3. Jak młody człowiek kamufluje branie narkotyków:

- racjonalizacja: biorę bo wszyscy biorą,

- bagatelizowanie – „nadrobię wszytsko w szkole w swoim czasie, przecież nic się takiego nie dzieje”, lekceważenie problemu,

-obwinianie – zrzucanie winy na rodziców,

- intelektualizowanie- podawanie danych, statystyk, które mówią, że narkotyki nie są złe, groźne

- zaprzeczanie :

1 faza- nie robię tego ! – młody kamufluje się zapewniając rodziców, że nie bierze narkotyków i innych środków ( np. woda kolońska w celu zniszczenia zapachu marihuany, kłamstwa na temat tego z kim się spotkałem, gdzie bbyłem, co robiłem) prezentacja wizerunku dobrego, wolnego od problemów chłopca przed nauczycielami i rodziną

2faza – nie robię nic złego ! – zaprzeczenia i usprawiedliwienia własnych poczynań, staranie się zrzucenia winy na rodziców, wymówki typu: narkotyki to nic złego, nie mam przecież problemów w szkole, piję tylko piwo, nic innego; młodość ma swoje prawa itd.

3faza – nie robię nic co by mi szkodziło! – uważanie, ze jest się za młodym żeby móc popaść w uzależnienie, szukanie systemu obronnego, minimalizowanie problemu, myslenie typu: mogę przestać kiedy tylko zechcę, bawię się tylko w weekendy a nie codziennie, przecież żyję – narkotyki mnie nie zabiją.

4faza – nie robię nic złego poza tym! – dalsze usprawiedliwianie się, chociaż uzależniony wie, ze narkotyki są mu potrzebne jak tlen by normalnie funkcjonować

4. Zakłamywanie się rodziców:
- zaprzeczanie: niezdolność dostrzegania szkodliwych konsekwencji używania alkoholu lub innych narkotyków, rodzice zaprzeczają faktom, chcą uniknąć podejrzliwości i karania, nie chcą znać prawdy, mylne przeświadczenie,

- ułatwianie: rodzic chce chronić dziecko przed każdym cierpieniem mimo iż wie, że zażywa narkotyki, szukanie winy w sobie a nie dziecku, wyciąganie z tarapatów, płacenie mandatów, pozwolenie na palenie w domu, usprawiedliwianie nieobecności dziecka w szkole,

- wypieranie: inne dzieci tak, ale na pewno mojego dziecka to nie dotyczy”,

-obwinienia: jeden rodzic obwinia drugiego i na odwrót,

- bagatelizowanie: lekceważenie problemu przez rodziców, młodość ma swoje prawa, raz każdemy się zdarzy wziąć