„BĄDŹMY ŚWIADKAMI MIŁOŚCI”

REKOLEKCJE WIELKOPOSTNE 2010

POMOCE: duży plakat Jezusa ukrzyżowanego (do rozwieszenia w Sali), plakaty ilustrujące Hymn o Miłości, na ścianach, balony z cytatami o miłości, kartony, flamastry, Pismo Święte (do pracy w grupach), rzutnik multimedialny, komputer, ekran, przedłużacze, nagłośnienie, gitara, teksty pieśni na rzutniku, filmy: „Most nadziei” „Film o Basi” „3 LOVE”, teledysk U2, sznurek i spinacze-rozwieszone wzdłuż Sali na prace uczniów, nagrody (kartki, cukierki itp.), drabina z napisami na szczeblach: MIŁOŚĆ, WYROZUMIAŁOŚĆ, ŻYCZLIWOŚĆ, PRZYJAŹŃ, RADOŚĆ, SYMPATIA, SZACUNEK, TROSKA, UŚMIECH, DOBROĆ- MIŁOŚĆ najwyżej.

MŁODZIEŻ- DZIEŃ PIERWSZY

1. Prezentacja z tematem rekolekcji (zajmowanie miejsc)

2. Modlitwa na rozpoczęcie „Niechaj zstąpi Duch Twój”

3. Teledysk U2 „I still haven’t fund” z tłumaczeniem jako wprowadzenie w rekolekcje, „przeszedłem wiele dróg, ale CIEBIE nie odnalazłem wciąż szukam CIEBIE” ta piosenka, ten przebój to słowa pięknej modlitwy. Rekolekcje to czas naszego poszukiwania Boga… Zapraszam na wspólne poszukiwania.

4. NAJWAŻNIEJSZE PRZYKAZANIE: Będziesz miłował Pana Boga Swego z całego serca swego z całej duszy swojej i ze wszystkich sił swoich, a bliźniego swego jak siebie samego. TO JEST NAJWAŻNIEJSZE I PIERWSZE PRZYKAZANIE. Na naszych spotkaniach rekolekcyjnych będziemy szukać odpowiedzi co to znaczy kochać Boga, bliźniego i siebie samego.

5. Piosenka „Kocham więc nie musze się bać”

6. Jaka jest miłość BOGA poznajemy w różnych biblijnych przekazach. Najbliższy nam jest Miłosierny Ojciec, bo przecież każdy z nas w jakimś sensie odszedł lub odchodzi od MIŁOŚCI BOGA. Zobaczmy z uwagą na scenkę przygotowaną przez Waszych kolegów i odpowiedzmy sobie, gdzie ja jestem? Jakie miejsce zajmuję w tej inscenizacji? Scenka: SYN MARNOTRAWNY

I scena: Na podkładzie muzycznym rytmicznym; z trzech różnych stron wychodzi trzech chłopców (jeden z nich ubrany w albę Ojciec z dużym czerwonym sercem na szyi) niosą ze sobą narzędzia pracy. Wspólnie wykonują jakieś czynności, tj. wbijanie gwoździ, czynność wykonują wolno razem. PO pewnym czasie jeden z synów okazuje zmęczenie i znużenie tą czynnością. Wchodzi osoba ubrana na czarno i kusi go MP3, kładzie ją obok niego i wychodzi. Chłopak przerywa pracę i interesuje się MP3, ogląda, zakłada na uszy. Podchodzi do Ojca prosi o pieniądze, wyciąga energicznie i nerwowo ręce oczekując zapłaty. Ojciec smutny ze spuszczoną głowa zdejmuje z szyi serce rozdziera je na pół i daje chłopcu. Ten uradowany wkłada je za pazuchę i wyrusza.

II scena: Podkład muzyczny wesoła muzyka rozrywkowa. Syn z MP3 na uszach idzie wesoło przez życie. Spotyka człowieka kupuje od niego butelkę oddając mu serce zza pazuchy. Idzie dalej mija kolejnego człowieka wyciąga do niego rękę po butelkę ten mu jej nie chce oddać, oddaje MP3. Wypija wszystko, wyciąga rękę po jeszcze lecz nie dostaje… siada na ziemi i zaczyna trząść się z zimna. Zmienia się muzyka na poważną. Chłopak okrywa się kartonem od zimna, cały się trzęsie. Usypia na ziemi… Przechodzący człowiek rzuca mu pieniądze na ziemię jak żebrakowi, budzi się i zaczyna bardzo płakać…

III scena: Ojciec nadal pracuje z synem, bez zmian, wykonują wciąż tą samą czynność. Nagle Ojciec wstaje przerywa pracę i zaczyna kogoś wyglądać. Rzuca młotek i wybiega naprzeciw chłopca idącego ze spuszczoną głową. Zrzuca z niego karton, przytula do siebie i oddaje mu drugą część swojego serca. Bierze za rękę i wprowadza do domu.

TOBIE TEŻ BÓG ODDAŁ CAŁE SWOJE SERCE, UMIERAJĄC NA KRZYŻU I ZAWSZE CZEKA NA TWÓJ POWRÓT.

1. Piosenka „Może daleko jesteś od Niego”

2. Taka jest MIŁOŚĆ BOGA wierna, łaskawa, cierpliwa, wieczna… Musimy zadać sobie pytanie jak odpowiadamy to Bożą Miłość.

3. Jak możemy odpowiadać na miłość Pana Boga? Jak możemy okazać Panu Bogu nasza miłość? Św. Jakub podpowiada nam, że WIARA I MIŁOSĆ WYRAŻA SIĘ W SPEŁNIANIU DOBRYCH UCZYNKÓW. Serce człowieka poznajemy po tym co czyni. Mówimy: ta dziewczynka to ma dobre serce, a przecież nikt jej serca nie widział-widzieliśmy Dore uczynki. Prezentacja multimedialna z omówieniem „Przykazanie miłości”. WSZYSTKO CO UCZYNILIŚCI JEDNEMU Z BRACI MOICH NAJMNIEJSZYCH MNIEŚCIE UCZYNILI.

4. Film „Most nadziei”

5. TAK BÓG UMIŁOWAŁ ŚWIAT, ZE SYNA SWEGO JEDNORODZONEGO DAŁ ABY KAŻDY KTO W NIEGO WIERZY MIAŁ ŻYCIE WIECZNE. Ta historia wydarzyła się naprawdę i wciąż naprawdę się wydarza na ołtarzach kościołów. Ofiara życia Jezusa za mnie i za CIEBIE. Na tą miłość nie można pozostać obojętnym. Może jesteś tutaj żeby coś zaliczyć lub dlatego, że tak wypada. Zadaj sobie pytanie CZY JESTEM ŚWIADKIEM MIŁOŚCI czy raczej ŚWIADKIEM NIENAWIŚCI???

6. Piosenka „Jezus jest z nami tu”

7. Czy lubicie otrzymywać walentynki? To bardzo miłe listy. Jest ktoś kto codziennie wysyła do nas WALENTYNKI, TO BÓG. Codziennie wysyła do nas SŁOWA MIŁOŚCI. Poszukajcie tych słów w naszej Sali, dodam że są one zakodowane-tajemnicze. Żeby je odczytać trzeba odszukać ich w Księdze Pisma Świętego. Zadanie dla was: wybrać przedstawicieli klas, należy na przygotowanym kartonie z napisem WALENTYNKI OD P.BOGA wypisać jak najwięcej skrótów biblijnych z balonów i rozszyfrować je za pomocą Pisma Świętego.

8. Piosenka „Co zrobisz gdy zobaczysz Jezusa”

9. Podsumowanie odczytanie na głos tych cytatów.

10. QUIZ pytania i odpowiedzi.

11. Podsumowanie spotkania, piosenka „Kocham więc nie musze się bać”

12. Modlitwa na koniec.

„BĄDŹMY ŚWIADKAMI MIŁOŚCI”

REKOLEKCJE WIELKOPOSTNE 2010

MŁODZIEŻ- DZIEŃ DRUGI

1. Prezentacja z tematem rekolekcji (zajmowanie miejsc)

2. Modlitwa na rozpoczęcie „Niechaj zstąpi Duch Twój”.

3. Przypomnienie treści rekolekcyjnej z dnia poprzedniego.

4. Piosenka „Patrzysz na mnie”

5. Nasze rekolekcje to refleksja na temat miłości. Odczytaliśmy wczoraj walentynki od Pana Boga, dziś posłuchamy co o miłości uczy nas św. Paweł w „Hymnie o Miłości” wymienia on cechy prawdziwej miłości, bardzo ważne kryteria rozpoznania jaka jest nasza miłość, czy jest zwykłym egoizmem czy ofiarowuje się innym.

6. Intronizacja Pisma Świętego (dwie świece i duża księga) i uroczyste odczytanie (1 Kor 13 1-13)… TAK WIĘC TRWAJĄ WIARA, NADZIEJA I MIŁOŚĆ A MIŁOSĆ JEST Z NICH NAJWIĘKSZA.

7. Piosenka „Wykrzykujcie Bogu” „Kocham więc nie musze się bać” (klaskanie)

8. Miłość jest największa, musimy o tym pamiętać w życiu… ona zawsze zwycięża!!!

9. Scenka: RĘCE

Na tle spokojnej muzyki „Misja” wchodzą 4 osoby, 2 pary chłopak, dziewczyna, chłopak dziewczyna. Wszyscy stoją tyłem do widowni, kucają (na rękach maja białe rękawiczki.) Na słowo o stworzeniu kobiety i mężczyzny wstają i zwracają się do widowni.

TEKST: Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię. Stworzył słońce, gwiazdy i wszystko co świat napełnia. Wtedy w swej niewyczerpanej MIŁOŚCI stworzył człowieka, na Swój obraz na obraz Boży go stworzy, stworzył mężczyznę i niewiastę. I dał im ręce. RĘCE- aby tworzyły, RĘCE-aby dawały, RĘCE-aby kochały, RĘCE-aby pomagały i broniły. RĘCE… Bóg dał im RĘCE.

Odwracają się tyłem i zakładają czarne rękawiczki, Postawa stojąca, zaciśnięte pięści wzdłuż ciała, uniesione głowy… podczas czytania tekstu unoszą ostentacyjnie pięści nad głowę i krzyżuję ręce (zmiana muzyki na ostrą)

TEKST: Ale my używamy tych rąk, aby niszczyć! RĘCE uczynione aby kochać NIENAWIDZĄ! RĘCE, które miały pomagać-odwracają się i napadają! BÓG wyciągnął Swoje kochające ręce nad światem dążącym do zagłady ale my przybiliśmy te ręce do krzyża i powiedzieliśmy-zostań tam BOŻE. Jednak ON ZMARTWYCHWSTAŁ!!! I wypowiedział z MIŁOŚCIĄ słowo: Tak cię kocham człowieku, że wyryłem cię na obu moich DŁONIACH!!!

(od tyłu Sali wchodzi chłopak w białej albie, z rękami ucharakteryzowanymi na Rany Chrystusa, dochodzi powoli do sceny i staje przodem do wszystkich pomiędzy napisami trzymanymi przez animatorów ŻYCIE /ŚMIERĆ)

Dziś Jezus chodzi ulicami naszych miast. Jego pokryte bliznami ręce tęsknią, czekają na mnie i na ciebie.

Co z Nim uczynisz???

Będziesz próbował nie patrzeć???

Będziesz próbował nie słuchać???

PRAWDA POZOSTANIE PRAWDĄ!!!

Przed Tobą kładę ŻYCIE I ŚMIERĆ WYBIERAJ!!!

1. Piosenka „Wczoraj przechodził tędy Jezus”

2. Mamy być świadkami miłości czyli mamy bronić wokół nas DOBRA. PO to Pan Bóg dał nam ręce. Po czynach poznaje się serce człowieka. „WIARA BEZ UCZYNKÓW MARTWA JEST SAMA W SOBIE”. Naszym zadaniem jest spełnianie dobrych uczynków. Prezentacja multimedialna „Uczynki miłosierne względem ciała i duszy”(na płytce ADONAI)

3. Zadanie dla klas (przedstawiciele) wypisać na plakacie jak najwięcej uczynków miłosierdzia względem ciał i duszy.

4. Piosenka „Może daleko”

5. Heroiczną postawą miłosierdzia jest oddać swoje życie z miłości. Mamy wielu takich świętych i błogosławionych MĘCZENNICY oddali życie za wiarę, nadzieję, miłość. Dziś chcemy podzielić się z Wami współczesnym świadectwem BASI, która oddała swoje życie za MATEUSZKA.

6. Film „O Basi”

7. Podsumowanie: pytanie o miłość jest dla nas zawsze aktualne!!! Jaka jest moja i Twoja miłość??? CZY JESTEM ŚWIADKIEM MIŁOŚCI??? Wiele osób nosi serduszka na sobie z okazji WOŚP walentynek czy innych okazji ale to jeszcze o niczym nie świadczy. CZY JESTEM ŚWIADKIEM???

8. QUIZ i piosenki

9. Modlitwa na zakończenie ewangelizacji

10. Życzenia piosenka zespołu Tymoteusz „BYŚ BYŁ GORĄCY”

„BĄDŹMY ŚWIADKAMI MIŁOŚCI”

REKOLEKCJE WIELKOPOSTNE 2010

MŁODZIEŻ-DZIEŃ TRZECI (w KOŚCIELE)

POMOCE: duży krzyż z napisami :to nie gwoździe Cię przybiły lecz mój grzech, gwoździe z małymi karteczkami „bądźmy świadkami MIŁOŚCI-rekolekcje 2010”, ekran do rzutnika multimedialnego, rzutnik, komputer, gitara.

1. Modlitwa przed Najświętszym Sakramentem.

2. Przypomnienie treści rekolekcyjnej.

3. Piosenka „Jezus jest tu”

4. ADORACJA KRZYŻA „PRZYJACIELU PO COŚ PRZYSZEDŁ” z prezentacją multimedialną (trzeba sprawdzić widoczność w kościele)

Przyjacielu, po coś przyszedł?...

Przyjacielu, po coś przyszedł?...

Przyjacielu, po coś przyszedł?...

To Chrystusowe pytanie skierowane do Judasza było ostatnimi słowami Zbawiciela, jakie wypowiedział przed swoim pojmaniem i uwięzieniem. Zanim rozpocznie się Adoracja Krzyża stańmy wobec tych słów: Przyjacielu, po coś przyszedł? Czy dlatego, że należy do dobrego tonu wziąć udział w tym nabożeństwie? Czy dlatego, że spotykają się tu tak zwani porządni ludzie? Po coś przyszedł? Krzyż jest zgorszeniem, głupstwem, porażką. Na pewno chcesz iść za zgorszeniem, głupstwem i porażką?

Przyjacielu, po coś przyszedł?

Piosenka „Wczoraj przechodził tędy Jezus”

Piłat może i starał się uwolnić Jezusa, ale ten tłum tak bardzo domagał się wyroku. Może ktoś mówić: w zasadzie to staram się być chrześcijaninem, ale ten tłum wokół mnie tak głośno krzyczy, o antykoncepcji, o eutanazji, o aborcji, o in vitro. Oni tak głośno krzyczą u mnie w biurze, na uczelni, w firmie, że ja milczę i dyskretnie umywam ręce.

Nie umyli rąk warszawscy powstańcy, siostry sakramentki poległe na Nowym Mieście, ks. Popiełuszko. Uczniowie Jezusa. Od wieków poznaje się ich po czystych dłoniach. Oni, tak jak Chrystusa nie wydali wyroku. Oni go przyjęli.

Dlaczego krzyż? Uśmiech.

Rana głęboka Widzisz, to takie proste kiedy się kocha.

Nie zrozumie krzyża egoista, człowiek szukający tylko swoich spraw. Będzie krzyż przeklinał i odrzucał. Zamknięte pozostaną dla niego słowa Zbawiciela mówiące o słodkim jarzmie i lekkim brzemieniu. Nazwie je nielogicznymi.

Dawno temu naukowcy zauważyli, jak małe ptaszki wyruszając w drogę przez morze chwytają w dziób niewielkie gałązki. Dlaczego to czynią? – zastanawiano się. Przecież to utrudnia im lot. Przecież to dla nich poważne obciążenie. Zagadka się rozwiązała, kiedy spostrzeżono, iż te Boże stworzenia, znużone wielogodzinnym podróżą rzucają gałązkę na powierzchnię morza, siadają na niej, odpoczywają a potem kontynuują swoją wędrówkę.

A może nam w życiu bywa tak ciężko, ponieważ nieustannie zabiegamy, by było nam lekko?

Ks. Jan Twadrowski napisał, że krzyż to takie szczęście, że wszystko inaczej.

Piosenka „Ta KREW”

Dziś świat fascynuje się upadkami człowieka. Ludzie chcą podejrzeć grzech, pokazać grzech. Z detalami, z różnych ujęć. A wszystko w imię przekonania: taka jest prawda, tacy jesteśmy. Księga Apokalipsy mówi, że imię szatana to oskarżyciel, bo on dzień i noc oskarża braci naszych. To on tak mocno koncentruje uwagę ludzi na grzechach i ukazuje je jako mur nie do pokonania. A wszystkie upadki świata, grzech Ewy, Adama, Kaina, wszystkie zdrady, zabójstwa, bluźnierstwa, zbrodnie wszystkich totalitaryzmów, cała obrzydliwość ludzkiej grzeszności jest obmyta jedną kroplą krwi Chrystusa.

To dlatego, że Chrystus wtedy powstał i dźwignął krzyż, dźwignął nasze grzechy, dziś każdy z nas może usłyszeć te najpiękniejsze na świecie słowa: i ja odpuszczam tobie grzechy.

Piosenka „Panie mój przychodzę dziś”

Żeby nieść krzyż, trzeba tego gorąco pragnąć, trzeba tego chcieć. Jezus zawsze mówił: Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie swój krzyż. A jarzmo Jezusa nie było jarzmem Szymona. To nie była jego sprawa. Żołnierze zmusili go, by je dźwigał. Fundamentem niesienia Chrystusowego krzyża jest nasza zgoda, nasze „tak”. Dlatego każda droga krzyżowa rozpoczyna się od pytania: czy chcesz?

Kiedyś bardzo ciężko chory chłopiec zapytał swoją mamę: Mamusiu, dlaczego mnie tak boli? Kobieta odpowiedziała pytaniem: a gdyby Pan Jezus poprosił cię, byś cierpiał dla Niego, czy zgodziłbyś się? Tak – odpowiedział chłopczyk. No to Cię poprosił.

Bracie i siostro, a gdyby ciebie Chrystus porosił?

Piosenka „Golgota”

Nie lubimy, gdy ktoś upada. Wtedy zakłóca ruch, opóźnia innych, trzeba się zatrzymać i go podnosić. Przez takiego kogoś są tylko opóźnienia i brak porządku. Najczęściej przewracają się dzieci, starzy i chorzy. I świat znalazł na nich sposób: aborcję i eutanazję. Świat nie ma czasu dla upadających, guzdrzących się, marudzących. Świat się spieszy. Ma napięty harmonogram. Pędzi do nowego modelu telewizora, nowej komórki, do olimpiady i nowej promocji. Świat kocha postęp i chce, by Kościół też był postępowy i nadążał za szaloną gonitwą. Chce, by Kościół pobłogosławił wszystkie pragnienia i uczynki ludzi, bo skoro czegoś mocno pragną, to na pewno jest to dobre. Niech Kościół, nie utrudnia ludziom, nie komplikuje, niech się nie czepia.

Ks. Janusz Pasierb napisał kiedyś: Każde chrześcijaństwo, zgodne z rozumem, zgodne z naturą, bezbłędne pod względem taktycznym, nie wymagające zbyt wiele, będzie musiało się potykać o zesztywniałe zwłoki Skazańca z Golgoty po wszystkie czasy.

Piosenka „Rozpięty na ramionach”

Niektórzy płaczą, gdy ich drużyna przegra mecz. Inni płaczą, gdy nie zdadzą jakiegoś egzaminu. Dla kogoś dramatem jest przybrać na wadze, dla innego zarysowany lakier na samochodzie. Wiele mamy problemów i ciągle przybywają nowe. Często nie pamiętamy tego, co opłakiwaliśmy przed rokiem. Jezus przypomina nam rzecz oczywistą, ale jakże często zapomnianą: tak naprawdę mamy tylko jeden poważny problem: śmierć i wybór wiecznego potępienia lub szczęśliwości. Tu gdzie teraz jesteśmy, na tej ulicy sto lat temu, dwieście, trzysta chodziło mnóstwo ludzi. Gdzie oni teraz są? Gdzie ich problemy? Martwili się zgubionymi pieniędzmi, rozbitą szybą, kłótnią z sąsiadem. Gdzie są teraz te zmartwienia? Nie pamiętamy często nawet imion naszych pradziadków. Czym oni żyli? Co było ich radościami i smutkami? To samo kiedyś stanie się z nami. Tylko ktoś wyjątkowy pozostawi po sobie znaczącą pamiątkę. Po większości z nas, po latach, nie zostanie nic. I tylko jedno będzie ważne: czy liczyłeś się z Bogiem? Czy kochałeś Go? Czy żyłeś Nim na co dzień?

Piosenka „Zbawienie przyszło przez Krzyż”

Pismo święte mówi: serce ludzkie podobne jest do przepaści. A w tych przepastnych przestrzeniach ludzkiego wnętrza ukryte bywa sprytnie to, co dla człowieka najniebezpieczniejsze – pycha. Ks. Aleksander Fedorowicz powiedział kiedyś: Lepiej jest człowiekowi popaść w grzechy ciężkie niż w stan wszechogarniającej pychy. Dlatego niekiedy na naszej Drodze Krzyżowej przychodzi upadek, z którego już sami nie potrafimy się podnieść. Nasi bliscy już towidzą, znajomi są kurtuazyjnie zaskoczeni, a my stoimy jak nędzarz przed dwoma drogami: pychą i pokorą. Drogami Piotra i Judasza. Błogosławieni, którzy wbrew ludzkiej nadziei – spes contra spem – zdołają wtedy zakrzyknąć: Lecz na Twoje słowo zarzucę sieć. Jeszcze raz.

Kto wytrwa do końca ten będzie zbawiony. Do końca.

Piosenka „Dzięki za Twój krzyż”

Oglądali Go, podglądali, podsłuchiwali, wystawiali na próbę. W końcu zdarli z Niego szatę. I nie znaleźli tego, czego szukali. Znaleźli tylko czystą miłość. Tylko prawdę i dobroć. Czystość serca daje odwagę i wolność. Błogosławieni, szczęśliwi są ci, którzy nie lękają się prawdy do dna, do końca. Możecie czytać ich korespondencję, słuchać osobistych zwierzeń, zaglądać w sekretne notatki. Znajdziecie w tym wszystkim tylko życie Bożego dziecka.

Tak wielu ludzi się boi, że się wyda, że się coś okaże, że ktoś wyciągnie na dzienne światło. Co z tym zrobić? Trzeba to ukrzyżować. Utopić w wodzie chrztu. Oczyścić krwią Zbawiciela. Ta droga jest bardzo konkretna: spowiedź, pokuta, wolność. Kto naprawdę umarł z Jezusem, ten nie ma czego się bać. Temu nie są potrzebne szaty tytułów, osiągnięć, nieustannych sukcesów w rywalizacji. On wie, że jego skarbem jest biały kamyk, na którym wypisane jest jego nowe imię. Imię czystego człowieka,

Piosenka: LITANIA POKUTNA

Rekolekcje wcale się nie kończą zaczynają się dzisiaj. Teraz będziemy zdawać egzamin z MIŁOŚCI. Żeby pamiętać o tym egzaminie weźmiemy do domu gwoździe… Chrystus został przybity do krzyża przez gwoździe naszych grzechów czyli prze BRAK MIŁOŚCI. GRZECH TO BRAK MIŁOŚCI. W spowiedzi wyznaliśmy dzisiaj nasze grzechy weźmy ze sobą dowód MIŁOŚCI JEZUSA, który będzie nam przypominał na co dzień o dawaniu świadectwa. (organizacyjnie gwoździe rozdajemy na końcu Mszy tylko starszym dzieciom) młodszym należy odbić narysowany gwóźdź-ze względów bezpieczeństwa (trzeba dobrze znać grupę, czy można skorzystać z tej formy, jeśli są jakieś obawy lepiej rozdać wydrukowane pamiątki rekolekcji wszystkim)

1. Eucharystia