Ingarden - Podstawowe pojęcia egzystencjalne - notatki, Religioznawstwo, Fenomenologia religii


§ 13. BYTOWA PIERWOTNOŚĆ I BYTOWA POCHODNOŚĆ

Przedmiot jest bytowo pierwotny, jeżeli z istoty swej nie może być wytworzony przez żaden inny przedmiot. O ile w ogóle istnieje, to tylko dlatego, że z istoty swej nie może nie być, w sobie samym zawiera źródło swego istnienia. Nie może być unicestwiony przez żaden przedmiot, czyli jest bytowo trwały.

Przedmiot jest bytowo pochodny, jeżeli w swej istocie jest taki, że istnieć może tylko z wytworzenia przez inny przedmiot. Jest to bezwzględna, bezwarunkowa pochodniość bytowa, która jest czymś innym niż przypadkowa pochodniość empiryczna.

Przedmiot bytowo pierwotny musi być zarazem samoistny, natomiast przedmiot jest bytowo pochodny może być albo samoistny, albo niesamoistny.

Oba pojęcia są pojęciami czysto ontologicznymi - są uzyskane na podstawie ujęcia zawartości odpowiednich idei (pojęć), a użycie ich nie zakłada ich faktycznego istnienia. Dlatego pojęć tych nie można utożsamić z metafizycznymi pojęciami, takimi jak: „natura naturans”, „natura naturata”, „substancja” itp.

Bytowa pierwotność i pochodność nie wynika ze stosunku przyczynowo-skutkowego!

Aby tego dowieść Ingarden zatrzymuje się nad istotą związku przyczynowego.

Związek przyczynowy zachodzi pomiędzy pewnym P i pewnym S wtw. , gdy:

  1. P i S są indywidualnie różne między sobą;

  2. wprawdzie P warunkuje S, ale S nie warunkuje P w ten sam sposób;

  3. zarówno P jak i S są pod względem swej formy zdarzeniami lub procesami (ew. fazami procesów);

  4. z zajściem P równocześnie dokonuje się S;

  5. zarówno P jak i S są realne (rzeczywiste).

ad. 1. Różność ta nie wyklucza, aby P i S rozgrywały się w obrębie tego samego przedmiotu.

ad.2. Zarówno P, jak i S trzeba brać w sensie nazw jednostkowych, żeby warunek (2) był spełniony. Gdyby P i S były nazwami ogólnymi, nie byłoby prawdą, że zawsze jedynie P warunkuje S, a S nigdy nie warunkuje P w ten sam sposób. Pewne indywidualne, jednoznacznie określone zdarzenie lub proces, który wywołuje przyczynowo równie indywidualny proces lub zdarzenia, nie może być sam jego skutkiem.

ad. 3. Skutek, jak również przyczyna polegają zawsze na zajściu pewnego stanu rzeczy (zdarzeniu, lub rozgrywaniu się procesu).

Dwa sposoby pojmowania „przyczyny” i „skutku”. Np. w odniesieniu do budowania katedry, przyczynę tej katedry rozumieć można dwojako:

  1. cały system czynności jakim jest koncypowanie projektu nazywa się jego przyczyną, lub też:

  2. poszczególne czynności, które wchodzą w skład koncypowania projektu, uważa się za przyczynę zajścia poszczególnych zdarzeń, z których składa się powstawanie projektu jedynie pomyślanego.

Faktyczny związek przyczynowo-skutkowy jest ścisłym związkiem bytowym między przyczyną a skutkiem. To związanie pewnej mnogości czynności i zdarzeń w pewien system (skutek) i przyporządkowanie go innemu systemowi (przyczynie) jest zjawiskiem pochodnym, które zachodzi nieuchronnie, jeśli spełnione są następujące warunki:

Gdy spełnione są dwa w/w warunki dochodzi do zaistnienia stosunku pochodnie przyczynowego.

Jednak pomiędzy związkiem pierwotnie przyczynowym, a odpowiednim stosunkiem pochodnie przyczynowym nie zachodzi związek przyczynowy.

Wszystko to pozwala zacieśnić rozumienie związku przyczynowego jedynie do związku bytowego pierwotnie przyczynowego.

ad.4. Trzeba rozróżnić pośrednią i bezpośrednią przyczynę/skutek.

S jest pośrednim skutkiem P, jeżeli między zajściem pewnego S a zajściem pewnego P leży pewien skończony „odcinek” (okres) czasu, w którym P już nie istnieje, natomiast S jeszcze nie zaszło, wówczas S nie jest skutkiem P, lecz co najwyżej jest skutkiem jakiegoś innego P', które ze swej strony jest bezpośrednim lub pośrednim skutkiem P.

Gdy nie istnieje tego rodzaju okres czasu, mówimy o bezpośredniej przyczynie, lub o bezpośrednim skutku, lub po prostu o przyczynie lub skutku, tylko bowiem bezpośrednia przyczyna i jej bezpośredni skutek pozostają ze sobą w związku bytowym, który został wyżej określony jako związek przyczynowy.

Przyczyną jest zatem pewien „dopełniacz” już istniejących warunków, do warunku wystarczającego skutku. I korelatywnie: skutkiem nie jest całkowity nowy stan pewnego układu rzeczy, panujący w chwili zajścia przyczyny, lecz jedynie ten składnik tego stanu, którym stan nowy różni się od stanu, jaki zachodzi w danym urządzeniu elektrycznym przed dokonaniem się przyczyny.

Przyczyna bezpośrednia jest równoczesna ze skutkiem! Jak bowiem byłoby możliwe aby przyczyna jakiś czas istniała bez dokonania się skutku, żeby więc dokonywała się przed tym, zanim dokona się skutek? Nie byłaby przecież wówczas jego bezpośrednią przyczyną!

Jednak przyjęcie tej równoczesności prowadzi do trudności: grozi wówczas niebezpieczeństwo, że przy wszystkich, nawet jedynie pośrednich związkach przyczynowych zniknie różnica czasowa między pośrednią przyczyną a skutkiem. W ten sposób dochodzi się do uznania bezczasowości (momentalności) całego procesu dziania się w świecie.

Jednak trudność ta pojawia się wg Ingardena tylko wówczas, gdy milcząco przyjmuje się dodatkowe twierdzenia:

    1. Stosunek przyczynowy jest zdarzeniem momentalnym (nie wymagającym do swego dokonania żadnego okresu czasu)

    2. W całym okresie czasu miedzy P a S nie ma żadnego takiego stanu, który trwałby niezmiennie przez pewien okres czasu.

Twierdzenia te, mające zresztą charakter metafizyczny, splatają się w określoną koncepcję czasu jako jednowymiarowego continuum, w którym chwile stanowią punkty czasowe (miejsca).

Co trzeba i zarazem można odrzucić z tych twierdzeń, aby uniknąć w/w trudności?

Ingarden sugeruje zrezygnowanie z twierdzenia o nieustanności odbywania się związków przyczynowych. Twierdzi on, że trzeba rozróżnić dwa całkiem odmienne fakty w obrębie bytu realnego:

Rozróżnienie to pozwala utworzyć nowe pojęcie przyczyny: przyczyna w tym znaczeniu występuje wszędzie tam, gdzie dochodzi do przejścia z jednego stanu bytowego w drugi.

Do w/w przejść (zmian) dochodzi tylko dzięki temu, że odizolowanie systemu zachodzące pod pewnym jego względem zostaje zburzone przez jakiś zewnętrzny czynnik zaburzający (przyczynę), który niszczy równowagę systemu i wprowadza go w nowy stan równowagi.

W tym sensie skutkiem jest ogół faktów odróżniających nowy stan od stanu wcześniejszego, już zburzonego, a więc nie cały nowy stan systemu. Podobnie i za przyczynę nie należy uważać całego minionego stanu danego systemu, ale właśnie ów czynnik zaburzający.

Z tym rozstrzygnięciem związane są dwa fakty:

  1. nie należy utożsamiać związku przyczynowego ze stosunkiem wystarczającego uwarunkowania, oraz

  2. pojęcia członów związku przyczynowego same z siebie domagają się dwojakiej nieciągłości w budowie świata, w którym mają zachodzić związki przyczynowe:

- nieciągłości w tym, co istnieje równocześnie, i

- nieciągłości w tym, co po sobie następuje.

ad. a) Przyczyna nie jest w rozumieniu Ingardena sama warunkiem wystarczającym skutku. Z jednej strony jest czymś mniej niż ten warunek, bo jedynie czynnikiem uzupełniającym pewien stan systemu do warunku wystarczającego dla zajścia skutku. Z drugiej zaś czymś więcej: czynnikiem twórczym, wytwarzającym skutek.

Trzeba także wskazać na moment pośrednio sprawczy przyczyny: przyczyna będąc jedynie dopełniaczem warunku wystarczającego dla zaistnienia skutku, „działa” nie sama tylko, uaktywnia bowiem ona wszystkie pozostałe częściowe warunki wchodzące w skład warunku wystarczającego skutku, one to zaś bliżej określają własności skutku.

ad. b) Pierwsza nieciągłość (w tym co istnieje równocześnie) - w świecie muszą występować systemy względnie izolowane (wzajemnie częściowo pooddzielane), aby mogło dojść do jakiegoś przyczynowego związku bytowego. Chodzi więc o istnienie pewnego izolatora, który chwilowo odcina wzajemnie oba systemy.

Druga nieciągłość (w tym, co po sobie następuje) polega na tym, że istnieją fazy trwania, fazy pozostawania w tym samym stanie, oddzielające od siebie chwile przejść z jednego stanu w drugi. Umożliwiają one istnienie izolacji jednego systemu od innego, a kończą się one, gdy pewna określona izolacja zostaje przełamana przez czynnik zaburzający. Następuje wtedy przejście z jednego stanu w inny. Przejście takie (o ile jest jedno) dokonuje się w jednej chwili.

ad.5. Związki przyczynowe zachodzą jedynie w obrębie świata realnego. Przyczyna P jest czynnikiem, który przemienia pewne tylko możliwe S (skutek) w S rzeczywiste. Przyczyna zastaje pewien świat, w obrębie którego może się dokonać, jak też i skutek, przez nią wywołany, stanowi jeden z elementów tegoż świata. Zatem związek przyczynowy jest związkiem wewnątrzświatowym.

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

Rozróżnienie bytowej pierwotności i pochodności jest czysto egzystencjalno-ontologiczne i nie ma nic wspólnego z rozróżnieniem przyczyny i skutku! Żeby coś mogło być przyczyną musi spełniać szereg warunków, które nie muszą być spełnione przez przedmiot bytowo pierwotny.

Przedmiot bytowo pierwotny, o ile by w ogóle istniał, musiałby być ze swej istoty wieczny, w sensie istnienia „bez początku” i „bez końca” (przy czym wieczność nie musi oznaczać istnienia w czasie).

W przeciwieństwie do niego przedmiot bytowo pochodny, choć może być samoistny, jeżeli tylko istnieje, to musi istnieć jako „stworzony”, jako mający źródło własnego istnienia w jakimś innym przedmiocie. Jest to także przedmiot kruchy w swym istnieniu, w którym to istnieniu się utrzymuje tylko dzięki tzw. „bezwładności istnienia”, która wynika z jego istoty.

Nie każdy przedmiot bytowo pochodny musi być zarazem samoistny. Może być także niesamoistny. Wówczas nie tylko źródło jego istnienia tkwi w jakimś innym przedmiocie, lecz i fundament jego istnienia podobnie. Wskutek tego przedmiot bytowo pochodny-niesamoistny, istnieje po wytworzeniu go przez jakiś inny przedmiot o tyle tylko, o ile ten lub jakiś jeszcze inny przedmiot utrzymuje go w bycie. Jego własna istota nie może nadać mu w/w „bezwładności istnienia”.

Bytowa pierwotność i bytowa pochodność wykluczają się nawzajem i wyczerpują wszystkie możliwe przypadki.

Podsumowując rozważania o bytowej pierwotności i pochodności można powiedzieć:

  1. Przeciwieństwo między bytową pierwotnością a bytową pochodnością różni się od przeciwieństwa między bytową autonomią (samoistnością) a bytową heteronomią (niesamoistnością).

  2. Bytowa heteronomia wyklucza bytową pierwotność.

  3. Bytowa autonomia nie wyklucza ani bytowej pierwotności, ani bytowej pochodności.

  4. Bytowa pierwotność przedmiotu domaga się w sposób konieczny jego bytowej autonomii.

§ 14. SAMODZIELNOŚĆ I NESAMODZIELNOŚĆ BYTOWA

Przedmiot istnieje samodzielnie, jeżeli z istoty swojej nie wymaga istnienia żadnego innego przedmiotu, z którym musiałby z istoty swej współistnieć w obrębie jednej i tej samej całości.

Przedmiot jest bytowo niesamodzielny, jeżeli jego istnienie jest z jego istoty koniecznym współistnieniem w obrębie jednej całości z czymś innym. Np. moment „czerwień” w całości „barwa czerwona” jest bytowo niesamodzielny, ponieważ musi współistnieć z zawartym w tejże całości momentem barwności. Nie chodzi tu o faktyczne, lecz o konieczne współistnienie w obrębie jednej całości, o istotną niemożność istnienia oddzielnego.

Bytowa niesamodzielność pewnego X w stosunku do pewnego Y, z którym X musi współistnieć w obrębie jednej całości C, nie przesądza nic o sposobie istnienia tejże całości. Całość C może być albo bytowo samodzielna, albo niesamodzielna.

Bytowa niesamodzielność może być różnego typu:

  1. Można przede wszystkim odróżnić rozmaite stopnie bytowej niesamodzielności (niższego i wyższego stopnia). Np. „barwa czerwona” jako własność pewnej rzeczy indywidualnej jest niższej bytowej niesamodzielności (jest mniej bytowo niesamodzielna), niż występujące w niej momenty „czerwieni” i „barwności”.

  2. To, co jest bytowo niesamodzielne, jest takie zawsze ze względu na coś innego. Względność niesamodzielności może być jednak rozmaitego rodzaju:

    1. względność jednoznaczna (jednoznacznie względna niesamodzielność bytowa)- zachodzi, gdy pewne S, żeby w ogóle móc istnieć jako coś indywidualnego, musi znaleźć uzupełnienie w pewnym S', które jest jakościowo całkiem jednoznacznie określone i tym samym jedyne w swoim rodzaju (indywidualne).

    2. niesamodzielność bytowa wieloznacznie względna zachodzi tam, gdzie pewien dowolny moment M' z pewnej klasy momentów, które się nawzajem wykluczają, może stanowić uzupełnienie momentu M, zarazem jednak jeden z elementów tej klasy musi stanowić to uzupełnienie.

  3. Ze względu na to, w czym niesamodzielność bytowa ma swoje źródło. Może ono tkwić w jakościowej (materialnej) swoistości momentów, lub też w czystej formie. W związku z tym rozróżnia się formalną i materialną niesamodzielność bytową.

  4. W wypadku jednoznacznej niesamodzielności bytowej należy odróżnić jednostronną i obustronną (wzajemną) niesamodzielność bytową. Jeżeli np. zarówno pewne S jest jednoznacznie bytowo niesamodzielne w stosunku do pewnego S' i odwrotnie, to mamy do czynienia z wzajemną bytową niesamodzielnością.

  5. Niesamodzielność bytową w sensie tu ustalonym należy odróżnić od wyłącznie faktycznego współbytowania pewnych przedmiotów w obrębie jednej całości.

Aby pewne określone M mogło być uważane za samodzielne bytowo, nie może być niesamodzielne w żadnym z pięciu w/w znaczeń.

§ 15. Zależność i niezależność bytowa.

Jest możliwe, że pewien przedmiot jest bytowo samodzielny, a pomimo o z istoty swej wymaga dla swego istnienia jakiegoś innego przedmiotu bytowo samodzielnego. Jest on zatem bytowo zależny. Przy tym ten drugi przedmiot, którego istnienia wymaga pierwszy, może mieć albo pewną całkiem określoną istotę materialną (wówczas mamy do czynienia ze względną bytową zależnością), albo też może być pod tym względem zupełnie dowolny (mamy wówczas do czynienia z absolutną bytową zależnością).

Bytowa zależność różni się od bytowej niesamodzielności!

Gdy pewien bytowo samodzielny przedmiot nie wymaga z istoty swojej dla swego istnienia żadnego bytowo samodzielnego przedmiotu (a przez to w ogóle żadnego), to wówczas jest w sensie absolutnym bytowo niezależny.

§ 16. BYT ABSOLUTNY - BYT WZGLĘDNY

Jeżeli pewien przedmiot jest zarazem samoistny, bytowo pierwotny, samodzielny i niezależny a absolutnym sensie, to jest wówczas absolutnie istniejący.

Jeżeli natomiast pewien przedmiot wykazuje w swym sposobie istnienia chociaż jedno przeciwieństwo podanych wyżej momentów bytowych, to istnienie jego jest względne.

  1. Istnienie absolutne

I

samoistność

pierwotność

samodzielność

niezależność

B. Istnienie względne

II III IV

samoistność samoistność samoistność

pochodność pierwotność pierwotność

samodzielność niesamodzielność samodzielność

niezależność zależność

V VI

samoistność samoistność

pochodność pochodność

samodzielność niesamodzielność

zależność

VII VIII

niesamoistność niesamoistność

pochodność pochodność

samodzielność niesamodzielność

zależność

Podane pojęcia uzyskano drogą konstrukcyjną - przez skombinowanie ze sobą poszczególnych momentów bytowych, nie zaś drogą analizy zastanych sposobów istnienia. W podanych pojęciach nie występują jednak momenty bytowe, które są ściśle związane z istnieniem przedmiotów w czasie.

Podane pojęcia bytu o czysto logiczne możliwości.

Przedmioty intencjonalne są zawsze bytowo niesamoistne.

Podane sposoby istnienia nie wyczerpują całej mnogości możliwych sposobów istnienia.

Poszczególne sposoby istnienia pozostają w ścisłym związku z formą przedmiotów, które w dany sposób istnieją, tzn. zachodzą tu pewne prawa aprioryczne. Odpowiednie prawa są całkiem inne, w zależności od tego, czy chodzi o pojedyncze przedmioty, czy też o dziedziny przedmiotów. Np. w obrębie jednej dziedziny mogą występować przedmioty różnego sposobu istnienia, jakkolwiek całą dziedzinę charakteryzuje tylko jeden podstawowy sposób istnienia.

§ 17. PRZEGLĄD WYJŚCIOWYCH PYTAŃ EGZYSTENCJALNO-ONTOLOGICZNYCH WAŻNYCH DLA SPORU O ISTNIENIE ŚWIATA

7



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Podstawowe pojęcia, skrypty, notatki i inne, Prawo karne
Kultura języka podstawowe pojęcia przedmiotu (notatki)
Podstawowe pojęcia toksykologi, Kosmetologia, Notatki i wyłady, Farmakologia
Wykład 2 - Podstawowe pojęcia, Notatki, Dziennikarstwo i komunikacja społeczna, Nauka o komunikowani
Notatki z RELIGII W PRZESZŁOŚCI I DOBIE WSPÓŁCZESNEJ
Notatki religia
Podstawowe pojęcia i prawa chemiczne, Notatki i materiały dodatkowe, Chemia, materiały dodatkowe
Pojęcie grzechu w różnych religiach, teologia(1)
Podstawowe pojęcia farmakologiczne, Kosmetologia, Notatki i wyłady, Farmakologia
wstęp do psychologii - notatki, Religioznawstwo, II ROK, Wstęp do Psychologii
Luckmann - Niewidzialna religia notatki, Religioznawstwo, Rok II, Socjologia religii, Cwiczenia, Ko
Podstawowe pojęcia patofizjologii
PODSTAWOWE POJĘCIA PRAWA STOSUNKI PRAWNE
4 Podstawowe pojęcia i zagadnienia związane z działaniem leków

więcej podobnych podstron