Tekieli o zagrożeniach, Zagrozenia duchowe (okultyzm,opętania,halloween)


Tekieli o zagrożeniach

0x08 graphic

Wykład w kaliskim Klubie Inteligencji Katolickiej

O ogólnopolskich mediach głównego nurtu, muzyce techno i amuletach mówił podczas spotkania w kaliskim Klubie Inteligencji Katolickiej Robert Tekieli, poeta, dziennikarz, publicysta, nawrócony po wielu latach eksperymentowania z własną duchowością

Media ,,głównego nurtu''
Chrześcijanin albo rezygnuje z mediów i zamyka się w wieży z kości słoniowej, albo musi przestać być ortodoksem. Niestety, media głównego nurtu operują faktami, które są nieprawdziwe. Tego nie da się w żaden sposób uniknąć... Ja próbuję nie dać się zmanipulować, czytając wszystkie dzienniki, ale ludzie niezwiązani z mediami nie mają czasu na takie rzeczy.
Działałem w wielu mediach głównego nurtu - w telewizji, różnych rozgłośniach radiowych, robiłem tygodnik OZON i np. doświadczenie OZON-u jest takie: wchodziłem do domu mediowego, czyli tam, gdzie dostaje się reklamę, powiedziałem, że jestem chrześcijaninem, słyszałem odpowiedź odmowną. Dzisiaj w Polsce katolickie pismo nie ma prawa dostać reklamy. Przesadzam? Zobaczcie państwo sami, jakie reklamy znajdują się w ,,Gościu Niedzielnym'', który jest czasopismem dobrze sprzedawanym i coraz bardziej stosuje się do reguł rynku - tam są reklamy ziół ks. Eugeniusza albo ciast siostry Leonilii, albo reklamy pielgrzymek... Takie są fakty. Kiedy moi przyjaciele z telewizji publicznej odmówili zamieszczenia reklamy prezerwatyw, korporacja medialna, która im to zleciła, skierowała sprawę do sądu (później pozew wycofała), ale chciała nastraszyć nadawcę. Postawiono wtedy tezę, że jest to ograniczenie wolności ekspresji - brak reklamy kondomów przed dobranocką jest ograniczeniem naszej wolności...
Niestety, obecnie 90 proc. społeczeństwa formują media.

Techno
Młodzi ludzie wchodzą w muzykę techno nie wiedząc, że jest to muzyka skonstruowana przez twórców, którzy na wyspach polinezyjskich, na Syberii i w niektórych częściach Afryki, wśród plemion, które mają jeszcze żywy przekaz szamański nagrywali dźwięki i wyłapywali te, które powodują zmiany w mózgu i odmienne stany świadomości. Szamańskie tańce transowe służą do wprawiania w odmienny stan świadomości, jak w buddyzmie technika zen, a w hinduizmie specjalne medytacje. Tutaj działa ten sam mechanizm. Proszę zwrócić uwagę na to, co dzieje się na imprezach techno - dźwięki niskie zakłócają pracę serca. Serce człowieka będącego na imprezie techno pracuje tak, jak przy ataku epilepsji. Z kolei dźwięki wysokie zaburzają pracę mózgu. Dodatkowo na telebimie puszczany jest obraz tańczącego człowieka. Ten obraz jest przesunięty o 0,2 sekundy. Takiego przesunięcia nie jest w stanie zarejestrować ludzki mózg. Gdyby to przesunięcie było mniejsze, mózg wcale by nie wychwycił. Gdyby to przesunięcie było większe, można byłoby zobaczyć, że człowiek na ekranie jest kimś zupełnie innym niż ja. Ale przesunięcie o 0,2 sekundy powoduje, że umysł człowieka jest wprowadzony w dysonans poznawczy i nie jest w stanie rozwiązać tego dysonansu. Człowiek nie wie, czy jego ciało jest w miejscu, gdzie stoi, czy też może jego ciało jest w miejscu telebimu. I mózg zawiesza się, podobnie jak komputer. Dokładnie taki sam efekt wywołują w mózgu wysokie dźwięki muzyki techno - one są dokładnie emitowane w częstotliwości psychoaktywnej, czyli są przesunięte o fazę w stosunku do rytmów. I tym sposobem osoba, która idzie na prawdziwą imprezę techno i w tym tańcu się zatraci, ma duże szanse na to, że zostanie wprowadzona w trans.

Tai chi, amulety, heavy metal
W stany transowe wprowadzają się również ludzie ćwiczący tai chi. Mówi się, że to tylko dla zdrowia, że chodzi tylko o siłę ścięgien, o odstresowanie człowieka. Być może tak jest - być może rzeczywiście człowiek się rozluźnia i odstresowuje, ale jest to efekt uboczny tai chi. Celem tych ćwiczeń jest wejście w stan transowy. W buddyzmie człowiek medytuje, rozważając zdania absurdalne - np. przez dłuższy czas medytuje zdanie: klaśnięcie jedną ręką. Po jakimś czasie medytacji umysł się zawiesza, człowiek wpada w trans i wchodzi w odmienny stan świadomości. Czyli dzieje się z nim dokładnie to samo, co podczas imprezy techno, mimo różnych metod.
Amulety - mówi się nam, że noszenie jakiegoś przedmiotu zapewni nam szczęście, bezpieczeństwo, przysłowiowy dom z basenem, narzeczoną, narzeczonego. Ludzie noszą takie przedmioty właśnie po to, by mieć to, o czym marzą. Problem polega na tym, że jeśli ja sam nie potrafię sobie wypracować domu z basenem, to znaczy, że ktoś, kto mi to dał, był ode mnie silniejszy. Ludzie dający amulety mówią, że dzięki nim będzie nam służyła jakaś moc - nie wiemy dokładnie, jaka moc ma mi coś dać. W każdym razie jeśli sam nie potrafię sobie czegoś zapewnić, to znaczy, że moc, która ma mi to dać, jest ode mnie silniejsza. Doświadczenie życiowe wskazuje, że to nie silniejszy służy słabszemu, tylko dokładnie odwrotnie. Osoba, która nosi na sobie amulet, najczęściej nosi na sobie symbol przynależności, o czym pisał św. Tomasz. Większość, a w zasadzie wszystkie symbole okultystyczne, są symbolami przynależności. Czyli nosząc amulet zapraszamy demona. Demon nie może przecież wejść do duszy człowieka ot tak. Demon atakuje człowieka z zewnątrz przez pokusy. W chwili gdy człowiek wchodzi w praktyki, o których mówię, sprawia, że demon znajduje szczelinę. Wchodzenie w odmienne stany świadomości, czy to przy pomocy narkotyków, czy przy pomocy medytacji, to jest otwieranie się na rzeczywistość demoniczną. Oczywiście w wyniku transowego otwarcia nie występuje opętanie, a niższe stopnie zdemonizowania, takie jak opresja czy dręczenia.
Wyjątkowo niebezpieczna jest również muzyka grana przez zespoły haevymetalowe, która może doprowadzić nawet do opętania. Niestety, stosowane są tutaj wyjątkowo niebezpieczne chwyty; proszę zwrócić uwagę - zespół gra jakieś tam piosenki podczas koncertu i nagle wokalista zachęca publiczność do powtarzania pewnych fraz tekstu. Rzadko kiedy są to teksty zrozumiałe dla uczestników koncertu - bywa, że to frazy z języka hebrajskiego albo innego mało rozpowszechnionego języka. Chodzi o to, żeby publiczność nie zorientowała się, co powtarza za liderem grupy. A najczęściej, w przypadku muzyki satanistycznej, jest to po prostu zaproszenie demona.

Jakub Banasiak



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Zniewoleni na własne życzenie, Zagrozenia duchowe (okultyzm,opętania,halloween)
Spotkanie Młodych w Wołczynie - zagrożenia duchowe pytania, Zagrozenia duchowe (okultyzm,opętania,ha
OKULTYZM jako NIEWIERNOŚĆ FUNDAMENTALNA, Zagrozenia duchowe (okultyzm,opętania,halloween)
Halloween jako celebracja okultyzmu i satanizmu, Zagrożenia duchowe
Moja żona była opętana(1), Zagrożenia duchowe i demonologia
01.Co powinieneś wiedzieć na temat HALLOWEEN, Zagrożenia duchowe
Symbole okultystyczne, ZAGROŻENIA DUCHOWE
Halloween. O pogańskim pochodzeniu i treściach święta duchów, Zagrożenia duchowe
Czy Halloween to tylko niewinna zabawa, Zagrożenia duchowe
objawy opętania, Zagrożenia duchowe i demonologia
Moja żona była opętana(1), Zagrożenia duchowe i demonologia
HALLOWEN ŚWIETO DUCHÓW CZY ZAGROŻENIE DUCHOWE
Pierścien Atlantów wielkim zagrożeniem duchowym!
Lista zagrożeń duchowych
10. Ideologia różdżkarstwa, Współczesne zagrożenia duchowe
Pierścien Atlantów wielkim zagrożeniem duchowym!
Zagrożenia duchowe, szatan, jego działanie

więcej podobnych podstron