Czy będzie miało znaczenie otwarcie Archiwów Watykańskich

Czy będzie miało znaczenie otwarcie Archiwów Watykańskich?

Opening the Vatican Archives: Will It Matter?

Nie będzie żadnych dramatycznych rewelacji o postępowaniu papieża podczas holokaustu – czas by Żydzi porzucili tę misję

10.03.2019


Papież Franciszek odprawia mszę w watykańskiej bazylice św. Piotra, 18.11.2018

(Andrew Medichini/AP)

Ostatnie ogłoszenie, że papież Franciszek poinstruował Archiwa Watykańskie o otwarciu swoich akt dotyczących II wojny światowej dla publiczności, było główną wiadomością w zeszłym tygodniu. Ludzie na całym świecie potraktowali to jako wielki akt przejrzystości. Przywódcy organizacji żydowskich z zadowoleniem przyjęli to ogłoszenie, ponieważ uważają, że pomoże to historykom wyjaśnić rolę papieża Piusa XII podczas holokaustu.

Ale czy otwarcie archiwów będzie służyło temu celowi?

Wątpię. Wyjaśnię tego powód.

W niedawnym artykule (w CRUX, March 5, 2019) jednego z najbardziej doświadczonych i wtajemniczonych watykańskich obserwatorów na świecie, John Allen napisał o tym w zdecydowany sposób:

Otwarcie archiwów nie będzie - z definicji nie może - rozstrzygać historycznych kontrowersji o Piusie XII i jego rzekomej ciszy podczas holokaustu. To dlatego, że debata jest sprzeczna z faktami, nie opiera się na tym, co Pius zrobił lub czego nie zrobił, a raczej na tym, co powinien był zrobić.

Allen wyjaśnia, że debata o roli papieża Piusa XII ma charakter moralny:

Możesz zebrać wszystkie fakty historyczne, jakie chcesz, ale same w sobie nie powiedzą co Pius czy ktokolwiek inny powinien był zrobić.


Przez wiele dziesięcioleci pewne organizacje żydowskie naciskały na Watykan by otworzył swoje archiwa. Niektórzy żydowscy specjaliści w tych organizacjach uważali to za główną przeszkodę w dialogu żydowsko-katolickim. Nie jestem jednym z nich. Od dawna czułem, że musimy patrzeć bardziej w przyszłość niż w przeszłość.


Nie tylko to, widziałem na własne oczy i słyszałem własnymi uszami wiele razy w ciągu lat, co nazwałbym "waleniem w Watykan" w tej sprawie. Papież Pius XII został uznany winnym milczenia, a otwarcie archiwów to udowodni, pomyśleli. Watykan najwyraźniej ukrywał coś o roli papieża w czasie holokaustu i musieli zostać wezwani by to wyjaśnić.


Nawet gdy Watykan wydał słynną deklarację o Holokauście w marcu 1998 - a ja byłem tam, by rozmawiać z autorami tego dokumentu w Watykanie w tym czasie - żydowscy specjaliści specjalizujący się w stosunkach żydowsko-watykańskich nie byli zadowoleni i krytykowali ten dokument publicznie, a nawet nieco zadziornie. Zbadali każde słowo i każde zdanie, i uważali, że Kościół nie poszedł wystarczająco daleko i nie zaakceptował wystarczającej odpowiedzialności za swoje milczenie podczas holokaustu. Nie było dla nich wystarczające, aby Kościół składał bardzo głębokie przeprosiny za stulecia antysemityzmu (który powtarzał niezliczoną ilość razy) lub, że katolicy wyrażali swoje szczere uczucia, że są w trakcie teshuvah w tej sprawie.


U końca obecnego tysiąclecia Kościół katolicki pragnie wyrazić głęboki smutek z powodu błędów popełnionych przez jego synów i córki we wszystkich epokach. Dokonuje w ten sposób aktu pokuty (teshuva)… Modlimy się, aby nasz smutek wywołany tragedią, jakiej doświadczył w naszym stuleciu naród żydowski, pozwolił nam nawiązać z nim nową relację. Pragniemy, aby świadomość grzechów przeszłości zrodziła niezłomną wolę budowania nowej przyszłości, w której nie będzie już antyjudaizmu wśród chrześcijan ani postaw antychrześcijańskich wśród Żydów, lecz po obu stronach zapanuje wzajemny szacunek, jaki przystoi tym, którzy oddają cześć jednemu Stwórcy i Panu i mają wspólnego ojca w wierze - Abrahama. - Pamiętamy: refleksje o shoah, 1998, Watykan

https://opoka.org.pl/biblioteka/W/WR/komisje_pontyfikalne/judaizm/pamietamy_19031998.html


To zdumiewające stwierdzenie - produkt wielu lat refleksji i głębokiej introspekcji - nie było wystarczająco dobre dla niektórych żydowskich profesjonalistów i świeckich przywódców.

Skąd to wszystko się bierze?

To sięga do słynnej sztuki z 1963 Namiestnik / The Deputy Rolfa Hochhutha, w której dramaturg oskarżył papieża o udział w masowej eksterminacji Żydów przez jego milczenie. To stało się mantrą dla niektórych żydowskich profesjonalistów w międzywyznaniowym świecie przez dziesięciolecia, i nadal jest to założenie robocze wielu żydowskich profesjonalistów - i żydowskich świeckich - i twierdzę, że jest głównym powodem z którego cieszą się, że archiwa będą teraz otwarte, żeby mogli udowodnić słuszność swojego roszczenia.

W filmie dokumentalnym Jestem Józef, twój brat / I am Joseph Your Brother, który wyprodukowała moja była organizacja ICCI (Międzywyznaniowa Rada Koordynacyjna w Izraela) w 2001, po historycznej wizycie papieża Jana Pawła II w Izraelu w marcu 2000, poświęciliśmy główną część roli holokaustu w dialogu żydowsko-katolickim. W filmie pokazaliśmy różne punkty widzenia. Na przykład pokazaliśmy wywiad z prof. Michaelem Marrusem, wybitnym historykiem okresu holokaustu na Uniwersytecie Toronto. Nigdy nie zapomnę tego co powiedział. Jego słowa pamiętam do dzisiaj:

Prawda jest taka, że podczas holokaustu nikt nie zrobił wystarczająco dużo. Nikt nie zrobił wystarczająco dużo. Nie wiem, ile by było wystarczająco. Myślę, że zadaniem wszystkich teraz, katolików i żydów, jest lepsze zrozumienie okresu holokaustu, zrozumienie, dlaczego nikt tak naprawdę nie był w stanie radzić sobie z tą katastrofą, aby przejść stąd dalej.

Nikt nie zrobił wystarczająco dużo! Powtórzył to dwukrotnie. Może nie tylko papież nie zrobił wystarczająco dużo, ale ani nie zrobiło amerykańskie żydostwo, ani przywództwo syjonistyczne Yishuv (państwo przed Izrael). Ani FDR i ówczesny amerykański rząd. Ani wielu innych.

Kiedyś miałem prelekcję dla wizytującej grupy rabinów w Izraelu na temat rewolucyjnych zmian w Kościele Katolickim wobec Żydów i narodu żydowskiego. Niektórzy rabini byli pod wrażeniem. Inni nie. Jeden podszedł do mnie później i powiedział: "Słyszałem to wszystko wcześniej, byłem nawet w Watykanie i spotkałem papieża i nie wierzę ani słowu”.

Najwyższy czas, żebyśmy Żydzi przekroczyli nasze uprzedzenia wobec katolików, z którymi prowadziliśmy poważny, merytoryczny i trwały dialog przez prawie 60 lat od ogłoszenia przez Watykan dokumentu Nostra Aetate (W naszych czasach) w 1962, który otworzył bezprecedensową erę dialogu, która trwa od tego czasu. W szczególności nadszedł czas byśmy pokonali naszą obsesję wskazywania palcem papieża II wojny światowej, tak jakby jego oświadczenie zapobiegło holokaustowi, podczas gdy my, Żydzi, nie zrobiliśmy w ogóle dużo, żeby zapobiec takiej wielkiej katastrofie, która spotkała nasz naród.

Jesteśmy w nowej erze. Przeszliśmy od prześladowania do partnerstwa, od konfrontacji do współpracy. Czas iść do przodu, nie do tyłu.

https://blogs.timesofisrael.com/opening-the-vatican-archives-will-it-matter/




Wyszukiwarka

Podobne podstrony:

więcej podobnych podstron