Czy warto pracować na swoim

Czy warto pracować na swoim?



Na to pytanie można zawsze odpowiedzieć różnie, w zależności od uwarunkowań rynkowych i prawnych oraz osobistych doświadczeń wynikających z prowadzenia własnego biznesu. Jakich zmian w przepisach i w podejściu fiskusa potrzebują Polacy aby chętniej zakładać własne firmy?

Tagi firma · msp · praca mobilna



Samozatrudnienie ma wiele nazw i potocznych określeń; jednoosobowa firma, jednoosobowa działalność gospodarcza, działalność gospodarcza osoby fizycznej. Oznacza się tak to samo zjawisko: taką działalność gospodarczą, którą podejmuje osoba fizyczna, na własną odpowiedzialność i na własny rachunek.



Kto i dlaczego rozpoczyna działalność



Decyzję o założeniu swojej jednoosobowej firmy podejmują zazwyczaj osoby zmotywowane przez jedną z poniższych sytuacji:



* chcą stworzyć firmę od podstaw,



a następnie rozwinąć ją, dzięki nowym kontaktom biznesowym i środkom na rozwój, zatrudnić pracowników i podwykonawców, kupić sprzęt i wypracować know how służące rozwinięciu działalności. Często osoby te po pewnym czasie zawieszają działalność, pozyskane przez większe przedsiębiorstwo, które chce pozyskać specjalistę i związać go z firmą oferując korzystne warunki pracy na etacie.



* wykonują wolny zawód jako freelancer,



bo chcą pracować na rzecz wielu zleceniodawców. Z założenia nie rozwijają swojej firmy, zatrudniają jedną lub dwie osoby, usługi biurowe i produkcję (np. księgowość, archiwizację, prace wydawnicze) zlecając na zewnątrz. Osoby te są sensu strico samozatrudnionymi, w myśl przepisów Ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (ustawa o PIT). Do tej grupy należą najczęściej adwokaci, doradcy, architekci, artyści, tłumacze.



* są pracownikami, którzy z różnych przyczyn organizacyjnych po stronie pracodawcy



sami postanowili albo zostali skłonieni, aby zorganizować swoją działalność zawodową w formie jednoosobowej działalności gospodarczej. Najczęściej jest to podyktowane koniecznością oszczędności po stronie pracodawcy.



Co to jest działalność



Ustawa o VAT stwierdza, że działalnością gospodarczą jest każda zarobkowa działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa a także poszukiwanie i wydobywanie kopalin. Ograniczeniem określenia jednoosobowej działalności gospodarczej, niekorzystnym dla małych firm, była zmiana art. 5 b Ustawy o PIT, z końca 2006 r. Wykluczyła ona z definicji samozatrudnienia taką sytuację, w których ryzyko gospodarcze wobec osób trzecich ponosił zleceniodawca.



Często, jak w ostatniej z omówionych powyżej sytuacji – był nim były pracodawca, który „wysłał” pracownika na samozatrudnienie i faktycznie łączyły ich najsilniejsze więzi ekonomiczne, przynajmniej w pierwszym okresie działalności. Najsilniejsze, nie znaczy - jedyne, zwłaszcza gdy jednoosobowa firma rozwijała działalność i stopniowo zdobywała nowych kontrahentów. Trzeba zatem zdecydowanie negatywnie ocenić tę zmianę przepisów, jako ograniczającą swobodę działalności gospodarczej i odbierającą to często wykorzystywane z pożytkiem dla obu stron umowy rozwiązanie.



Zalety i wady prowadzenia własnego biznesu



Których jest więcej? Postawmy tezę, że ta forma działalności ma więcej plusów niż minusów. Przemawiają za tym statystyki: Polacy wracający z emigracji zarobkowej w Wielkiej Brytanii wolą założyć firmę i wziąć los we własne ręce, niż pobierać zasiłek. Bezrobotni założyli już 157 tys. firm i stworzyli 200 tys. nowych miejsc pracy. Korzyści z założenia własnej działalności w połączeniu z unijnymi środkami pomocowymi i dotacjami z urzędów pracy, sprawiają, że małe przedsiębiorstwa nie tylko utrzymują się prze kilka lat, spłacają kredyty zaciągnięte na rozwój, ale także tworzą miejsca pracy dla kolejnych osób.



Najnowsze badania form doradztwa personalnego, np. Hay Poland mówi także o tym, że wbrew fatalnej sytuacji na rynkach zagranicznych, polskie firmy wcale nieźle radzą sobie w czasie kryzysu i widma zwolnień pracowników. Aż 27% polskich firm deklaruje, że w tym roku nie ograniczy zatrudnienia, a nawet je zwiększy.



Plusy: swoboda, wielu kontrahentów, wydatki w koszty



Nie do przecenienia jest fakt, że mając własną firmę można samemu decydować o swoim miejscu pracy, nierzadko z szansą na większe zarobki niż w pracy na etacie, z możliwością ich zwiększania kiedy firma pozyska nowe zlecenia i stały przychód. Ogromną zaletą jest możliwość samodzielnej organizacji czasu pracy. Niezależność i pewność przychodów można sobie zapewnić zdobywając zlecenia od kilku firm jednocześnie, najlepiej na podstawie długoterminowych umów o współpracy.



Prowadząc własną firmę, można wybrać jedną z kilku korzystnych firm opodatkowania, np. 19-procentowy podatek liniowy, a dodatkowo – zaliczyć do kosztów działalności część opłat za media lub czynsz za lokal. W ten sposób, o ile firma osiąga dochód, można faktycznie o dalsze kilka procent obniżyć należny podatek dochodowy czy VAT.



Wielki minus czyli ZUS



Najpoważniejszą wadą wydają się natomiast wysokie składki na ZUS oraz konieczność ponoszenia ryzyka, takiego jak utrata klienta, czy odpowiedzialność za należyte wykonanie usług, zagrożona często karami umownymi. Prowadząc formę, należy tez pamiętać o obowiązkach w zakresie księgowości, zatrudnieniu księgowej i powierzeniu jej prowadzenia księgi przychodów i rozchodów lub ksiąg rachunkowych, w zależności od formy prawnej i wartości obrotów.



Z pomocą w tym względzie stara się przyjść resort gospodarki: zmiany w Ustawie o rachunkowości mają ułatwić małym i średnim przedsiębiorcom rozliczenia z fiskusem. Zmiana ta podniosła próg obowiązku prowadzenia pełnej księgowości w małej firmie z dzisiejszych 800 tys. euro do 1,2 mln euro.



W przepisach być łatwiej, szybciej, korzystniej



Przepisy prawa powinny być jednoznaczne, niesprzeczne i stabilne. Często nie są, a urzędom skarbowym w różnych regionach Polski zdarzało się odmiennie interpretować ten sam przepis. Nieco dyscypliny wprowadziła w ten chaos instytucja wiążącej interpretacji przepisów podatkowych. Nie tylko przyjęła się wśród przedsiębiorców, ale także – po pokonaniu pewnego oporu pracowników skarbówki – także w urzędach. Teraz, mają też zmaleć opłaty za wydanie wiążącej interpretacji i to prawie o połowę: z 70 do 48 zł.



Od blisko roku obowiązuje inne bardzo przydatne rozwiązanie: można zawiesić działalność gospodarczą na miesiąc a nawet na dwa lata, bez konieczności opłacania za ten okres składek ZUS czy zaliczek na podatek dochodowy. Ta możliwość przyda się osobom działającym w branżach które charakteryzuje sezonowość, np. w miejscowościach wypoczynkowych. Nie będą musiały płacić za „pusty sezon”, mogąc zaoszczędzić na obowiązkowych obciążeniach w tym okresie, kiedy faktycznie nie odnotowują przychodów.



Roczna karencja podatkowa



To jednak jeszcze trochę za mało aby mówić o całkowicie przyjaznym klimacie dla rozwoju przedsiębiorczości. Nowe wyzwania dla instytucji samozatrudnienia przynosi bowiem szalejący na świecie kryzys, powoli też wdzierający się do Polski. W tych trudnych czasach firmom przydałoby się rozwiązanie ułatwiające przejście niektórym pracownikom na samozatrudnienie, bez rocznej karencji podatkowej.



Dziś, w takiej sytuacji trzeba odczekać rok płacąc podatki według standardowych stawek 19, 30 lub 40-procentowych, aby móc przejść na 19-procentowy podatek liniowy. Sejm ma wkrótce zając się senackim projektem zniesienia tej rocznej karencji. W myśl nowelizacji, jeśli ktoś w tym roku wybierze samozatrudnienie i będzie świadczył usługi na rzecz firmy byłego pracodawcy, uzyska możliwość przejścia na podatek liniowy już od początku 2010 roku. Korzyści mogą być wymierne i obustronne: dużym firmom pozwoli to na oszczędności w czasie kryzysu, bez utraty kontaktu i pracy na ich rzecz ze strony najcenniejszych pracowników, a tym pracownikom – da większą swobodę w uzyskiwaniu nawet wyższych zarobków i poszukiwaniu innych zleceniodawców.



Warto dopingować ustawodawców do tych i podobnych zmian, częściowo przyspieszonych oznakami kryzysu w gospodarcze. Skutków ubocznych takich działań brak. Działaniem pożądanym może być tylko pobudzenie przedsiębiorczości – jednej z najcenniejszych cech Polaków.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Czy warto oszczędzać na materiałach
Czy warto oszczędzać na materiałach (2)
Czy warto czekać na przedawnienie zobowiązań Biznes w INTERIA
Czy warto pójść z psem na szkolenie
czy warto uczyc sie jezyka niem, Na niemca
Czy odpalisz na swoim pececie Windows XP, Informatyka -all, INFORMATYKA-all
CZY WARTO MIEĆ PRZYJACIELA NA PODSTAWIE LEKTUR
Czy warto w szkole używać Linuxa, wrzut na chomika listopad, Informatyka -all, INFORMATYKA-all, Info
Czy pracodawca ma obowiązek wysłać pracownika na szkolenie
Czy warto szkolic pracownikow ochrony
Trwałe wartości czy przemijająca maniera-na dowolnej epoce, Trwa˙e warto˙ci czy przemijaj˙ca maniera
Czy warto wdrazac ISO 9001 artykul na podstawie badania in
CZY WARTO WALCZYĆ I UMIERAĆ ZA OJCZYZNĘ NA PODSTAWIE LEKTURY KAMIENIE NA SZANIEC
Czy warto wdrażać ISO 9001 artykuł na podstawie badania internetowego
Czy warto szkolic pracownikow ochrony
Czy zimą warto kupować na bazarze
Czy warto uczyć się na STAGE 11
2008 01 XSLT Czy warto zamienić HTML na XML [XML]
Czy rekrutacja pracowników za pomocą Internetu jest

więcej podobnych podstron