 6 czerwca 1997 r., Kodeks postępowania karnego (Dz.U. z 4 sierpnia 1997 r. Nr 89, poz. 555).

Zob. W. Wróbel: Kodeks karny..., s. 988.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Ustrój organów ochrony prawa, Zasady etyki radcy prawnego, Zasady Etyki Radcy Prawnego
Prawne aspekty, Studia TOŚ, prawne aspekty ochrony środowiska
prawne aspekty ochrony
Prawne aspekty ochrony gleb w Polsce
Tajemnica zawodowa i jej ochrona w polskim procesie karnym
Karolak, Mateusz Prawne aspekty ochrony dóbr własności intelektualnej w ramach modelu zarządzania r
Problem ochrony tajemnicy spowiedzi w polskim prawie procesowym do druku
Semestr 4 Zasady zachowania tajemnicy zawodowej i inne, Studia sum
zasada wolności słowa i pisma radcy prawnego
IT Miekkie Aspekty Ochrony w Internecie
kodeks etyki radcy prawnego, prawo, radcy prawni
kodeks etyki radcy prawnego
Problemy etyczne związane z tajemnicą zawodową
E ETYKA RADCY PRAWNEGO
Najważniejsze aspekty oceny ryzyka zawodowego
ochrona środowiska - ustawa, AKTY PRAWNE
Spoleczno-ekonomiczne aspekty ochrony srodowiska - 30.10.2012, ekonomia ćwiczenia, RECORDER, 100MEDI