Jak緃awiorysta m贸g艂by spojrze膰 na zjawisko tw贸rczo艣ci, czyli zachowania innowacyjne z punktu widzenia psychologii S R


Pawe艂 Sm贸艂ka

Jak behawiorysta m贸g艂by spojrze膰 na zjawisko tw贸rczo艣ci, czyli zachowania innowacyjne z punktu widzenia psychologii S-R

„Poet膮 si臋 nie jest, poet膮 si臋 bywa” - jak pisa艂 przed ponad wiekiem Cyprian Kamil Norwid. Mog臋 sobie wyobrazi膰 twarze wielkich behawioryst贸w, Watsona i Skinnera, twarze, kt贸re z niepokoj膮c膮 pewno艣ci膮 siebie i nutk膮 samozadowolenia uzupe艂ni艂yby sentencj臋 Norwida prawdopodobnie o nast臋puj膮c膮 fraz臋 - „Poet膮 si臋 nie jest, poet膮 si臋 bywa, w odpowiedzi na okre艣lony bodziec 艣rodowiskowy”. Potrafi臋 tak偶e przedstawi膰 sobie, bardzo plastycznie, oblicze Bandury, kt贸ry m贸g艂 rzec, co nast臋puje - „Nie wiem czy poet膮 si臋 jest, czy te偶 bywa si臋 od czasu do czasu. Wiem jedno. Na pewno nikt si臋 nie urodzi艂 poet膮. Bycia poet膮, artyst膮 czy og贸lnie rzec bior膮c osob膮 tw贸rcz膮 trzeba si臋 nauczy膰. Id臋 o zak艂ad, 偶e modelowanie spo艂eczne odgrywa tu rol臋 decyduj膮c膮.”

Tw贸rczo艣膰, i ta przez du偶e „T”, jak i przez ma艂e „t”, wielka sztuka, odkrywcza nauka oraz niecodzienne codzienne 偶ycie - co sprawia, 偶e przynajmniej niekt贸rzy z nas, cho膰by od czasu do czasu, robi膮 co艣, co zadziwia innych, co inspiruje przez swoj膮 g艂臋bi臋, nietypowo艣膰, urzekaj膮ce pi臋kno? Czy zjawisko tw贸rczo艣ci to tajemnicze i niewyt艂umaczalne „co艣”, impuls, wizja, efemeryczny stan ducha, kt贸ry swobodnie i niestereotypowo kszta艂tuje materi臋? Czy mo偶e jest to fenomen, kt贸ry mo偶na opisa膰 j臋zykiem prostym, zrozumia艂ym, bez konieczno艣ci odwo艂ywania si臋 do byt贸w nadprzyrodzonych, ich interwencji czy te偶 bli偶ej nieokre艣lonych chwil natchnienia?

Zjawisko tw贸rczo艣ci jest opisywane i wyja艣niane na wiele r贸偶nych sposob贸w, przez rozmaite teorie reprezentuj膮ce w艂a艣ciwie wszystkie najwa偶niejsze orientacje teoretyczne wsp贸艂czesnej psychologii. By膰 mo偶e za wyj膮tkiem w艂a艣nie behawioryzmu. Szczerze m贸wi膮c do tej pory spotka艂em si臋 z wyja艣nieniami omawianego fenomenu w ramach teorii psychoanalitycznej (konfliktowy model tw贸rczo艣ci Freuda, poj臋cia sublimacji i regresji w s艂u偶bie ego), teorii cech (korelacje tw贸rczo艣ci z psychotyczno艣ci膮 - Eysenck lub otwarto艣ci膮 na do艣wiadczenie - Costa i McCrae) i psychologii poznawczej (struktura procesu tw贸rczego, rola stylu poznawczego, emocji pozytywnych i negatywnych oraz motywacji autotelicznej itp.). Nie napotka艂em natomiast, jak do tej pory, stanowiska jakiegokolwiek badacza o orientacji behawiorystycznej lub neobehawiorystycznej odno艣nie interesuj膮cego mnie zagadnienia. Nie twierdz臋 przez to, 偶e m贸j skromny esej jest pioniersk膮 pr贸b膮 opisu tw贸rczo艣ci w ramach teorii S-R. Zamierzam tylko udowodni膰, 偶e mo偶na przynajmniej postara膰 si臋 wyt艂umaczy膰 pewne aspekty tw贸rczo艣ci u偶ywaj膮c poj臋膰 r贸偶nych teorii skupionych pod flag膮 orientacji behawiorystycznej. Na podb贸j nieznanego wybieram si臋 uzbrojony w „szkie艂ko i oko” - teorie i poj臋cia oraz postulaty sygnowane nazwiskami Watsona, Skinnera, Dollarda, Millera oraz Bandury.

Jak za pomoc膮 poj臋膰 teorii behawiorystycznej opisa膰 zagadnienie tw贸rczo艣ci?


Behawioryzm to szko艂a uprawiania psychologii, kt贸rej naczeln膮 zasad膮 jest badanie ludzkiego zachowania i pr贸ba jego opisania oraz wyt艂umaczenia w ramach sztywnego schematu bodziec - reakcja (Watson, 1990). Behawioryzm, zwany tak偶e psychologi膮 obiektywn膮, stroni od wyja艣nie艅 mentalistycznych jako nienaukowych i niewiele wnosz膮cych. Sami za艣 behawiory艣ci wielk膮 wag臋 przypisuj膮 do precyzyjnego definiowania poj臋膰, kt贸rymi si臋 pos艂uguj膮. Wszelkie poj臋cia staraj膮 si臋 zdefiniowa膰 za pomoc膮 definicji operacyjnych. Zajmuj膮 si臋 tylko tym, co mo偶na zaobserwowa膰 i zmierzy膰. Stoj膮 na stanowisku, 偶e struktura ludzkiego zachowania jest zasadniczo odzwierciedleniem struktury 艣rodowiska, w kt贸rym organizm si臋 rozwija艂 i przebywa aktualnie. Tym samym zachowanie cz艂owieka znajduje si臋 pod 艣cis艂膮 kontrol膮 bod藕c贸w 艣rodowiskowych (Kozielecki, 1998).

Powy偶sza kr贸tka „wizyt贸wka” behawioryzmu, przedstawiaj膮ca go jako teori臋 stricte deterministyczn膮, zdaje si臋 indukowa膰 pewne w膮tpliwo艣ci odno艣nie mo偶liwo艣ci uj臋cia czego艣 tak silnie kojarzonego ze spontaniczno艣ci膮, g艂臋bi膮 prze偶y膰, natchnieniem, jak tw贸rczo艣膰 - w ramach czego艣 tak ch艂odnego, bezdusznego i nad wyraz mechanistycznego jak behawioryzm. Mimo to s膮dz臋, 偶e w艂a艣nie „ch艂贸d behawioryzmu” mo偶e ofiarowa膰 nad wyraz orze藕wiaj膮ce spojrzenie na natur臋 tw贸rczo艣ci. Behawioryzm, jak ka偶da teoria redukcjonistyczno-mechanistyczna, sprowadza nas na ziemi臋 og艂aszaj膮c wszem i wobec, 偶e co艣, co do tej pory by艂o czym艣 nieokre艣lonym, wznios艂ym, boskim jest w swej istocie bardzo proste, niez艂o偶one, nieszczeg贸lne.

Nie jest moim celem deprecjacja tw贸rczo艣ci, odmawianie artystom ich talent贸w. Pragn臋 tylko zrobi膰 u偶ytek z mego tw贸rczego (mam nadziej臋) umys艂u i spojrze膰 na zagadnienie tw贸rczo艣ci z behawiorystycznego punktu widzenia.

Zachowania innowacyjne


Termin „tw贸rczo艣膰” brzmi „niebehawiorystycznie”. Proponuj臋 wi臋c zast膮pi膰 go terminem zachowania innowacyjne. Czym偶e one s膮? C贸偶, moim zdaniem s膮 one elementarnym przejawem „tw贸rczo艣ci”. Polegaj膮 na wyuczeniu si臋 nowej reakcji lub zmianie w dotychczasowej hierarchii reakcji. M贸wimy tutaj o reakcjach sprawczych, instrumentalnych, kt贸re s膮 emitowane przez organizm po to, by m贸g艂 on otrzyma膰 wzmocnienie.

Moje rozumowanie jest nast臋puj膮ce. Zachowanie cz艂owieka jest kontrolowane przez bod藕ce zewn臋trzne. Reagujemy na nie w specyficzny, wyuczony uprzednio spos贸b, kt贸ry zapewnia nam uzyskanie wzmocnienia. Tak d艂ugo, jak 艣rodowisko si臋 nie zmienia, przynajmniej w aspektach istotnych dla nas samych, nie ma potrzeby na jak膮kolwiek zmian臋 w naszym zachowaniu. Wszystko, czego nam trzeba, potrafimy uzyska膰 w wyuczony spos贸b. Powielamy wi臋c tylko okre艣lone formy reagowania. Je艣li jednak w 艣rodowisku zajdzie zmiana i zostaniemy skonfrontowani z now膮 sytuacj膮 bod藕cow膮 lub sytuacj膮 znan膮 nam, lecz na tyle odmienion膮, 偶e dotychczasowe, najcz臋艣ciej u偶ywane w takich sytuacjach formy zachowania nie s膮 wstanie zapewni膰 nam dost臋pu do wzmocnie艅, musimy „wykaza膰” inwencj臋 i nauczy膰 si臋 nowej reakcji (na przyk艂ad metod膮 pr贸b i b艂臋d贸w lub za pomoc膮 modelowania spo艂ecznego) lub te偶 dokona膰 przetasowania w hierarchii reakcji (by膰 mo偶e jaka艣 rzadko u偶ywana dotychczas reakcja b臋d膮ca w naszym arsenale w nowej sytuacji oka偶e si臋 nad wyraz efektywna i stosowna).

Nowe sytuacje 艣rodowiskowe s膮 dylematami sk艂aniaj膮cymi nas do uczenia si臋 (Hall, Lindzey, 1990). Implikuj膮 w naszym zachowaniu zmiany, kt贸re s膮 dla nas czym艣 nowym i kt贸re mog膮 by膰 nietypowe, rzadkie. Tym samym postuluj臋, 偶e synonimem „mentalistycznego” poj臋cia tw贸rczo艣膰 s膮 zachowania innowacyjne, nowe, czasem nietypowe, zawsze jednak oznaczaj膮ce jak膮艣 zmian臋 w dotychczasowym behawiorze. Postuluj臋, 偶e na najbardziej podstawowym poziomie tw贸rczo艣膰 to nic innego jak zmiana w zachowaniu wymuszona przez presj臋 艣rodowiska i polegaj膮ca na wyuczeniu si臋 nowej reakcji lub zmianie dotychczasowej hierarchii reakcji. W zwi膮zku z powy偶szym ka偶dy z nas jest lub mo偶e by膰 tw贸rczy, gdy偶 na najbardziej podstawowym poziomie tw贸rczo艣膰 wed艂ug mojej „behawiorystycznej teorii tw贸rczo艣ci” to nic innego jak nowo艣膰 w naszym dotychczasowym sposobie reagowania.

Nawi膮zuj膮c do pogl膮d贸w Skinnera na temat tego, czym jest wolno艣膰 i godno艣膰 w uj臋ciu behawiorystycznym (Skinner, 1978) pokusz臋 si臋 o stwierdzenie, 偶e ,b>tw贸rczo艣膰 zwi膮zana jest z dost臋pem jednostki do 艣rodowiska z艂o偶onego, zr贸偶nicowanego i dynamicznego. 艢rodowiska, w kt贸rym czeka na cz艂owieka wielo艣膰 bod藕c贸w, sytuacji bod藕cowych oraz w kt贸rym nieustannie zachodz膮 zmiany wymuszaj膮ce na jednostce dostosowanie si臋, czego efektem s膮 zmiany w zachowaniu jednostki, poszerzanie jej repertuaru zachowa艅 i przesuni臋cia w hierarchii reakcji. Dzi臋ki takiej stymulacji 艣rodowiskowej jednostka dzia艂a na tle innych os贸b, kt贸rych do艣wiadczenie 艣rodowiskowe jest stereotypowe, niezr贸偶nicowane i ubogie, bardziej „tw贸rczo”. Potrafi bowiem „patrze膰 na sprawy z wielu punkt贸w widzenia”, „radzi膰 sobie” z wieloma r贸偶nymi problemami, kt贸re umie rozwi膮za膰 na rozmaite sposoby.

Zgodnie z tym, o czym powiedzia艂em powy偶ej rad膮, jak膮 m贸g艂by da膰 behawiorysta osobie, kt贸ra chcia艂aby by膰 bardziej tw贸rcza, jest zmiana 艣rodowiska z dotychczasowego, by膰 mo偶e zbyt „szarego”, ma艂o zr贸偶nicowanego i raczej stabilnego, niedynamicznego, na 艣rodowisko z艂o偶one, zr贸偶nicowane, zmienne, pe艂ne nowych, nieznanych bod藕c贸w i sytuacji bod藕cowych. W tym uj臋ciu trening „tw贸rczo艣ci” oznacza dla jednostki udzia艂 w szeregu sytuacji bod藕cowych, kt贸re wymagaj膮 od niej dostosowania si臋 poprzez nabycie nowej reakcji lub przetasowanie w dotychczasowej hierarchii reakcji po to, by uzyska膰 wzmocnienie. 艢rodowisko mo偶na podzieli膰 na fizyczne i spo艂eczne. Wszystkie cechy „tw贸rczego” 艣rodowiska, o kt贸rych dot膮d m贸wi艂em odnosz膮 si臋 do obydwu jego rodzaj贸w. Tym niemniej uwa偶am, 偶e w wielu przypadkach rola 艣rodowiska spo艂ecznego, je艣li chodzi o stwarzanie okazji do emitowania zachowa艅 innowacyjnych, mo偶e by膰 bardziej znacz膮ca.

Proste, „reaktywne” uj臋cie tw贸rczo艣ci wydaje si臋 w dostatecznym stopniu wyja艣nia膰 to, co nazywamy aktywno艣ci膮 potencjalnie tw贸rcz膮 (N臋cka, 2000). Jednak偶e pr贸ba opisu „tw贸rczo艣ci wy偶szego rz臋du” wymaga, wed艂ug mnie, wzniesienia si臋 ponad bezwzgl臋dny determinizm 艣rodowiskowy i przyj臋cia za艂o偶enia, 偶e r贸wnie wa偶na jest w tym wypadku aktywno艣膰 samej jednostki, aktywno艣膰, kt贸ra pierwotnie aktywizowana by艂a przez jej otoczenie spo艂eczne i zosta艂a przyswojona poprzez modelowanie spo艂eczne w postaci standard贸w samowzmacniania (Bandura, 1997).

Tw贸rczo艣膰 wy偶szego rz臋du


Powy偶sze poj臋cie odnosi si臋, wed艂ug mnie, do specyficznej klasy zachowa艅 innowacyjnych. Oczywi艣cie nadal chodzi o nabycie nowej reakcji lub zmian臋 w dotychczasowej hierarchii reakcji w odpowiedzi na „nowo艣膰” 艣rodowiskow膮, lecz w tym wypadku rola 艣rodowiska, zw艂aszcza spo艂ecznego, cho膰 du偶a nie jest wszechw艂adnie dominuj膮ca. W gr臋 zaczynaj膮 wchodzi膰 zjawiska i procesy opisywane przez takie poj臋cia jak zdolno艣ci samoregulacyjne, samowzmacnianie, standardy samowzmacniania i modelowanie spo艂eczne. Tym samym wyja艣niaj膮c ten rodzaj tw贸rczo艣ci odchodzimy od sztywnego schematu bodziec-reakcja i wkraczamy na pole neobehawioryzmu, w tym wypadku reprezentowanego przez teori臋 ucznia si臋 spo艂ecznego Alberta Bandury, gdzie nie stronimy od zajmowania si臋 tak偶e tym, co nie jest bezpo艣rednio obserwowalne, jak na przyk艂ad operacje poznawcze. W tej teorii przyjmuje si臋, 偶e ludzie sami s膮 w stanie wytwarza膰 czynniki 艣rodowiskowe, kt贸re pobudzaj膮 ich do dzia艂ania. Ludzie mog膮 tak偶e dokonywa膰 wyboru takiego lub innego kierunku dzia艂ania i dostarcza膰 sobie wzmocnienia za wykonane dzia艂anie, je艣li spe艂nia ono okre艣lony standard samowzmacniania. Standard samowzmacniania ustalany jest przede wszystkim w toku modelowania spo艂ecznego, czyli jest przejmowany od otocznia spo艂ecznego. To w艂a艣nie od niego zale偶y, czy „zadowolimy si臋” efektem naszego dzia艂ania i sami siebie nagrodzimy, czy te偶 nadal b臋dziemy dzia艂a膰 tak, by uzyska膰 lepszy efekt ko艅cowy (Bandura, 1997).

Uwa偶am, 偶e teoria uczenia si臋 spo艂ecznego mo偶e by膰 u偶yta do wyja艣nienia zjawiska „tw贸rczo艣ci wy偶szego rz臋du”, czyli tego, co zwykli艣my uto偶samia膰 z wielk膮 sztuk膮, czy te偶 odkrywcz膮 nauk膮. Moje rozumowanie jest nast臋puj膮ce. Wiele zachowa艅 przejmujemy od 艣rodowiska spo艂ecznego poprzez na艣ladowanie. Przejmujemy nie tylko specyficzne zachowania, ale tak偶e form臋, spos贸b reagowania. Na przyk艂ad mo偶emy na艣laduj膮c modela nauczy膰 si臋 wi膮za膰 krawat, ale tak偶e mo偶emy przej膮膰 od niego „d膮偶enie do niezadawalania si臋” pierwszym lepszym sposobem zawi膮zania krawatu. Podobnie jak nasz „perefekcjonistycznie usposobiony” model, mo偶emy w przysz艂o艣ci wi膮偶膮c krawat by膰 bardzo „wybredni” i aprobowa膰 tylko „idealnie” zawi膮zany krawat. Tym samym otoczenie spo艂eczne mo偶e by膰 藕r贸d艂em zachowa艅 do na艣ladowania, jak i standard贸w do oceny tych偶e zachowa艅. Mo偶e „rozbudzi膰” w nas zami艂owanie do rysowania, pisania i innych czynno艣ci jednocze艣nie ucz膮c nas by艣my nie zadawalali si臋 pierwszym lepszym rozwi膮zaniem, by艣my starali si臋 zrobi膰 to „jak najlepiej” a zarazem, na przyk艂ad, w spos贸b wyszukany, nietypowy, rzadki, nowy, a w ka偶dym razie inny ni偶 Jacek, Agatka i Marysia. Pokusz臋 si臋 wi臋c o hipotez臋, 偶e tym, co odr贸偶nia wielkich tw贸rc贸w od „nie-tw贸rc贸w” jest posiadanie, zw艂aszcza w wieku dzieci臋cym, „tw贸rczych” modeli zach臋caj膮cych ich do dzia艂a艅 typu rysowanie, malowanie, pisanie i kt贸rzy jednocze艣nie przekazuj膮 im okre艣lony standard oceny efekt贸w tych zachowa艅, standard, kt贸ry p贸藕niej staje si臋 standardem samowzmacniania. Owy standard implikuje wytrwa艂o艣膰 w d膮偶eniu do rozwi膮zania problemu w spos贸b efektywny, ale i efektowny, inny ni偶 wszystko dot膮d, spos贸b wyszukany, nowy, robi膮cy wra偶enie.

W wypadku „tw贸rczo艣ci wy偶szego rz臋du” trening tw贸rczo艣ci powinien obejmowa膰 prac臋 nad powa偶nymi problemami, wyzwaniami u boku osoby, modela, kt贸ry nie tylko potrafi je rozwi膮za膰, ale dokonuje tego w spos贸b nowatorski, nietypowy niezadawalaj膮c si臋 pierwszym wystarczaj膮co dobrym rozwi膮zaniem dylematu. Praca w takim otoczeniu spo艂ecznym nie tylko owocuje nabyciem nowych zachowa艅, ale tak偶e okre艣lonych standard贸w wykonania. Standard贸w, kt贸re kiedy ju偶 sami co艣 robimy, „nie pozwalaj膮” nam na zako艅czenie naszego dzia艂ania, je艣li jego efekt nie odpowiada owym standardom. Standardom efektywno艣ci i efektowno艣ci.

Podsumowanie


W mojej, behawiorystycznej quasi-teorii tw贸rczo艣ci, a w艂a艣ciwie zachowa艅 innowacyjnych (taki bowiem termin synonimiczny przypisa艂em „tw贸rczo艣ci”) zwr贸ci艂em uwag臋 na to, 偶e tw贸rczo艣膰 to nic innego jak nabywanie nowych reakcji lub dokonywanie zmian w dotychczasowej hierarchii reakcji w odpowiedzi na wymagania otoczenia fizycznego lub spo艂ecznego po to, by uzyska膰 wzmocnienie. Na najbardziej pierwotnym poziomie wszyscy jeste艣my tw贸rczy, wszyscy bowiem jeste艣my zdolni do zmiany we w艂asnym behawiorze. Ten pierwotny poziom mo偶na nazwa膰 „tw贸rczo艣ci膮 reaktywn膮”. Tutaj jakakolwiek zmiana w zachowaniu lub w hierarchii reakcji jest determinowana tylko przez czynniki 艣rodowiskowe, kt贸re zmuszaj膮 jednostk臋 do dostosowania si臋. Czym bardziej z艂o偶one, zr贸偶nicowane i dynamiczne jest 艣rodowisko, tym bardziej z艂o偶one, zr贸偶nicowane i zmienne (plastyczne) jest zachowanie jednostki, kt贸ra w por贸wnaniu z osob膮, kt贸rej do艣wiadczenie 艣rodowiskowe jest znacznie ubo偶sze i stereotypowe jest „bardziej tw贸rcza”. Mo偶na tak偶e wyr贸偶ni膰 drugi poziom zachowa艅 innowacyjnych (tw贸rczych), zarezerwowany dla tych nielicznych „szcz臋艣liwc贸w”, kt贸rzy rozwijali si臋 w otoczeniu spo艂ecznym, kt贸re dostarcza艂o modeli zachowa艅 innowacyjnych, jednocze艣nie kszta艂tuj膮c w jednostce specyficzne standardy oceny efekt贸w w艂asnych dzia艂a艅 - standardy efektywno艣ci i efektowno艣ci. Na tym poziomie rola aktywno艣ci w艂asnej jednostki jest r贸wnie wa偶na jak rola 艣rodowiska, kt贸re pobudza i ukierunkowuje jej dzia艂anie. Jednostka zach臋cana przez otoczenie spo艂eczne do r贸偶norodnych czynno艣ci, takich jak pisanie, rysowanie, malowanie, nauka (i tym podobne) jednocze艣nie jest dopingowana do krytycznej oceny efekt贸w w艂asnych dzia艂a艅, co „wchodzi jej w krew”, staje si臋 po prostu jej standardem samowzmacniania. Standard samowzmacniania „nie pozwala” jednostce zadowoli膰 si臋 pierwszym lepszym rozwi膮zaniem problemu, lecz indukuje wytrwa艂o艣膰 w d膮偶eniu do znalezienia rozwi膮zania dylematu, kt贸re jest nie tylko efektywne, ale i robi膮ce wra偶enie swoj膮 nietypowo艣ci膮, rzadko艣ci膮, nowo艣ci膮.

Wiem, 偶e nie poruszy艂em w moim eseju wielu innych w膮tk贸w z zakresu psychologii tw贸rczo艣ci. Nie wiem czy mo偶na by je wszystkie z powodzeniem wyja艣ni膰 za pomoc膮 poj臋膰 teorii behawiorystycznej. Wiem natomiast, 偶e pr贸ba opisania zjawiska tw贸rczo艣ci w ramach psychologii S-R by艂a dla mnie fascynuj膮cym i... tw贸rczym wyzwaniem.

0x01 graphic

Autor jest psychologiem, doktorantem Wydzia艂u Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego. Specjalizuje si臋 w psychologii osobowo艣ci (r贸偶nice indywidualne) i psychometrii, w szczeg贸lno艣ci w pomiarze i treningu umiej臋tno艣ci interpersonalnych.

0x01 graphic

Bibliografia



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Jak behawiorysta m贸g艂by spojrze膰 na zjawisko tw贸rczo艣ci, czyli zachowania innowacyjne z punktu widze
Hermetyczne spojrzenie na zjawisko bratnich dusz
Emocje odkry膰 przekraczanie granic to偶samo艣ci p艂ciowej z punktu widzenia psychologii zorientowanej n
Satori, czyli zdobycie nowego punktu widzenia
Jecha膰 ka偶dy mo偶e czyli jak Valarowie stali si臋 Valheru, Tolkien, Inne teksty na temat tw贸rczo艣ci, F
鈥濿 stron臋 kobiety Czyli podejrzliwe spojrzenie na m臋ski podmiot鈥 opracowanie artyku艂u
Makroekonomiczne spojrzenie na gospodark臋
Earthdawn Cztery spojrzenia na adeptow
Nibymagia, Tolkien, Inne teksty na temat tw贸rczo艣ci, Felietony
Litania Loreta艅ska w quenya, Tolkien, Inne teksty na temat tw贸rczo艣ci, Nieposegregowane materia艂y o
Spojrzenie na kobiet臋, smieszne teksty
Sp贸jrz na 艣wiat oczami psa
racjonalista Dwa spojrzenia na jednostk臋 w systemie totalitarnym, I rok Politologia, Podstawy Teorii
6x06 (84) Inne spojrzenie na Lare, Ksi膮偶ka pisana przez Asi臋 (14 lat)
80 CYTATOW LUDZI SUKCESU, Na WESO艁O ;-) i REFLEKSYJNIE czyli z艂ote my艣li ;)
Funkcja 艣miechu w literaturze polskiego o艣wiecenia na przyk艂adzie tw贸rczo艣ci Ignacego Krasickiego ze
dwa spojrzenia na lit sienk 偶erom 6YWERJ3O5NFR2VTOVRH7VAXYDQTCWFRBXCZEKBI
chemia, CHROMATOGRAFIA, CHROMATOGRAFIA- opiera si臋 na zjawisku selektywnej adsorpcji rozdzielanych s

wi臋cej podobnych podstron