Nie daj się oszukać na Allegro Nigeryjski przekręt wrócił


http://www.komputerswiat.pl/blogi/interwencje/2013/02/nie-da-sie-oszukac-na-allegro-nigeryjski-przekret-wciaz-dziala.aspx

Próby wyłudzenia towarów wystawianych na Allegro przez osoby z egzotycznych krajów powracają co pewien czas od lat. Tym razem jednak trafiła kosa na kamień.

To była druga połowa stycznia 2013 roku. Paweł, entuzjasta fotografii postanowił wystawić na sprzedaż na Allegro używany aparat fotograficzny. Wyznaczył jego cenę na prawie 2800 złotych. Wtedy jeszcze nie wiedział jakie będą losy tej aukcji, i że on sam znajdzie się pod lupą oszustów, a w tle całej historii pojawi się nawet FBI i Interpol.

Polskie korzenie Marty Clark

Niedługo po wystawieniu aukcji Paweł dostał mail z pytaniem od potencjalnej klientki.

- To było pytanie od niejakiej Marty Clark o możliwość wysyłki aparatu za granicę i ewentualne koszty transportu - wspomina Paweł. - Odpowiedziałem, że nie ma problemu. Jak tylko dostanę pieniądze mogę wysłać sprzęt gdzie tylko będzie to konieczne.

Kolejna wiadomość wzbudziła jednak Pawła podejrzliwość, między innymi dlatego, że została wysłana z polskiej domeny, a adres do wysyłki to jedno z miast... w Nigerii. W internecie znalazł informacje o próbach wyłudzania towarów na portalach aukcyjnych za pomocą stosunkowo prostego mechanizmu. Sprzedawcom wysyłane jest fałszywe potwierdzenie przelewu z zagranicznego banku. Mniej ostrożny sprzedający widząc wspomniany dokument w mailu po prostu wysyła towar pod egzotyczny adres i czeka na pieniądze, które nigdy do niego nie dotrą (więcej szczegółów na końcu artykułu).

Paweł był już niemal pewien, że ma do czynienia z oszustami. Postanowił jednak z ciekawości przekonać się, co będzie dalej.

- Napisałem do pani Clark, że cena aparatu wzrosła niestety do ośmiu tysięcy złotych. I dostałem odpowiedź, że nie ma sprawy, może być i osiem tysięcy. Wszystko było już jasne - chodziło o oszustwo.

Ostatecznie Paweł wywindował cenę aparatu do 20 tysięcy złotych - niebotycznej kwoty biorąc pod uwagę, że kiedy sprzęt był kupowany w sklepie kosztował niecałe sześć tysięcy. Taka niedorzeczna suma nie zrobiła jednak wrażenia na Marcie Clark, która wciąż była zdecydowana kupić aparat. Paweł wysłał jej w końcu fikcyjne dane konieczne do dokonania przelewu, między innymi nieprawdziwy numer konta. Jednocześnie poprosił panią Clark, by przesłała mu swoje zdjęcie w celu uwiarygodnienia transakcji. Na fotografię nie musiał długo czekać.

- Dostałem portretowe zdjęcie pewnej blondynki - mówi Paweł. - Ponieważ na co dzień zajmuję się fotografią szybko za pomocą wyszukiwarki znalazłem tę fotkę w sieci. Okazało się, że w rzeczywistości przedstawia ona Polkę z Wrocławia, specjalistkę w dziedzinie chirurgii stomatologicznej i implantów. Wyszło więc na jaw, że pani Clark ma zdecydowanie polskie korzenie.

Na celowniku FBI

Po wysłaniu fikcyjnych danych do konta Paweł szybko otrzymał mailem potwierdzenie przelewu. Pochodziło z niejakiego Essex Banku i zostało ewidentnie sfałszowane. Wkrótce po tym zaczęły napływać maile , w których Marta Clark domagała się wysyłki do miasta Agege w Nigerii aparatu, za który rzekomo zapłaciła. Groziła też, że gdy nie otrzyma towaru powiadomi o przestępstwie... FBI i Interpol. Paweł przestał odpowiadać na tę korespondencję, a swoją przygodę z nigeryjskim przekrętem uznał za zakończoną.

0x01 graphic

- Kilka dni później jednak dostałem mail, który niejednemu mniej doświadczonemu użytkownikowi Allegro mógłby zjeżyć włos na głowie - wspomina. - Otrzymałem bowiem list z FBI, który powiadamiał mnie o rozpoczęciu śledztwa w mojej sprawie. Ten mail został na pierwszy rzut oka dosyć dobrze spreparowany, zawierał rzekome zdjęcia pracowników FBI i emblematy tej instytucji. Można się jednak zastanawiać na przykład dlaczego został wysłany z adresu @in.com, czyli domeny narodowej... Indii.

0x01 graphic

Po tym ostatnim liście Paweł stracił jednak cierpliwość i ruszył do kontrataku. Napisał do pani Clark, że właśnie rozmawiał o niej i próbie oszustwa z... prezydentem Nigerii, swoim dobrym znajomym. Powiadomił też o sprawie FBI i policję, a także polską ambasadę w Nigerii.

- Po tym mailu Marta Clark nie odezwała się więcej - mówi z uśmiechem Paweł. - Autorzy nigeryjskiego przekrętu najwyraźniej zrozumieli, że tym razem im się nie uda. Ale cała historia uczy, że tego typu próby wyłudzania towaru są w sieci ciągle obecne, a osoby mniej obyte z internetem, na przykład nieco starsi użytkownicy, mogą dać się oszukać albo zastraszyć takimi mailami jak ten, który ja dostałem podobno z FBI.

Widać więc, że na użytkowników portali aukcyjnych wciąż czyhają rozmaite zagrożenia. I nie dotyczą one wyłącznie kupujących, którzy po wysłaniu pieniędzy otrzymują w paczce przysłowiową cegłę. A co na to wszystko Allegro? Czy próbuje w jakiś sposób ograniczyć dobrze znany od lat proceder nigeryjskiego przekrętu? Stanowisko serwisu znajdzeicie poniżej.

 

Joanna Wagner, Dział Komunikacji Korporacyjnej, Grupa Allegro  Sp.  z o.o.

W tej sprawie chodzi "oszustwo nigeryjskie". W samym Allegro takich przypadków z roku na rok jest coraz mniej. To efekt nie tylko naszych zabezpieczeń, strzegących użytkowników na przykład przed niechcianą korespondencją od oszustów, ale również skutecznej akcji edukacyjnej, którą od lat prowadzimy wśród allegrowiczów starając się ich uwrażliwić na sytuacje, które mogą się skończyć dla nich nieprzyjemnie.

Oszustwa Nigeryjskie (tzw. przekręt Nigeryjski bądź Scam 419 - od numeru artykuły nigeryjskiego kodeksu karnego, który określa przekręt nigeryjski) dorobiły się mrocznej legendy. W tej chwili ten typ oszustwa stanowi trzecią co do wielkości gałąź dochodu Nigerii (dane nieoficjalne). Co ważne, oszustwo nigeryjskie doczekało się niezliczonej liczby kombinacji i wersji.

Serwis Allegro należy do serwisów o bardzo wysokim stopniu bezpieczeństwa transakcji jednak, jak każda platforma handlowa, nie jest wolny od przekrętu nigeryjskiego. W przypadku platform handlowych przekręt zwykle przybiera jedną formę - chodzi o wyłudzenie towaru. Sprzedający otrzymuje maila od potencjalnego kupującego, który pragnie zakupić wystawiony przedmiot za o wiele więcej niż podana cena w ofercie. Tłumaczy to chęcią szybkiego otrzymania przedmiotu gdyż jest to na przykład prezent dla członka rodziny. Adres do wysyłki przedmiotu to Nigeria, ale coraz częściej również inne kraje, na przykład Wielkiej Brytania. Maile pisane są w języku angielskim, często również łamaną polszczyzną z wykorzystaniem translatora.

Jeśli sprzedający odpowie na maila kolejną wiadomość otrzymuje rzekomo od banku, który informuje, że pieniądze już są i czekają na wysłanie do sprzedającego jeśli tylko on okaże potwierdzenie nadania paczki. Wcześniej były to także podrobione potwierdzenia dokonania przelewu na konto sprzedawcy poprzez Western Union. Czym kończy się wysłanie przedmiotu - sprzedawca nigdy nie otrzymuje pieniędzy za towar, który najczęściej trafia do drugiego obiegu i jest sprzedawany. Użytkownik niestety ma bardzo małe szanse na odzyskanie pieniędzy. To sprawa, którą rozwiązuje policja innego kraju.

Oszuści najczęściej próbują wyłudzić telefony komórkowe, drobną elektronikę, GPS, konsole do gier.

Działania edukujące naszych użytkowników, które w tym temacie prowadzimy od kilku lat, zdały egzamin. Rezultatem jest zaledwie kilka udanych przypadków na rok. Monitorujemy oferty i konta użytkowników na bieżąco i pod różnym kątem, każde zachowanie odbiegające od norm bezpieczeństwa jest przez nas wnikliwe sprawdzane i analizowane, konta, które wskazują na działalność "oszustów nigeryjskich" są przez nas natychmiastowo blokowane.

Jak się bronić - nie odpowiadać na podejrzane oferty, handlować tylko poprzez swoje konto, nie zgadzać się na transakcje "poza allegro", nieufnie podchodzić do obietnic większych pieniędzy niż nasz przedmiot jest wart. Jak zawsze w przypadku korzystania z Internetu - najważniejsza jest nasza rozwaga i odpowiedzialność, one zagwarantują nam bezpieczeństwo.

Wojciech Wrzos

6



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Uwaga na sms y! Nie daj się oszukać
Allegro Nie daj się oszukać
Nie daj się nabrać na co uważać kupując rower
Emerycie, nie daj się oszukać w internecie
Lokalizator bujda na resorach Nie daj się nabrać!
Nie daj się złowić Tak na każdym kroku chcą cię okraść, a nie zdajesz sobie z tego sprawy
Kol. 2 w.8 NIE DAJ SIĘ UPROWADZIĆ, Wiersze Teokratyczne, Wiersze teokratyczne w . i w .odt
Jak nie?ć się naciągać na kosztowne SMS y
sztuka manipulacji czyli jak nie?ć się oszukać reklamie Z7F3IG24ZANNAIASDWR2HUQKVT7VLOJXYU3XR4Q
Nie daj sie wydymac
Nie daj się zaskoczyć - KONSPEKT, PEDAGOGIKA
Niebieska Linia NĘKACZ - NIE DAJ SIĘ POCHŁONĄĆ, ROZNE (Zobacz), PRZEMOC W RODZINIE
wyborco nie?j się oszukać
Nie bój się wypłyń na głębię
Nie bój się wypłyń na głębię
139 Jak nie dac sie naciagnac na duze rabaty, Linux, płyty dvd, inne dvd, 1, Doradca Menedzera
Doda - Nie daj się
Nie daj się zjeść grzybom Candida, Zdrowie

więcej podobnych podstron