ArsLege prawo rzymskie skrypt


Prawo rzymskie

Są 3 źródła cywilizacji europejskiej:

Prawo rzymskie funkcjonowało mimo upadku samego cesarstwa w 565 roku, gdy zmarł cesarz Justynian Wielki. Było recypowane przez państwa sąsiednie oraz te wyrosłe na gruzach samego cesarstwa.

Rzymianom zawdzięczamy:

  1. Stworzenie uniwersalnego języka prawnego, siatki pojęciowej, którą posługujemy się do dziś.

  2. Stworzenie uniwersalnych zasad prawnych ujętych często w charakterze sentencji, czy paremii, które są stosowane również obecnie.

  3. W starożytnym Rzymie stworzono szereg zupełnie nowych konstrukcji prawnych. Np. Rzymianie jako pierwsi stworzyli konstrukcję spółki cywilnej, instytucję zobowiązań solidarnych, instytucję bezpodstawnego wzbogacenia

  4. Rozgraniczenie wielu pojęć, które były ze sobą mieszane np. pożyczkę od użyczenia, posiadanie od własności. Skonstruowali pojęcie dziedziczenia, jako sukcesji uniwersalnej.

  5. Szereg reguł rozumowania prawniczego.

Nigdzie wcześniej i nigdzie później nie było tak wyraźnych związków etyki z prawem jak w starożytnym Rzymie.

Definicja prawa została stworzona przez Celsusa w II wieku naszej ery. Jego dzieło nie zachowało się w oryginale, ale przetrwało przytaczane w późniejszych przekazach. Ut elegante Celsus definit ius est ars boni et aequi (Jak to wybornie zdefiniował Celsus, prawo jest sztuką dobra i słuszności). [Zasada 135] Z czego wynika, że prawo musi mieć podstawy w dwóch wartościach, mających rodowód etyczny - dobrze i słuszności.

Pojęcie sprawiedliwości zostało zdefiniowane przez Ulpiana na przełomie II i III wieku naszej ery. Iustitia est constans et perpetua voluntas ius suum cuique tribuendi. (Sprawiedliwość jest stałą i trwałą wolą oddania każdemu, co mu się należy). [Zasada 141] Ulpian stworzył również ogólne nakazy prawa. Iuris praecepta sunt haec: honeste vivere, alterum non laedere, suum cuique tribuere. (Nakazy prawa są następujące: żyć uczciwie, drugiego nie krzywdzić, oddać każdemu, co mu się należy) [Zasada 141]

Kazus art. 433 k.c.

Za szkody spowodowane przez wylanie lub wyrzucenie na zewnątrz mieszkania cieczy lub przedmiotu nie odpowiada sprawca czynu, ale ten, kto mieszkanie zajmuje. Powstał problem, czy można ten przepis odnosić również do sytuacji, w której przelała się ciecz z kondygnacji wyższej na niższą. Sąd Najwyższy, korzystając z deiectum vel effusium stwierdził, że nie.

Periodyzacja państwa i prawa rzymskiego:

I. Królestwo (na czele stał król - rex) od 753 roku p.n.e. do 509 r.p.n.e., kiedy usunięto ostatniego króla z dynastii Tarkwiniuszy

II. Republika od 509 r. p.n.e. do 27 roku p.n.e.

III. Pryncypat od 27 r. p.n.e. do 284 roku

IV. Dominat - lata 284 - 565 n.e.

Rozwój prawa prywatnego:

I - okres prawa archaicznego - od pierwszych wzmianek o powstaniu prawa do I połowy III wieku p.n.e.

II - prawo przedklasyczne

III - prawo klasyczne - od przełomu Er do roku 235

IV - prawo poklasyczne (wulgarne) - od roku 235 do 527, kiedy objął rządy cesarz Justynian

V - okres prawa justyniańskiego - lata panowania cesarza Justyniana Wielkiego (527-565 r.)

Termin prawo jest odpowiednikiem rzymskiego ius, ale należy pamiętać, że w okresie archaicznym istniało jeszcze pojęcie fas. Ius odnosiło się do norm prawa stanowionego przez ludzi i dla ludzi, zaś fas zostało zarezerwowane dla prawa boskiego. Każde naruszenie norm prawa ludzkiego określano mianem iniuria, zaś prawa boskiego nefas. W okresie prawa przedklasycznego powstał pierwszy podział na ius privatum i ius publicum. Pierwsze z pojęć dotyczy kwestii ważnych dla jednostki, drugi reguluje kwestie ważne dla państwa rzymskiego, a więc kryterium podziału jest tu korzyść (utilitas) i ten, kto ją odnosi. W dalszej kolejności podzielono ius privatum na:

Prawo rzymskie powstawało głownie w toku rozstrzygnięć konkretnych przypadków praktyki (casus), stąd nazywamy je mianem prawa kazuistycznego. Pierwsze próby jego systematyzacji podjęto już w okresie prawa XII Tablic (V wiek p.n.e. - 451-450 rok p.n.e.). Twórcy tego aktu starali się uporządkować przepisy korzystając z systematyki typu asocjacyjnego, a więc opartej na skojarzeniach. Obok siebie umieszczono przepisy stosowane w podobnych sytuacjach. Ustawę XII Tablic otwiera przepis Si in ius vocat ito. (Jeśli ktoś pozywa ciebie do sądu - idź). [Zasada 273] Pierwszą próbę systematyzacji prawa w okresie przedklasycznym podjął Scevola, ale niestety nie przetrwała do naszych czasów. Udało się natomiast Gaiusowi, który w swych Institutiones podzielił prawo na 3 części:

Personae dotyczą prawa osobowego, statusu osób prawnych, prawa rodzinnego, kwestii małżeństwa, władzy ojcowskiej i prawa opiekuńczego. W II rozdziale Gaius umieścił normy własności, posiadania innych praw rzeczowych. Rzymianie znali:

Do tych pierwszych należały rzeczy, których można dotknąć, zaś do drugich takie, których dotknąć nie sposób. Umożliwiło to Gaiusowi umieszczenie w tym dziale prawa spadkowego. III dział zawierał wszystkie sprawy dotyczące procesu rzymskiego. Systematyka Gaiusa przetrwała aż do XIX wieku i wpłynęła na kształt najważniejszych kodyfikacji, w tym również Kodeksu Napoleona. Dopiero w XVIII wieku podjęto pierwsze nieśmiałe próby wprowadzenia zmian do systematyki. Dokonali tego niemieccy uczeni, nazywani pandektystami od kodeksu cesarza Justyniana, który był podstawą ich pracy. Stworzona przez nich systematyka okazała się bardzo trwała i z powodzeniem jest stosowana do dziś. Pandektyści podzielili prawo na materialne i formalne. Materialne traktowało o uprawnieniach i obowiązkach, zaś formalne, czyli procesowe miało za zadanie chronić normy ustanowione prawem materialnym. W ramach prawa materialnego Pandektyści wydzielili tzw. część ogólną, w której znajdowały się informacje dotyczące podmiotów stosunków prawnych, ich statusu, problematyka czynności prawnych, ogólne pojęcia terminy itd. Po części ogólnej następowały części szczegółowe - prawo rodzinne, rzeczowe, obligacyjne, spadkowe. Na tej systematyce oparto większość kodeksów XIX i XX wieku.

Zdolność prawna to nic innego jak zdolność do bycia podmiotem praw i obowiązków np. zdolność do bycia właścicielem, dziedzicem itp.

Zdolność do czynności prawnych to zdolność do kształtowania własnej sytuacji prawnej lub sytuacji prawnej innych podmiotów, za pomocą podejmowanych przez siebie czynności prawnych. Np. zdolność nabycia własności, zdolność do zawierania zobowiązań, do sporządzenia testamentu.

Czynność prawna to taki fakt prawny, którego istotnym (niezbędnym) elementem składowym jest przynajmniej jedno oświadczenie woli skierowane na utworzenie, związanie, zmianę lub rozwiązanie jakiegoś stosunku prawnego.

Zdolność prawna - w stosunkach prawnych mogą uczestniczyć osoby fizyczne i osoby prawne. Osobę fizyczną w Rzymie określano mianem persona. Każdy człowiek musiał mieć określoną sytuację prawną (caput), a więc rozstrzygnięcie kwestii czy posiada czy też nie posiada osobowości prawnej. Z momentem urodzenia człowiek zaczynał swój byt. Skutki prawne urodzenia były przedmiotem żywych dyskusji. Pojawił się spór - w jakiej sytuacji można uznać, że dziecko urodziło się w Rzymie. Rzymianie doszli do przekonania, że należy tę kwestię rozstrzygać na podstawie kryteriów żywotności i zdolności do życia. Drugie kryterium zostało uzgodnione na podstawie ustaleń Hipokratesa. Uznano, że są zdolne do życia dzieci urodzone od 182 do 300 dnia od poczęcia. Kwestia żywotności nie została rozstrzygnięta. Sabinianie twierdzili, że należy zaobserwować jakąkolwiek reakcję życia dziecka, cokolwiek, co oznacza, że żyje. Prokulianie domagali się krzyku dziecka, w przeciwnym razie było uznawane za martwe, mimo innych oznak życia. Dopiero w VI wieku udało się zażegnać ten spór, na korzyść Sabinianów. Miało również znaczenie, czy dziecko urodziło się w ludzkiej postaci. Według Rzymian tzw. monstra nie zasługiwały na miano ludzi. Powstał kolejny problem, czy rzeczywiście urodzenie decydowało o pojawieniu się nowej osoby. Rzymianie znali pojęcie nasciturus (nienarodzony) Dziecko nienarodzone nie miało osobowości prawnej, ponieważ nie było jeszcze odrębną osobą. Płód był traktowany jako część ciała matki mulieris portio. Tworzono fictio iuris, dzięki któremu można było przekazać określone korzyści na rzecz dziecka nienarodzonego. Ilekroć chodziło o korzyść dziecka to prawo mogło przesunąć moment jego urodzenia maksymalnie do chwili poczęcia. Nasciturus pro iam nato habetur, quotiens de commodis eius agitur. (Dziecko poczęte, lecz jeszcze nie urodzone, uważa się za już urodzone, ilekroć chodzi o jego korzyści).[Zasada 174] Nasciturus może być powołany do dziedziczenia, można mu dać darowiznę, ale nie można go niczym obciążyć. Jest to uzależnione od tego, czy urodzi się żywy i w ludzkiej postaci. W imieniu nienarodzonego dziecka działał curator ventris (kurator brzucha), który dbał o jego interesy. Był powoływany na prośbę rodziców. Śmierć (mors) - przy wątpliwościach odnośnie śmierci, wyjaśniano je w procesie sądowym. Rejestr zgonów nie istniał. Pojawił się za to rejestr urodzeń, do którego początkowo wpisywano tylko dzieci legalne, później również te z nieprawego łoża.

Było kilka czynników, które decydowały o zdolności prawnej:

Status hibertatis był najważniejszy. Z punktu widzenia tego status - ludzie dzielili się na wolnych liberi i niewolnych servi. W ramach liberi wyróżniano również ingenui i libertini (wyzwoleńców). Istniał zwyczaj zwany favor libertatis tj. sprzyjanie wolności. Jeżeli były wątpliwości, czy mamy do czynienia z osobą wolną, czy z niewolnikiem rozstrzygano ją na korzyść wolności. Zdolność prawną mieli tylko wolni. Niewolnicy byli traktowani jak przedmioty. Określano ich mianem res albo instrumentum vocale (rzecz mówiąca). Niewolnik nie mógł pozostawać w związku małżeńskim, nie mógł nic posiadać itd. W praktyce było jednak inaczej. W Rzymie wymyślono tzw. peculium - wydzieloną część majątku właściciela, którą oddawało się we władanie niewolnika. Wszystko, co niewolnik zarobił ponad plan, nakładany przez właściciela było jego własnością. Za zgodą właściciela mógł tworzyć związek z kobietą (contubernium). Był uzależniony od właściciela, który sprawował nad nim ius vitae ac necis (prawo życia i śmierci), później to prawo zostało mu odebrane. Sytuacja niewolników, była niemal identyczna z sytuacją dzieci pozostających pod władzą rodzicielską. W każdej chwili niewolnik mógł stać się wolny, poprzez manumissio (wyzwolenie). Zmiana w odwrotnym kierunku była mocno utrudniona. Obywatel rzymski na terenie Rzymu nie mógł popaść w niewolę. Mógł zostać sprzedany za długi, ale trans tiberium - poza granice państwa. Libertinus różnił się od ingemiusa tym, że doznawał ograniczenia prawa. Miał obowiązek okazywania szacunku osobie, która go wyzwoliła. Nie mógł pozywać jej do sądu bez zgody pretora. Musiał dokonywać pewnych czynności prawnych na rzecz byłego właściciela za darmo.

Wedle status civitatis wszystkich wolnych podzielono na 3 grupy:

Tylko obywatele rzymscy mieli pełną zdolność prawną. Mieli zdolność do sprawowania władzy ojcowskiej itd. Latyni - mieszkańcy Lacjum mogli kierować się własnym prawem, ale nie mieli dostępu do ius civile. Wedle ius migrandi mogli nabyć obywatelstwo rzymskie, osiedlając się w Rzymie. Peregrini to te wszystkie osoby, które nie były obywatelami i Latynami. Mogli posługiwać się własnym prawem o ile je posiadali. Zależało to również od tego, czy znaleźli się na terytorium imperium dobrowolnie, na podstawie umowy, czy też zamieszkiwane przez nich terytoria wcielono do Rzymu siłą. Mogli zarówno przyjąć obywatelstwo, jak również posługiwać się prawem rzymskim na podstawie przywileju. Podział, o którym mówimy zanikł w 212 roku, gdy cesarz Karakalla wydał Constitutio Antoniniana, dzięki której wszyscy nabyli prawo rzymskie, za wyjątkiem mieszkańców regionów wcielonych siłą do cesarstwa.

Status familiae - pozycja w rodzinie. Wszystkie osoby należące do rodziny rzymskiej dzieliły się na 2 kategorie:

Na czele rodziny stał pater familias, a wszystkie osoby stanowiły osoby podległe jego władzy. Do grupy sui iuris należeli tylko ojcowie rodzin, wyjątkowo kobiety, gdy nie miały nad sobą żadnego zwierzchnika familijnego. Rodzina rzymska miała charakter agnacyjny - wchodziły do niej osoby związane więzami krwi. Zdolność majątkową miał tylko pater familias i tylko on mógł dysponować majątkiem rodzinnym. Rodziło to sporo problemów, dlatego wprowadzono peculium castrensa. Był to majątek zdobyty przez syna w służbie wojskowej, a którego nie zdobyłby, gdyby w wojsku nie służył. Nieco później pojawiło się peculium quasi castrensi - majątek syna zdobyty w jakiekolwiek służbie publicznej. Podobnie jak peculium castrensa nie wchodził do wspólnego majątku rodziny. Pełną zdolność prawną miały tylko personae sui iuris, pozostałe były upośledzone poprzez zabranie im zdolności majątkowych.

Zdolność do czynności prawnych była zależna od:

Z punktu widzenia wieku dzielono ludność na kilka kategorii:

Kobiety, które ukończyły lat 7, a nie ukończyły lat 12 należały do impuberes. U mężczyzn klasyfikacja była trudniejsza. Dolną granicę wieku dla mężczyzn wyznaczono na lat 7, ale górna nastręczała wiele kłopotów. Sabinianie uznawali, że zależy to od indywidualnych oględzin dokonywanych przez zwierzchnika familijnego wraz z consilium złożonego z najznamienitszych członków rodziny. Badano, czy mężczyzna jest zdolny do płodzenia dzieci. Jeśli tak, to był zaliczany do puberes. Prokulianie zaproponowali sztywną granicę wieku - ukończone 14 lat. Spór został ostatecznie rozstrzygnięty przez Justyniana na korzyść Prokulianów, ale już Ulpian opowiadał się za ich stanowiskiem. Impuberes mieli ograniczoną zdolność do czynności prawnych. Nie mogli dokonywać niektórych czynności samodzielnie. Np. zawierać małżeństw, obciążać swój majątek. Mogli natomiast robić wszystko, co przysporzyłoby tego majątku. Infantes i impuberes, którzy nie posiadali zwierzchnika familijnego opiekował się tutor i musiał się zgodzić na dokonanie takiej czynności. Natomiast puberes mieli zdolność do czynności prawnych o ile spełniali pozostałe kryteria. Powyższy podział zakłóciła lex letoria dzieląca puberes na 2 podkategorie:

Do pierwszej grupy należeli wszyscy ci, którzy nie ukończyli 25 roku życia, do drugiej wszyscy pozostali. Było to związane z tym, że niektóre osoby dojrzałe nie miały jeszcze doświadczenia życiowego, a ich pochopne czyny miały niekiedy negatywne konsekwencje dla ich późniejszego życia. Uznano, więc, że puberes minores mogą się zawsze wycofać z poprawnie dokonanej czynności prawnej z powołaniem się na brak doświadczenia życiowego. Taka sytuacja doprowadziła do niepewności w obrocie, bo nikt nie chciał robić interesów z tak niepewnymi partnerami. Dlatego też puberes minores rugowano z powrotem do impuberes. Żeby zapobiec ujemnym skutkom tej regulacji prawnej wprowadzono urząd cura minori. Jeżeli dokonano czynność prawną za zgodą kuratora, to nie można się było z niej wycofać, nawet, gdy jej dokonanie miało negatywne skutki.

Do III wieku naszej ery kobiety miały ograniczoną zdolność do czynności prawnych. Kobieta zawsze miała opiekuna, który musiał wydać zgodę na dokonanie czynności umniejszających jej majątek. Bez jego zgody nie mogła sporządzić testamentu i wyjść za mąż. Cesarz August uznał to za niesłuszne. Dzięki temu pojawiło się ius trium liberorum („prawo trojga dzieci”) Jeżeli kobieta urodziła trójkę legalnych dzieci to zyskuje pełną zdolność do czynności prawnych. Prawo obowiązywało również w stosunku do wyzwolenic, ale jeśli urodziły czwórkę dzieci.

Prawo rzymskie wprowadziło to ograniczenie ze względu na:

Z punktu widzenia stanu umysłowego, uznawano za całkowicie niezdolne do czynności prawnych osoby niepełnosprawne i upośledzone umysłowo (furiosi). Furiosus nullum negotium gerere potest, quia non intellegit quid agat (Chory umysłowo nie może dokonywać żadnej czynności prawnej, gdyż nie rozumie, co czyni) [Zasada 83] W imieniu furiosi działał curator furiosi. Powoływano go na wniosek kogoś z rodziny, zazwyczaj był krewnym. Rzymianie nie znali instytucji ubezwłasnowolnienia. Uważali, że jeśli chory na chwilę odzyska przytomność umysłu i dokona czynności prawnej to będzie ona ważna. Nazywali taki okres lucidum intervallum (jasna przerwa) Nieco zbliżony charakter miał następny czynnik tj. marnotrawstwo (prodigus). Marnotrawcą był ten, kto bez uzasadnienia prawnego trwonił majątek, przyczyniając się do ubóstwa rodziny. W prawie przedklasycznym można było takiego marnotrawcę, na wniosek rodziny decyzją pretora lub namiestnika prowincji, pozbawić zarządu majątkiem i możliwości dokonywania czynności prawnych z nim związanych (interdictio bonorum). W okresie klasycznym wprowadzono regułę, że prodigus może dokonywać wszelkich czynności korzystnych dla majątku. Pozostałych czynności nie mógł dokonywać bez zgody urzędnika sprawującego cura prodigi (kuratelę nad marnotrawcą) Jeśli wyraził on zgodę na dokonanie czynności to oczywiście była ona ważna. Podsumowując trzeba powiedzieć, że w Rzymie pełną zdolność do czynności prawnych miał dojrzały, zdrowy fizycznie i umysłowo mężczyzna, który nie marnotrawił swego majątku.

Existimatio est dignitatis inlaesae status, legibus ac moribus comprobatus, qui ex delicto nostro auctoritate legum aut minuitur aut consumitur. (Cześć obywatelska jest to stan nienaruszonej godności, uznany przez ustawy i obyczaje, który z mocy ustaw może ulec ograniczeniu lub utracie przez nasze przestępstwo.) [Zasada 73]

Obywatel mógł zostać pozbawiony czci w wyniku skazania na jej utratę całkowitą wyrokiem sądu. Towarzyszyła temu kara wygnania lub śmierci. Uszczuplenie czci było związane z dwoma terminami:

Osoby dotknięte uszczupleniem czci nie mogły dokonywać czynności prawnych w zastępstwie innej osoby, nie mogły być kuratorem ani opiekunem innej osoby. Odebrano im prawo głosowania. Przez pewien okres nie mogły także służyć w legionach. Jeśli Rzymianin został znieważony i nie zareagował, to automatycznie zostawał objęty infamią. Był również zobowiązany do obrony czci osób znajdujących się pod jego władzą. Do znieważenia dochodziło wtedy, gdy naruszono czyjąś integralność cielesną. Gdy obywatel:

Za powyższe przestępstwa groziły kary pieniężna i tak np. iniuria była objęta karą 25 asów. Przy wyznaczaniu wysokości kar nie brano pod uwagę inflacji i niedługo potem ta kwota była nic nie warta.

W obrocie prawnym występował cały szereg podmiotów - osoby fizyczne i osoby prawne. Osoby prawne to pewne sztuczne byty, które z mocy prawa uzyskują podmiotowość prawną dzieli się je na:

Osoby prawne mają tzw. szczególną zdolność prawną tzn. mają zdolność prawną ograniczoną i ściśle określoną przez przepisy. Ich zdolność prawna jest zawsze węższa od zdolności osób fizycznych. W prawie rzymskim również występowały osoby prawne:

Naród rzymski - Populus Romanus także miał zdolność prawną, ponieważ posiadał swój majątek. Rzymianie nie sformułowali definicji czynności prawnej, ale dysponowali jej pojęciem (negotium) Dokonali podziału czynności prawnych na jedno i dwu-stronne. Do wyjątków należały czynności wielostronne. Zresztą była tylko jedna czynność tego rodzaju - kontrakt spółki (societas) Darowizna była czynnością dwustronną. Drugi podział na czynności:

Czynności dzielono również na:

Mancipatio (formalny sposób przywłaszczenia) - w obecności 5 świadków i osoby trzymającej wagę strony dokonywały wymiany, z wypowiedzeniem określonych formuł. Nie było powodu wskazywania przyczyn.

Jeśli kryterium podziału są czas i moment wystąpienia skutków czynności prawnych to wyróżniamy czynności rozporządzające i zobowiązujące. Czynność prawna skutkuje bezpośrednio obciążeniem, przeniesieniem lub zniesieniem albo zobowiązuje do określonych czynności w przyszłości.

Zasadą ius civile było, że wszystkie czynności prawne dokonywało się w określonej przez przepisy formie, Niedochowanie formy powodowało, że czynność była nieważna. Były to tzw. czynności prawne formalne np. przeniesienie własności. W ius civile na przełomie er dopuszczono też czynności nieformalne. Jeśli czynność miała określoną prawem formę, to jej niedochowanie miało określone skutki prawne. Są różne zastrzeżenia - zastrzeżenie formy pod rygorem nieważności (ad solemnitatem), zastrzeżenie formy dla celów dowodowych (ad probationem), dla wywołania określonych dodatkowych skutków prawnych (ad eventuum) W Rzymie występowały wyłącznie zastrzeżenia ad solemnitatem.

Większość czynności prawnych to tzw. czynności typowe tzn. pojawiają się często i są stypizowane (określone, co do treści) przez prawo. Te typowe czynności zawierają zazwyczaj 3 elementy treściowe:

Warunek to klauzula, wskutek której skuteczność tej czynności uzależniona jest od wystąpienia jakiegoś zdarzenia - przyszłego i niepewnego. Warunek może być zawieszający lub rozwiązujący. Przy pierwszym skutki czynności prawnej nastąpią po spełnieniu warunków. Przy rozwiązującym skutki czynności prawne występują od razu, ale ustaną po ewentualnym ziszczeniu się warunku. Warunek może być

Problem pojawiał się wtedy, gdy do czynności dodawano warunek niemożliwy do spełnienia. Prawnicy rzymscy zgadzali, że jeśli warunek był rozwiązujący to uważano go za nie dodany. Jeśli był zawieszający - z mocy prawa czynił taką czynność nieważną.

Dies (termin) - to zdarzenie przyszłe, ale pewne w odróżnieniu od warunku. Są terminy zawieszające (dies a quo) i rozwiązujące (dies ad quem). W pierwszym przypadku z jego nadejściem następują skutki prawne podjętej czynności prawnej. Przy terminie rozwiązującym skutki prawne występują od razu, ale ustaną z nadejściem terminu.

Polecenie (modus) - można było je dołączyć do każdej czynności nieodpłatnej. Nakładał na obdarowanego obowiązek określonego zachowania się. W Rzymie aż do czasów klasycznych był to obowiązek czysto moralny. Jego niewypełnienie nie czyniło czynności prawnej nieważną. W okresie klasycznym można było żądać zwrotu darowizny w przypadku sprzeniewierzenia się modusowi (conditio ob rem dati). Za Justyniana wszelkie polecenia mogły być wymuszane sądownie za pomocą skargi (actio praescriptis verbis).

Czynność prawna sprzeczna z dobrymi obyczajami (contra bonos mores) była również nieważna. Rzymianie mieli cały katalog takich czynności, z tym, że tylko zawarte w nim czynności mogły być nieważne ze względu na naruszenie obyczajów. Np. zawieranie umów o spadkobraniu po osobie jeszcze żyjącej.

Oświadczenie woli złożone dla pozoru (gdy strony dokonywanej czynności prawnej umawiają się, że ich oświadczenia nie wywołają żadnych skutków prawnych lub wywołają inne niż oświadczone). Czynność ukryta była ważna dopiero od prawa klasycznego, o ile spełniała warunki wymagane przez prawo dla tego typu czynności. Istniały 3 przypadki rozbieżności:

Podstęp nazywany był po łacinie dolus (zamiar) czasami z dodaniem przymiotnika malus (zły). Jednostka dokonuje niekorzystnej dla siebie czynności prawnej przez umyślne wprowadzenie w błąd przez inną jednostkę. W rzymskim ius civile takie czynności były uznawane za ważne. Wedle ius honorarium taka czynność nie była ważna. Pretor brał poszkodowanego w ochronę, udzielając możliwości prawnych, by mógł uchylić oświadczenie

Czynność prawna podjęta pod wpływem bojaźni (metus). Jeśli dokonujemy czynności prawnej nie z własnej woli, pod wpływem bojaźni spowodowanej przez psychiczną, bezpośrednią groźbę, czyli groźbę bezprawną. Podobnie jak czynność dokonana pod wpływem podstępu jest ważna, ale pretor również chroni ofiary takich czynności:

Chodzi tu o groźby psychiczne (bis compulsiva), a nie przymus fizyczny (bis absoluta). Zarówno dolus, jak i metus były przestępstwami w prawie pretorskim.

Działanie pod wpływem błędu (error, ignorantia). Błąd to nic innego jak mylne wyobrażenie o rzeczywistości. Czynności prawnej można dokonać na podstawie błędu, co do faktu (error facti) lub, co do prawa (eror iuris). Ignorantia iuris nocet, facti non nocet. [Zasada 97] Nieznajomość prawa szkodzi, zaś nieznajomość faktu nie szkodzi. Nie można było powołać się na błąd odnośnie prawa. Aby uznać czynność za nieważną musiały wystąpić błędy obiektywnie istotne tzn. jeśli by nie wystąpiły to poszkodowany nie dokonał by czynności prawnej w taki sposób. Żaden rozsądny człowiek znając stan rzeczy nie złożyłby takiego oświadczenia.

Quod initio vitiosum est, non potest tractu temporis convalescere. [Zasada 249] To, co od początku jest wadliwe nie może być uzdrowione z upływem czasu. Od tej zasady były tylko nieliczne wyjątki. Konwalidacja (uzdrowienie) - usuwa się wadę czynności prawnej przez wystąpienie określonego zdarzenia faktycznego w przyszłości, z tym, że jest to zdarzenie wskazane przez prawo. Np. przy zakazanych w małżeństwie darowiznach, darowizna była legalizowana po śmierci jednego z małżonków. Konwersja - możliwość utrzymania w mocy wadliwej czynności prawnej, ale nie w formie czynności podjętej, tylko w formie innej czynności - podobnej, acz dozwolonej przez prawo np. oprócz testamentów Rzymianie używali tzw. kodycylów. Czynność, która nie spełniała warunków, by być testamentem mogła być traktowana jako kodycyl. Prawo pozwalało uznać czynność za ważną, jeśli spełniała warunki ważności jako inna czynność.

Na tym tle powstał kolejny spór Sabinianów z Prokulianami - pewien ojciec pominął w testamencie jednego ze swoich synów, ale zdarzyło się, że ten pominięty zmarł wcześniej niż ojciec. Wedle Sabinianów testament był nieważny - owszem przyczyna nieważności odpadła, ale czynności z błędem nie da się uzdrowić. Prokulianie uznali testament za ważny, bo przyczyna nieważności ustała, ale wszyscy późniejsi juryści opowiedzieli się za stanowiskiem Sabinianów. Istota sporu dotyczyła czynności, która została dokonana w chwili, gdy syn żył, więc z mocy prawa testament stał się nieważny w chwili sporządzenia. Mógłby być ważny, gdyby ojciec go wydziedziczył.

Zastępstwo przy czynnościach prawnych.

Nie zawsze osoba zainteresowana może dokonać czynności prawnej np. przeszkodą jest choroba, nieobecność. W chwili obecnej w takich sytuacjach mamy instytucję pełnomocnictwa, czyli zastępstwa bezpośredniego. Zastępujący działa w interesie i wprost na rzecz zastępowanego. Pełnomocnik dokonując w imieniu zastępowanego czynności prawnej wprost na niego ściąga odpowiedzialność za tę czynność. W prawie rzymskim nie było instytucji pełnomocnictwa, ale istniało zastępstwo pośrednie. Polegało ono na tym, że zastępujący działał w interesie zastępowanego, ale w swoim imieniu. Skutki dotyczyły zastępującego, ale później w drodze dodatkowej czynności prawnej były przenoszone na osobę zastępowaną. Np. tutor podejmujący czynność w imieniu podopiecznego najpierw skutki ściągał na siebie, ale później przenosił je na podopiecznego. W Rzymie pełnomocnictwo nie było potrzebne, bo majątkiem najczęściej zarządzał pater familias.

Pojęcie prawa rzeczowego można rozumieć jako kompleks uregulowań odnoszących się do rzeczy, posiadania i tzw. podmiotowych praw rzeczowych, a w szczególności praw własności.

Prawo rzeczowe w znaczeniu podmiotowym to przyznane przez normę prawną na rzecz określonego podmiotu stosowne prawa - sfera prawnej możliwości postępowania w sposób określony w tej normie.

Prawo podmiotowe to zespół uprawnień służących podmiotowi określonego prawa podmiotowego. Właściciel ma

Jest to tzw. triada uprawnień właściciela. Te prawa mają bezwzględny charakter. Są skuteczne wobec wszystkich podmiotów nieuprawnionych (erga omnes - wobec wszystkich). Taką konstrukcję nazywamy obligacją generalną. Inter partes - między stronami np. ktoś pożycza komuś 100 złotych, a owa osoba pożycza je jeszcze innej. Termin spłaty upłynął, a właściciel nie może odzyskać pieniędzy od tej osoby, której pożyczył. Konsekwencją obowiązywania erga omnes jest to, że ochrona tych praw jest również skuteczna między wszystkimi. Istnieje zasada, że prawa rzeczowe przedmiotowe muszą być wyraźnie przez prawo przewidziane i stypizowane. Tworzą zamknięty katalog (numerus clausus). W prawie obligacyjnym ta zasada nie występuje.