Odpowiedzi OCG na pytania „Polityki Narodowej”

Odpowiedzi OCG na pytania „Polityki Narodowej”

Luty 12, 2011

Odpowiedzi OCG w ankiecie „Polityki Narodowej”

Odpowiedzi ukazały się w numerze 8 (zima 2011) pisma „Polityka Narodowa”

1. Lewica na świecie przeszła długą drogę w poszukiwaniu bazy społecznej swojej działalności. Kiedyś byli to ludzie wykluczeni lub dyskryminowani ze względu na swój statut materialny. Punktem zainteresowania była więc baza ekonomiczna. Dziś przedmiot zainteresowania przesunięty został na kwestie moralne i etyczne.  „Nowym proletariatem” są homoseksualiści, feministki, ateiści, etc. Czy taka ewolucja jest słuszna i kto docelowo powinien być „klientem” lewicy? Jak w tym kontekście ma wyglądać oczekiwana „rewolucja”?

Na wstępie chcielibyśmy zaznaczyć, że owi „wykluczeni lub dyskryminowani ze względu na swój status materialny” ludzie nie stanowią naszego „przedmiotu zainteresowania”. Nie jesteśmy badaczami lub też obserwatorami życia społeczeństw, którzy siedzą nad kartkami i zapisują swoje teorie. Jesteśmy rewolucjonistami. Żywotnie interesuje nas nie tylko odkrycie i zbadanie praw rządzących społeczeństwami, lecz przede wszystkim realne wyzwolenie tych, którzy są wykluczeni lub dyskryminowani ze względu na swój status materialny.

Co do ewolucji „proletariatu” rzecz ma się następująco. Proletariat jest klasą. Klasa jest kategorią społeczno-ekonomiczną. Homoseksualiści, feministki, czy ateiści – nie są w żadnym wypadku klasą, a jedynie grupą społeczną o określonym wyglądzie w danej dziedzinie życia społecznego. Komunizm – jest to ideologia klasowa. Jest to ideologia proletariatu, który to proletariat uważamy za jedyną klasę, która jest zdolna przeprowadzić rewolucję, radykalnie zmieniającą położenie jego samego jak też innych – uciskanych, wyzyskiwanych ekonomicznie klas. Odejście od bazy społecznej, jaką jest dla komunistów proletariat – oznacza w rzeczywistości porzucenie komunizmu. Przerzucanie się na obronę praw gejów, lesbijek, feministek, ateistów czy prawosławnych etc. oznacza w praktyce nie odkrycie jakiegoś nowego proletariatu, a przejście na zwyczajne pozycje demoliberalne. Lewica nie zrozumiała, że proletariatu na Zachodzie – dawno już nie ma, w Polsce zaś – jest go coraz mniej – wobec tego uznała się za „wyzwolicielkę wszelkich grup dyskryminowanych”. Przy czym zapomniała ona całkowicie o bazie ekonomicznej, lub też naciągnęła definicję proletariatu na „wszystkich ludzi pracy”. Tak też z braku głębszych postulatów ekonomicznych ze strony społeczeństw, w których nie występuje proletariat, z braku wyzysku i ucisku ekonomicznego – zajęła się ona nie bazą, lecz nadbudową. Korzenie tego sięgają jeszcze czasów reformizmu, który głosił zmianę stosunków między ludźmi bez zmiany stosunków ekonomicznych pomiędzy nimi. Jest to z gruntu błędne – jesteśmy tego całkowitymi przeciwnikami.

„Klientami” komunistów, chociaż „klienci” to tutaj zgoła nieodpowiednie wyrażenie – powinien nadal pozostawać proletariat. Jak już mówiłem – komunizm jest ideologią klasową. Lewica ze swoją ideologią wolnościowo-liberalną – jest ideologią grup społecznych, nie zaś klas. Odcinamy się od lewicy, więc nie proponujemy także dla niej potencjalnych „klientów”.

Rewolucja – będzie się w Polsce opierała na jedynym scenariuszu, jaki jest obecnie w polskich warunkach możliwy. A mianowicie na sojuszu wszelkich antyimperialistycznych sił, międzyklasowych sił. Rewolucja narodowa polegała będzie na wyzwoleniu narodu Polskiego spod władzy imperializmów tak amerykańskiego jak i rosyjskiego jak i imperializmu Unii Europejskiej. Wezmą w niej udział wszelkie nastawione patriotycznie siły narodowe. Taki jest obecnie nasz cel.

2. Można odnieść wrażenie, że lewica w Polsce od wielu lat znajduje się w kryzysie. Gdyby nie pozostałości po PRLu w postaci kadry naukowej, pism, instytucji, hegemonia różnego rodzaju prawicy byłaby kompletna: politycznie, intelektualnie i ideowo. Nawet „Krytykę Polityczną” trudno uznać za skończony lewicowy projekt. Raczej skupia się ona na awangardowych pomysłach artystycznych, drukowaniu tłumaczonych pism zachodnich sprzed lat i wpisuje się raczej w obóz demoliberalny niż go krytykuje czy też jest wobec niego alternatywą. Gdzie i w czym zatem polska lewica ma szukać szansy na przyszłość?

Trzeba to powiedzieć jasno – lewica w Polsce jako ruch robotniczy, jako ruch socjalistyczny – umarła. Owe pozostałości po PRL-u to dzisiaj niestety wyłącznie rewizjonistyczne lub demokratyczno-liberalne (solidarnościowe) zwulgaryzowanie marksizmu. W takich warunkach potrzeba było aż 20 lat, by marksizm zaczął się w Polsce odradzać w swojej niezwulgaryzowanej, dialektycznej, naukowej, nie zaś idealistycznej – postaci. Te elementy, które zachowały słuszność – były naprawdę zmarginalizowane. Korzenie upadku lewicy i w ogóle myśli marksistowskiej na świecie sięgają głębiej – jeszcze w roku 1956. Decyzje, które zapadły na XX Zjeździe KPZR miały ogromny wpływ także na kształt PRL-u. Polska lewica może szukać szansy w trafnej analizie obecnej rzeczywistości, która powinna koniecznie uwzględniać wnioski maoizmu, a także zawierać nowe wnioski, wysnute za pomocą zastosowania metody materializmu dialektycznego, tej podstawowej metody badawczej marksizmu, której lewica – dawno już niestety nie używa. Analiza obecnej rzeczywistości pozwoli na wysnucie słusznej teorii rewolucji (wszakże o to powinno chodzić lewicowcom), na oderwanie się od określonych grup społecznych, a przemianę w ruch klasowy.

Jeśli chodzi o Krytykę Polityczną, powtórzę nasze słowa z innego wywiadu:

„Krytyka Polityczna pozując na grupę „lewicowych intelektualistów” zajmuje się tak naprawdę nie prawdziwą myślą lewicową, a liberalizmem. Liberalizmem rozumianym jak najszerzej jest to możliwe, przy czym podlanym „lewicującym” sosem w postaci marksizującej retoryki.”

3. Lewica z natury co najmniej sceptycznie podchodzi do znaczenie tożsamości i odrębności narodowych. Jednocześnie znamy przypadki mariażu różnych formacji lewicowych z patriotyzmem a nawet nacjonalizmem. Czy zatem postulat „lewicy patriotycznej” to reguła czy wyjątek? Jak dziś taka koncepcja mogłaby wyglądać?

Ci z lewicowców, którzy nie zadają sobie trudu analizy historycznej, ekonomicznej, klasowej i po prostu taktycznej – współczesnej rzeczywistości (a więc 9/10 lewicy) oczywiście będą do zagadnień narodowych podchodzili w sposób nieodpowiedni, idealistyczny, nazywając rzecz po imieniu – wulgarny. Dla lewicy każdy akt patriotyzmu, każde nawet wspomnienie o narodzie wiąże się dzisiaj od razu – z neonazizmem. Jest to niezwykle dogmatyczne i płytkie pojmowanie kwestii narodowych, które współcześnie nieuchronnie wiążą się z kwestiami socjalizmu. Rewolucyjna Lewica Komunistyczna uważa, że można być jednocześnie patriotą i komunistą. Wielu zresztą było takich komunistów, że wspomnieć choćby naszego rodzimego Bolesława Bieruta. W tych kwestiach odznaczyli się także tacy ludzie jak James Connolly czy Tow. Mao Tse-Tung. Nie postulujemy lewicy patriotycznej. Postulujemy szeroki front patriotyczny, który powinien skupiać wszelkie siły narodowe, które powinny dążyć do narodowego – społecznego i ekonomicznego wyzwolenia wszystkich członków narodu. Uważamy za skrajnie idiotyczny ów kosmopolityczny internacjonalizm, któremu hołduje cała niemalże lewica w Polsce. Internacjonalizm winien wyrażać się w braku szowinizmu narodowego, w poszanowaniu kultur narodowych i daniu im możliwości wolnego rozwoju, nie zaś na historycznych konfliktach, lub też w ogóle zniesieniu kultur narodowych. Głównym bastionem narodów dzisiaj uciskanych, w ich walce z imperializmem jest właśnie ich kultura, ich tożsamość narodowa. Polacy „dzięki” działaniom Unii Europejskiej są wynaradawiani, zapominają o własnych tradycjach i kulturze, o czym można się przekonać, analizując wzorce i sposoby wyrażania siebie u polskiej młodzieży.

4. Ostatnie wybory prezydenckie przyniosły trzecie miejsce, choć z wynikiem jedynie 13 proc. młodemu przedstawicielowi postkomunistów. Podnoszone przez niego postulaty „lewicowe” ograniczały się głównie do finansowanie sztucznego zapłodnienia in vitro, czy wprowadzenie parytetu  dla kobiet na listach. A jakie powinny być dzisiaj najważniejsze postulaty lewicy?

Najważniejszym postulatem lewicy winno być dzisiaj wyzwolenie narodowe. Żadne in vitro ani tzw. „parytety” – postulaty zapożyczone od odpowiedników Napieralskiego z Hiszpanii (Zapatero) czy innych „socjalistów” z Europy nie zapewnią Polakom szeroko pojętego wyzwolenia – ekonomicznego, narodowego i społecznego. Zadaniem lewicy powinna być konsekwentna walka o wyzwolenie się spod wpływu wszelkiego rodzaju imperializmu. Postulatem lewicy powinno być zniszczenie systemu rządów burżuazyjnych, podległych Unii Europejskiej i Stanom Zjednoczonym Ameryki elit. Postulatem lewicy powinno być wprowadzenie w Polsce systemu, który jako swoją podstawę miałby pracę na rzecz narodu, na rzecz społeczeństwa, nie zaś gromadzenie osobistych bogactw, zdobywanych kosztem wyzyskiwania narodów trzeciego świata. Lewica powinna postulować utworzenie organizacji międzynarodowej, skupiającej wszystkich Słowian, która stanowiłby realną siłę, połączona sojuszem z narodami trzeciego świata, przeciwstawiającą się zachodnim imperialistom. Lewica powinna postulować zjednoczenie wszystkich realnie patriotycznych sił narodowych w celu odzyskania przez Polskę suwerenności narodowej, rozumianej jako możliwość samostanowienia o sobie całego narodu. W warunkach, kiedy bardziej liczy się u nas prawo UE niż polskie, a każdą decyzję polskiego sądu można zaskarżyć do Trybunału Europejskiego (którego decyzje wg Traktatu Lizbońskiego są ważniejsze niż decyzje polskich sądów), brak suwerenności widoczny jest gołym okiem.

5. Obaj kandydaci centroprawicy przed drugą turą, aby się przypodobać elektoratowi Napieralskiego, raczej odwoływali się do sentymentów PRLowskich (Kaczyński) lub  postkomunistycznych elit (Komorowski) niż lewicowych pomysłów społeczno-gospodarczych. Czy jeszcze długo Pana zdaniem podział prawica-lewica będzie na tym tylko polegał?

Lewica mainstreamowa spod znaku pana Napieralskiego i SLD charakteryzuje się ciągłym zbliżaniem się do liberalnych postulatów ekonomicznych. Okazuje się, że lewicowe SLD jest bardziej prawicowe ekonomicznie od prawicowego PiS-u. Komedia demokracji, która rozegrała się na naszych oczach w ostatnich wyborach stanowi wybitnie o zgniliźnie moralnej polskiej klasy politycznej. Kaczyński i Komorowski nagle odmienili całkowicie swoje zdanie o lewicy, które wypowiadali jeszcze przed pierwszą turą wyborów. Kaczyński, który pozował na bojownika wolnościowego z czasów PRL-u nagle stwierdzał, że PRL wcale nie był taki zły. Komorowski – który głosił, że wszystkie po kolei rządy przed rządem Tuska były rządami skorumpowanymi i niewydajnymi – nagle stwierdzał, że prezydent Kwaśniewski był świetną głową państwa. Hipokryzja obydwu kandydatów była widoczna gołym okiem. De facto podział lewica-prawica przebiega dzisiaj wyłącznie jeśli chodzi o sprawy trzeciego rzędu ważności dla Polski. Są to sprawy wspomnianego wcześniej in vitro lub legalizacji aborcji. Jeśli chodzi o Unię Europejską i np. tak ważne sprawy jak udział polskich żołnierzy w operacjach NATO – lewica i prawica zasadniczo mówią wspólnym głosem. Sentymenty PRL-owskie zostają odrzucane powoli także i przez młode pokolenie SLD (które reprezentuje pan Napieralski). Prawica dawno już je odrzuciła. Podział przebiega dzisiaj w sprawach nieistotnych, idzie przecież jednak o sprawy o wiele ważniejsze jak np. zagadnienie suwerenności Polski.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
odpowiedzi z chemi na pytania od Macieja, 1
20030826181342, Przystępujac do budowania systemu ocen w danym zakładzie, musimy odpowied
O M A Bellouard OP Odpowiedzi Chrystusa na pytania ludzi Krakow 1938
Rozwój edukacji alternatywnej i ustawicznej 8, Pedagogika porównawcza, odpowiedzi na pytania
Zagadnienie 9, Pedagogika porównawcza, odpowiedzi na pytania
odpowiedzi na pytaniaC,D iE
ĆWICZENIE 1 i 2 ODPOWIEDZI METROLOGIA LAB z MŁODYM Ćwiczenie 2 odpowiedzi na pytania
Odpowiedzi na pytania
kształtowanie opinii publicznej odpowiedzi na pytania PiPara
Odpowiedź na pytanie dotyczące udzielania rozgrzeszenia ogólnego, teologia, Dokumenty
etr2 lab odpowiedzi na pytania do laborek z tranzystora bipolarnego, Mechatronika, 2 Rok
p.adm.sz wykład odpowiedzi na 3 pytania do każdej ustawy, Prawo administracyjne szczegółowe
odpowiedzi na pytania do wykładów z wpr do pedagogiki
Odpowiedzi na pytania ZP
1288 odpowiedź na pytanie na ile renesans jest samodzielną epoką a na ile odrodzeniem antyku
odpowiedzi na pytania 2 id 3325 Nieznany

więcej podobnych podstron