List otwarty do Donalda Tuska, Smoleńsk i Polska, Polska


List otwarty do Donalda Tuska.
zib1, 6 kwietnia, 2011

Panie,

Nie zwracam się do Pana Premierze, bo nigdy Pan moim Premierem nie był i nic nie wskazuje na to, że coś w tym temacie może się zmienić. Zresztą chyba nigdy Panu na tym nie zależało.

Dziś to chyba nie jest najważniejsze, istotne jest coś zgoła innego.

Myślę że Pan już wie że Pan przegrał i choć z rozpędu jeszcze słychać pańskie kiepskie żarty i płaskie krotochwile, to Pan już wie.

Przegrał Pan zresztą już bardzo dawno temu, i bez znaczenia jest wynik najbliższych wyborów.

Pan wie że czas rozliczeń się zbliża i jest nieuchronny. Widzę to często w Pana oczach, tak, strach jest trudny do ukrycia.

Pierwszy raz zdał Pan sobie z tego w pełni sprawę 10.04.2010, ale już wcześniej musiał Pan domyślać się tego co nastąpi. Czy zaczął Pan obawiać się przyszłości dopiero w 2005 kiedy zawiódł Pan miliony Polaków nie dopuszczając do koalicji POPiS, koalicji w której miliony Polaków pokładało nadzieję na nowy lepszy początek, na powstanie wreszcie kraju sprawiedliwego i uczciwego wobec wszystkich obywateli?

A może nastąpiło to już wcześniej, podczas nocnego puczu, który nas Polaków pozbawił szansy na rozliczenie oprawców i oczyszczenie Polski z agentury. A tak w ogóle, to do dziś się zastanawiam co Panem tej nocy powodowało, tylko obietnica współtworzenia Rządu, czy jakieś osobiste obawy? Bał się Pan już, a raczej dopiero wtedy?

A trzeba przyznać że Bóg, a może los/ bo pańskie kampanijne nawrócenie nie jest zbyt wiarygodne, jak i niestety każde pańskie słowo i działanie/ był wyjątkowo dla Pana łaskawy, nikt nigdy nie miał tylu szans aby się zmienić, aby zerwać ze swoim szemranym otoczeniem i stać się rzeczywistym Mężem stanu.

Okazji było mnóstwo, ale pominę je wszystkie, przypominając tylko tę sprzed roku.

Rok temu zdarzyła się wielka tragedia, tragedia która poruszyła wszystkich. Tragedia, która mogła zjednoczyć nasz Naród i zależało to tylko od Pana.

Wystarczyło by kilka gestów i kilka decyzji personalnych. Można było nie uciec do szafy i nie zgodzić się na przejęcie śledztwa przez KGB, a właściwie nie trzeba było nawet nic robić, tylko było trzymać za słowo Miedwiediewa.

Kilka dymisji w resortach odpowiedzialnych za organizację wizyty, w pańskiej kancelarii.

Może kilka wypowiedzi i wyciągnięcie ręki do PiS-u, wyrażenie zdecydowanego poparcia dla idei pochówku Prezydenta Kaczyńskiego na Wawelu, czy głośne poparcie dla Pomnika Ofiar Katastrofy Smoleńskiej w centrum Warszawy. Może jeszcze tylko wstrzymanie się i wstrzymanie Komorowskiego od przejmowaniem wszystkich stanowisk zanim ciała ostygły.

Czy to by było za wiele? Czy tych parę gestów jest dla Pana więcej warte niż możliwa zgoda, koniec wojny polsko-polskiej? Czy jest Pan samodzielnym politykiem i mógł Pan to zrobić?

Bo jeśli nie to Panem pogardzam, choć też w jakimś stopniu współczuję, lecz jeśli mógł Pan to zrobić, a nie zrobił tego tylko ze względu na interes otaczającej Pana szajki to zasłużył Pan na wszystko co Pana niebawem spotka, zasłużył Pan na więcej, na milion lat w gorącej smole, i nie tylko.

Każdy grzesznik, nawet najgorszy zbrodniarz zawsze ma szansę na nawrócenie, nasz Bóg jest miłosierny, my jesteśmy grzeszni i tak łatwo nie wybaczamy.

Ale ma Pan zawsze szansę, odejść od polityki zanim zostanie Pan od niej brutalnie oderwany.

Odejść, a przed odejściem jeszcze zrobić coś dla zgody. Ofiary będą konieczne, ale im później tym ich będzie więcej, obyś zdążył, zanim sam się staniesz jedną z nich.

zib1- Zbigniew Bilski * O K O P

Mafia nie odpuszcza. A My odpuścimy???

zib1, 4 kwietnia, 2011 - 17:13 Kraj PO. RAŚ

Kiedy wreszcie, do jasnej cholery, zaczniemy się bronić!

Strzelają, podrzynają gardła ,nasyłają „nieznanych sprawców”, a my co?

„Dorżnęli” część „watahy”, a teraz dla odmiany POstanowili POozamykać nas w więzieniach, a my nic?

Nie wzywam do stosowania tych samych, bojówkarskich metod, ale zarzućmy tych nieuków pozwami i zawiadomieniami o przestępstwach.

Z tego samego artykułu 257 , którego jak pałki chce użyć szmondactwo, nie przeczytawszy nawet tekstu źródłowego, pozwijmy Donalda T., za jego wypowiedzi o nienormalności polskości, pozwijmy Mirosława D. za „Polska to dziki kraj”, pozwijmy Władysława B, za cały szereg szkalujących Polaków wypowiedzi.

Wiem że skutek ,przy tych wciąż sovieckich sądach może być marny, ale brońmy się.

Panowie i Panie z RAŚ i śląskiej PO niech odpowiedzą za działanie zmierzające od odłączenia części terytorium Polski- KK - przestępstwa przeciwko RP - Art. 127.

Donald T. i cały „zarząd” tego gangu jest też winny , wszak bez ich Pozwolenia nie było by współpracy przy przestępczym /w myśl naszego prawa/ działaniu z RAŚ.

RAŚ-iem, który swój główny cel definiuje jako oderwanie Śląska od Polski i uczynienie go ODRĘBNYM pod względem politycznym ,gospodarczym i kulturalnym.

Stosujecie wobec Ślązaków wyzysk kolonialny? Jeśli nie to pozwijcie RAŚ, dacie się bezkarnie obrażać?

Powołajmy Komitet Obrony Dobrego Imienia Polski i Polaków, sprzeciwmy się, śledźmy każdą wypowiedź i piszmy pozwy i zawiadomienia o przestępstwach. Już teraz, ale i za parę miesięcy, szczególnie za parę miesięcy, w trybie wyborczym.
zib1

0x01 graphic

http://blogmedia24.pl/node/47996?destination=node%2F47996



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
List otwarty do Piotra Dudy, Polska dla Polaków, AAKTUALNOŚCI
List otwarty do Tuska w związku z tragedią smoleńską, !! Smoleńsk - analiza wydarzeń
List otwarty do Piotra Dudy, Polska dla Polaków, AAKTUALNOŚCI
2010 04 19 List otwarty do premiera Donalda Tuska
List żaka do panny, Rozrywka, FILOLOGIA POLSKA, FILOLOGIA POLSKA, PIERWSZY ROK - pierwszy semestr
List żaka do panny, Rozrywka, FILOLOGIA POLSKA, FILOLOGIA POLSKA, PIERWSZY ROK - pierwszy semestr
list otwarty do narodu polskiego
List otwarty do Jerzego Urbana
List otwarty do dr Aliny?łej, Żydowski Instytut Historyczny
List otwarty do wszytkich katolików świata, superwyklady
Fiodor Raskolnikow List otwarty do Stalina
List otwarty do PiS z Australii 2010 10 22
02 List Otwarty do jednego ze zborów w Bydgoszczy, List Otwarty do jednego ze zborów w Bydgoszczy
List otwarty do Pana Marka Jurka, ஜஜCiemna strona historii chrześcijaństwa
List otwarty do Europejczyków, Wstęp
List otwarty do Europejczyków, List otwarty Ferney, Ferney-Voltaire (Ain) Francja 21 lutego 1970
List otwarty do wszystkich katolików świata, którzy pojmą to w lot, a innym będzie potrzebny młot
LIST OTWARTY DO PANA PREZYDENTA KOMOROWSKIEGO
list otwarty do narodu polskiego

więcej podobnych podstron