199805 trzy razy przymierz zani

background image

w niehomogenicznych kompozytach na-
tomiast p´kni´cia po prostu nie majà
warunków do powi´kszania si´. Kom-
pozyty mogà zmieniç powa˝nie swoje
w∏aÊciwoÊci, a mimo to nadal gwaranto-
waç bezpieczeƒstwo. Reifsnider pod-
kreÊla, ˝e nawet jeÊli ich sztywnoÊç

zmniejszy si´ o 40%, to i tak w przeci-
wieƒstwie do stopów aluminium i sta-
li zachowajà wytrzyma∏oÊç.”

W przemyÊle lotniczym in˝ynierowie

korzystajà z tych kompozytów, co do
których wytrzyma∏oÊci i trwa∏oÊci majà
pewnoÊç. „Stosujemy stosunkowo nie-
wiele rodzajów kompozytów – mówi
Alan G. Miller, g∏ówny in˝ynier struk-
tur noÊnych w Boeing Materials Tech-
nology. – Równie˝ liczba zwiàzków che-
micznych, które wykorzystujemy, jest
ograniczona. Wybieramy tylko te, o któ-
rych wiemy, ˝e ich w∏aÊciwoÊci sà nie-
zmienne w czasie – opieramy si´ wte-
dy na d∏ugoletnich doÊwiadczeniach
z innych dziedzin przemys∏u.” Miller
wyjaÊnia, ˝e dane uzyskiwane z takich
êróde∏ jak MRLife uzupe∏nia si´ wynika-

mi badaƒ wytrzyma∏oÊciowych w za-
ostrzonych warunkach eksploatacji (sko-
ki temperatury, bardzo du˝a wilgotnoÊç
i inne nara˝enia). Zapytany, czy mate-
ria∏y te majà jakieÊ „wrodzone” wady,
stanowczo zaprzecza.

Có˝ zatem by∏o powodem wspo-

mnianych katastrof? Ostateczne wyja-
Ênienie przyczyn wypadków Denvera
i Gleicka wymaga jeszcze kilku miesi´-
cy, jednak ze wst´pnych ustaleƒ wyni-
ka, ˝e nie mia∏y one zwiàzku z kompo-
zytami. (Przypuszcza si´, ˝e w samolot,
którym lecia∏ piosenkarz, uderzy∏ ptak
lub skoƒczy∏o si´ paliwo.) U. S. Air For-
ce twierdzà natomiast, ˝e znajà przy-
czyn´ wypadku swojego samolotu: me-
chanicy po zakoƒczeniu rutynowej
kontroli skrzyd∏a nie zakr´cili ponow-
nie czterech z pi´ciu wkr´tów mocujà-
cych. Okazuje si´ wi´c, ˝e nie ma zna-
czenia, jak mocne sà kompozyty – i tak
nie dadzà rady ludzkim b∏´dom.

Phil Scott

22 Â

WIAT

N

AUKI

Maj 1998

P¢KNI¢CIA w laminacie kompozytowym

(cienkie linie) w odró˝nieniu od p´kni´ç

w metalu nie „rosnà”. Ciemne obszary

w pobli˝u otworu to rozwarstwienia.

SHEILA L. COLLINS

Virginia Polytechnic Institute and State University

Trzy razy przymierz,

zanim utniesz

Wirtualne obrabiarki mogà

ca∏kowicie przeobraziç

procesy produkcyjne

W

ytwórcy obrabiarek produ-
kujàcych cz´Êci do Forda
Explorera czy te˝ do Hondy

Accord nadal stosujà metod´ prób i b∏´-
dów w korekcji pozycji tarcz Êciernych
lub no˝y skrawajàcych. „Zazwyczaj wy-
próbowuje si´ po prostu jedno ustawie-
nie, a gdy nie przynosi ono zamierzo-
nego efektu, sprawdza nast´pne” –
mówi William W. Pflager, kierownik
dzia∏u badaƒ i rozwoju w Landis Gard-
ner, firmie produkujàcej obrabiarki dla
przemys∏u samochodowego. W przy-
padku korekty ustawienia tarczy, któ-
ra obrabia cylindryczny kszta∏t panew-
ki samochodowego wa∏u korbowego,
mo˝e to wystarczyç. Gdy jednak w gr´
wchodzi maszynowa obróbka cz´Êci
o bardziej z∏o˝onej geometrii, niedok∏ad-
noÊç tej metody cz´sto prowadzi do
kosztownych opóênieƒ.

W wyniku wspó∏pracy uczelni, prze-

mys∏u i rzàdu powsta∏ symulacyjny pro-
gram komputerowy, dzi´ki któremu
mo˝na przewidzieç - jeszcze przed zbu-
dowaniem obrabiarki – jak dok∏adnie
b´dzie ona kszta∏towaç dany przedmiot.
Program nazwany MVA (machining va-
riation analysis – analiza zmiennoÊci

procesu obróbki maszynowej) umo˝li-
wia równie˝ diagnozowanie b∏´dów
maszyn ju˝ pracujàcych oraz symulo-
wanie dzia∏ania obrabiarek pi´cioosio-
wych (przemieszczanie si´ w trzech
wymiarach i obrót wokó∏ dwóch osi).
MVA tworzy model wirtualnej cz´Êci
z uwzgl´dnieniem takich procesów, jak
obróbka skrawaniem, szlifowanie, mon-
ta˝ i rozmieszczenie cz´Êci.

Stosowane wczeÊniej algorytmy sy-

mulacyjne umo˝liwia∏y okreÊlanie b∏´-
dów obrabiarek tylko w odniesieniu do
jednego punktu elementu, natomiast
MVA – do ca∏ej powierzchni. Program
symulacyjny – owoc wspó∏pracy na-
ukowców z MIT, National Institute of
Standards and Technology oraz Landis
Gardner – sk∏ada si´ z zestawu algoryt-
mów, które mogà modelowaç dowolnà
obrabiark´, poczàwszy od szlifierki za-
worów silnikowych, a skoƒczywszy na
maszynie fotolitograficznej do tworze-
nia sieci po∏àczeƒ w mikroskopijnych
obwodach scalonych.

MVA wykorzystuje dane odwzoro-

wujàce przestrzenny obraz zaprojekto-
wanej cz´Êci. Na ich podstawie program
precyzyjnie oblicza drog´ narz´dzia
podczas zdejmowania nadmiaru mate-
ria∏u z przedmiotu obrabianego. Inne
tego typu algorytmy okreÊlajà tylko
zgrubnie trajektori´ narz´dzia.

Nast´pnà innowacjà jest zastosowa-

nie symulacji do zobrazowania, jak kil-
kanaÊcie ró˝nych b∏´dów maszyny – na
przyk∏ad b∏àd prostopad∏oÊci maszyny
– mo˝e w rezultacie wp∏ynàç na osta-
teczny kszta∏t obrabianej cz´Êci. Daniel

D. Frey, zast´pca dyrektora programu
System Design and Management w MIT
i g∏ówny projektant MVA, mówi, ˝e ob-
raz usterek wirtualnej cz´Êci uda∏o mu
si´ uzyskaç dopiero wtedy, gdy zda∏ so-
bie spraw´ z mo˝liwoÊci oddzielnego
modelowania poszczególnych charak-
terystyk obrabiarki.

B∏´dy w ustawieniu maszyny, powo-

dujàce na przyk∏ad, ˝e nie uzyskuje si´
kszta∏tu ko∏a, mogà mieç êród∏o w nie-
po˝àdanych ruchach wrzeciona, na
którym jest zamocowana tarcza szlifier-
ska, lub w przesuni´ciach uchwytu
z obrabianym elementem pod wp∏y-
wem ciep∏a wydzielanego w czasie szli-
fowania. Obie przyczyny powstania
b∏´du ko∏owoÊci mo˝na scharaktery-
zowaç jako zmienne niezale˝ne i nie
martwiç si´, jakie jest ich wzajemne
oddzia∏ywanie.

Po zasymulowaniu poszczególnych

zmiennych nale˝y ich dzia∏anie po∏àczyç
w celu uzyskania gotowej wirtualnej
cz´Êci. B∏´dy niekoniecznie jednak po
prostu si´ sumujà, obliczenia wi´c nie
zawsze sà proste. Na przyk∏ad Êruba
mo˝e wykazywaç odchylenie od plano-
wanej Êrednicy o 1.9 µm z powodu
„bicia wrzeciona” i jednoczeÊnie 2 µm
na skutek odkszta∏cenia cieplnego. W
sumie jednak odchylenie wyniesie tylko
3.5 µm, a nie 3.9 µm.

W rezultacie naukowcy stosujà me-

tod´ statystycznà o nazwie Monte Carlo,
w której pobiera si´ próbki zmiennych
losowych reprezentujàcych przyczyn´
b∏´du. Te losowo wybrane liczby sà na-
st´pnie przetwarzane i sumowane, dzi´-

OBRABIARKI

background image

Na miejscu zbrodni

Najnowsza technika u∏atwia

zbieranie dowodów

M

niej wi´cej 12 lat temu ekspert
sàdowy Garold L. Gresham
bada∏ przypadek zabójstwa

kobiety. Detektywi nie znaleêli ˝adnych
wyraênych wskazówek oprócz tej, ˝e
sposób dokonania morderstwa wska-
zywa∏ na m´˝czyzn´. Przeszukujàc miej-
sce zbrodni w celu identyfikacji w∏ó-
kien, odcisków palców i grup krwi,
Gresham spostrzeg∏ le˝àce obok cia∏a
cztery czerwone drobinki jakiegoÊ twar-
dego i b∏yszczàcego materia∏u. Oglàda-
ne pod mikroskopem przypomina∏y far-
b´. Gresham zauwa˝y∏ jednak na ich
powierzchni ledwie widoczne pod∏u˝-
ne prà˝ki, podobne do prà˝ków na pa-
znokciach. Mia∏ przed sobà odpryski la-
kieru do paznokci, który jednak nie
nale˝a∏ do ofiary. Powiadomi∏ policj´,
˝e podejrzewajàc o morderstwo m´˝-
czyzn´, mo˝e byç na fa∏szywym tropie.

Gdyby Gresham, obecnie konsultant

naukowy w Idaho National Engineering
and Enviromental Laboratory, dziÊ od-
wiedzi∏ to miejsce zbrodni, najprawdo-
podobniej w∏o˝y∏by cztery wspomniane
drobinki do spektrometru masowego jo-
nów wtórnych (secondary ion mass spec-
trometer – SIMS), nowego przyrzàdu,
który on i Gary S. Groenewold opraco-
wali we wspó∏pracy z University of Mon-
tana oraz National Institute of Justice.
W urzàdzeniu tym powierzchnia skraw-
ków zosta∏aby zbombardowana ci´˝ki-
mi jonami, które uderzajàc niczym po-
t´˝ne – w skali atomowej – m∏oty,
oderwa∏yby czàsteczki substancji, aby
umo˝liwiç ich analiz´. Gresham móg∏by
nie tylko stwierdziç, ˝e badanym mate-
ria∏em jest lakier do paznokci, ale praw-
dopodobnie potrafi∏by równie˝ zidenty-
fikowaç nielotne organiczne zwiàzki
chemiczne wchodzàce w sk∏ad myd∏a,

którym sprawczyni my∏a r´ce, a byç mo-
˝e i Êlady perfum, których u˝ywa∏a.

O precyzji spektrometru SIMS Groene-

wold mia∏ okazj´ przekonaç si´ w swo-
im w∏asnym laboratorium. „Ciàgle otrzy-
mywaliÊmy silny sygna∏ odpowiadajàcy
czàsteczkom o masie 100. Podejrzewali-
Êmy, ˝e mo˝e to byç amina o szeÊciu ato-
mach w´gla, ale nie mieliÊmy poj´cia, co
to w∏aÊciwie jest” – wspomina. Okaza∏o
si´, ˝e spektometr sygnalizowa∏ obec-
noÊç cykloheksyloaminy, u˝ywanej jako
Êrodek przeciwdzia∏ajàcy osadzaniu si´
kamienia w podgrzewaczach wody. „St´-
˝enie cykloheksyloaminy w powietrzu
wynosi∏o 200 czàsteczek na miliard, ale
nawet tak ma∏a ich liczba dawa∏a pik
w widmie” – dodaje.

SIMS jest jednym z kilku nowych na-

rz´dzi kryminalistyki, które byç mo˝e
ju˝ wkrótce ostatecznie wykluczà po-
pe∏nienie zbrodni doskona∏ej. Naukow-
cy z Oak Ridge National Laboratory pod

kierunkiem Michaela E. Sigmonda pra-
cujà nad udoskonaleniem wykrywania
pozosta∏oÊci materia∏ów wybuchowych.
Zespó∏ Sigmonda wraz z Bureau of Al-
cohol, Tobacco and Firearms (ATF) ju˝
wkrótce wypróbuje Êciereczk´ do po-
bierania próbek na sucho, która u∏atwi
ekspertom identyfikacj´ Êladów sub-
stancji wybuchowych na powierzch-
niach. Poniewa˝ Êciereczka jest wyko-
nana z materia∏u odpornego na wysokie
temperatury, próbk´ mo˝na umieÊciç
bezpoÊrednio w chromatografie gazo-
wym, ogrzaç, a nast´pnie przenieÊç ca-
∏à faz´ gazowà do kolumny w celu prze-
prowadzenia analizy. Tradycyjnie do
zmywania Êladów z powierzchni u˝y-
wa si´ rozpuszczalnika, co prowadzi do
utraty przynajmniej cz´Êci próbki.

Mary Lou Fultz, kierownik nale˝àce-

go do ATF Laboratorium Kryminali-
styki w Rockville (Maryland), z nie-
cierpliwoÊcià oczekuje chwili, kiedy

ki czemu otrzymuje si´ z∏o˝onà charak-
terystyk´ b∏´du, dajàcà bliskie przybli-
˝enie ostatecznego kszta∏tu obrabianej
cz´Êci. Proces ten jest powtarzany tysià-
ce razy. Ka˝da z wirtualnych cz´Êci po-
wsta∏ych podczas kolejnych iteracji jest
mierzona i w∏àczana do „kszta∏tu sta-
tystycznego”, na którego podstawie
otrzymuje si´ ca∏kowity obraz b∏´du,
powiedzmy, kwadratowoÊci czy ko-
∏owoÊci. „Taki model b∏´dów jest ni-
czym opis choroby – mówi Frey. – Baza
danych pozwala porównaç go z mode-

lami b∏´dów ju˝ znanych i postawiç
diagnoz´.”

Z dobrodziejstw MVA dopiero zaczy-

na si´ korzystaç. Firma Landis Gardner
z siedzibà w Waynesboro (Pensylwa-
nia) stosuje symulacj´ do obliczania cha-
rakterystyk b∏´dów maszyn szlifujàcych
panewki ∏o˝ysk w elementach ∏àczàcych
t∏oki silników samochodowych z wa∏a-
mi korbowymi. (W niedalekiej przysz∏o-
Êci wyrafinowane symulacje MVA ma-
jà byç przez firm´ stosowane rutynowo.)
Równie˝ Hughes Research Laboratories

eksperymentowa∏y z MVA; próbowa-
no oceniaç nieprawid∏owoÊci w u∏o˝e-
niu przewodów mocowanych do p∏y-
tek obwodów drukowanych. Frey
przewiduje, ˝e w ciàgu najbli˝szych lat
powstanà nowe zastosowania – od u˝y-
cia MVA w celu ograniczenia nak∏adów
na kontrol´ wyprodukowanych cz´Êci
po znajdowanie optymalnego u∏o˝enia
detalu w czasie obróbki. W ten sposób
wirtualna maszyna przyniesie ca∏kiem
realne korzyÊci.

Gary Stix

Â

WIAT

N

AUKI

Maj 1998 23

KRYMINALISTYKA

ZBIERANIE DOWODÓW – na zdj´ciu po zamordowaniu projektanta mody Gianniego

Versace – mo˝e staç si´ ∏atwiejsze dzi´ki zastosowaniu nowych technik.

GREENWOOD

Liaison International


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
count uncount (TRZY RAZY)
Trzy razy kukułeczka, TEKSTY POLSKICH PIOSENEK, Teksty piosenek
Trzy razy kukułeczka, Teksty piosenek, TEKSTY
17 Trzy razy Dni Noego w Towarzystwie Strażnica
Trzy razy kukułeczka polka, Teksty piosenek, TEKSTY
Recenzja spektaklu Trzy razy Fredro
2004 19 Palmer Diana Trzy razy miłość Long Tall Texans16
Trzy razy kukułeczka Kapela Górole
Piotr Janusz Flis Trzy razy
Jensen Muriel Walentynki (1998) 03 Pukać trzy razy
Brzeskiewicz Zbigniew W Superumysl Jak uczyc sie trzy razy szybciej
Banaszkiewicz, Trzy razy uczta
03 Muriel Jansen Pukać trzy razy
Palmer Diana Long tall Texans series 16 Trzy razy miłość
Trzy razy ty Moccia Federico
Palmer Diana Long Tall Texans 16 Trzy razy miłość (Harlequin Special)

więcej podobnych podstron