NIE BYŁO MIEJSCA DLA CIEBIE GRUDZIEŃ 2003


NIE BYŁO MIEJSCA DLA CIEBIE

Montaż słowno-muzyczny z okazji Bożego Narodzenia

/ po scenie spaceruje św. Józef z Maryją pukając do drzwi, które się nie otwierają w tym czasie grupa dzieci przynie ozdobionej choince śpiewa kolędę /

Nie było miejsca dla Ciebie w Betlejem w żadnej gospodzie.

I narodziłeś się Jezu, w stajni ubóstwie i chłodzie.

Nie było miejsca, choć zszedłeś jako Zbawiciel na Ziemię,

by wyrwać z czarta niewoli nieszczęsne Adama plemię.

/ Maryja z Józefem siadają przy stajence. Maryja bieże lalkę z kołyski i mówi do niej./

NATALIA:

A ty mój Jezu leżysz w zimnym żłobie

nie chcieli Cię w Betlejem, nie chcieli w żadnej gospodzie.

MARCELA:

Uwielbiam Boże Narodzenie.

To najpiękniejsze święto w roku.

BASIA;

Ja też je bardzo lubię.

Zjeżdża się cała rodzina. Wszyscy siadają przy odświętnie zastawionym stole.

KAMILA:

I te prezenty pod choinką.

LESZEK:

I choinka przede wszystkim.

MARCIN:

A nasza szkolna - jeszcze nie całkiem ozdobiona. Czas najwyższy powiesić bombki.

MARCELA:

Hej.... powoli........ zróbmy to inaczej niż zazwyczaj.

Niech każda bombka coś znaczy.

MARCIN:

Znaczy co?

BASIA:

Niech każda będzie dla kogoś.

MARCIN:

Więc, jeśli chodzi o mnie, to poproszę tę czerwoną.

BASIA:

Nie chodzi wcale o Ciebie, ani o mnie, ani o nas, ani nawet o was. /zwraca się do widowni/

Chodzi o tych, którzy nie mają własnej choinki.

Ani odświętnego stołu, ani rodziny, ani prezentów.

MARCIN:

Bo nie maja domu?

MARCELA:

Właśnie................................. / śpiewa piosenkę, nuty zamieszczono na końcu scenariusza/

Są mieszkańcami różnych miast nad głową mają sufit z gwiazd

żaden z nich nie ma dokąd iść, każdy samotny jest jak liść.

Bo liść na wietrze ma to do siebie, że wiatr go kłuje w zimowy czas.

A jeszcze gorzej gdy liść to człowiek, a każdy człowiek to jeden z nas.

To dla bezdomnych bombka ta w tę wigilijną świętą noc.

Niech gwiazda co zabłysnąć ma dzisiaj nadziei da im moc.

Bo liść na wietrze..................................................................................

BASIA:

Dlaczego są ludzie, którzy nie mają domu?

Bo nie chcą?

LESZEK: /otwiera grubą, wielką księgę i czyta wolno i wyraźnie/

W mądrej księdze napisali, „ Człowiek bezdomny, to jest ten, który zbłądził w swoim życiu lub grunt zawalił mu się pod nogami i do tej pory nie może znaleźć właściwej drogi powrotu. Ale jeśli szuka, to ją znajdzie...........”

BEATA:

To dla nich wszystkich Bóg z nieba zstępuje i w ludzkiej osobie ubóstwo przyjmuje.

Dajcie mu swą miłość on nie chce nic więcej, on od wszystkich ludzi chce pozyskać srece.

KAMILA: / bieże z koszyka jedną bombkę i wieszając ją nz choince mówi?

To jest bombka dla bezdomnych.

Życzmy dziś im wraz Szczęśliwej drogi! Już czas!

/śpiew do podkładu- jedna zwrotka na melodię Cicha Noc/

Cicha noc, święta noc, bliżej nam do nieba bram.

Gdzieś na dworcu, ktoś bez domu, łzę ociera po kryjomu:

Dzisiaj nie jest sam, dzisiaj nie jest sam.

BASIA:

Dla kogo będzie następna bombka?

MARCELA:

Może dla tych, którzy mają dom a jednak go nie mają.

MARCIN:

To przecież nielogiczne.

BASIA:

A jednak........................ / śpiewa - nuty zamieszczono na końcu scenariusza //

Żyją dzieci w wielkim domu i po cichu bawią się.

Z nich niejedno po kryjomu dziś ociera łzę

Wychowawca jak Mikołaj podarunki rozda im.

Do Wigilii wszystkich woła zaśpiewają z nim.

Hej, kolędo, hej, kolędo w ten świąteczny, cudny czas.

Może dziś rodzice przyjdą i odnajdą nas.

MARCIN: / otwiera wielką i grubą księgę i czyta/

Dom Dziecka..... zajrzyjmy do mądrej księgi ........... to Dom, w którym mieszkają dzieci, których rodzice są tak zapracowani, że nie mają czasu na nic. Ciężko pracują. Przede wszystkim nad sobą, bo chcą się zmienić na lepsze. Niektórym się to udaje..........”

ŁUKASZ:

Niech spłynie na każde dziecko uśmiech Matki z Dzieciątkiem.

Niech czują jej wielką dobroć - wszelkiego szczęścia początek.

MARCELA: podchodzi do koszyka z bombkami, bieże jedną i wiesza ja na choince mówiąc/

Ta bombka jest dla dzieci, które czekają na rodziców.

/śpiew do podkładu- jedna zwrotka Cichej Nocy /

Cicha noc, święta noc wybaczenia nadszedł czas.

Pierwsza gwiazdka wnet zaświeci wyjdźmy wszyscy jej naprzeciw

by znalazła nas, by znalazła nas.

/ głośne pukanie do drzwi/

MARCIN:

Kto to może być?

LESZEK:

Zaraz się przekonamy. Proszę!

/ wchodzą Mikołaje jeden po drugim, w strojach z workami prezentów/

BASIA:

O, Święty Mikołaj! Nawet trzech Mikołajów.

MARCIN:

Jacy tam Mikołaje. To przebierańcy!

ROBERT:

Przebierańcy? Wypraszam sobie.

/ Mikołaje śpiewają piosenkę nuty na końcu scenariusza/

Kto w nas nie wierzy to jego strata.

Kto w nas nie wierzy ten nie ma racji.

My się zjeżdżamy z czterech stron świata

właśnie jesteśmy w delegacji.

To my jesteśmy trzej Mikołaje

My owiedzamy dalekie kraje.

By nieść prezenty dla wszystkich dzieci

Niech gwiazdka złota im zaświeci.

LESZEK:

Zaraz.......... zaraz.......... z jakich czterech stron świata?

Przecież Święty Mikołaj mieszka w Laponii.

ROBERT:

W Laponii mieszka najważniejszy Święty Mikołaj. Tam mieści się centrala. Święty Mikołaj jest Prezesem Zarządu Głównego Mikołajów i stamtąd wychodzą polecenia dla nas - szarych urzędników Prezesa. Ja jestem Mikołajem z Polski - pochodzę z Mikołajek. To jest kolega z Francji: Saint Noel.

TOMEK:

Bon jour.

ROBERT:

A to kolega z Nowego Jorku - Santa Claus.

DAMIAN:

Good morning.

ROBERT:

Macie coś do jedzenia? Strasznie jesteśmy zmęczeni, nogi odmawiają nam posłuszeństwa.

MARCELA:

Nie macie reniferów?

TOMEK:

Non. Henifehy nie są dla nas.

ROBERT:

Saniami zaprzężonymi w renifery jeździ Prezes i jego najbliższe otoczenie, dla nas nie ma przydziału. Musimy podróżować na piechotę.

/ Mikołaje śpiewają/

Elity same zaszczyty i odznaczenia mają.

My - Mikołaje prości nam pracy nikt nie zazdrości.

A to niełatwa sprawa w tej branży dostać awans.

MARCELA:

Przynieśliście dla nas prezenty?

DAMIAN:

No. Wy nie jesteście z naszego rewiru. Do was przyjdą inni.

/ rozlega się dźwięk telefonu komórkowego/

ROBERT: / odbiera telefon, krótko słucha i mówi do słuchawki/

No, dobra....... już idziemy. Panowie na nas czas.

BASIA:

Nawet nic nie zjedliście.

ROBERT:

Wpadniemy tu za rok. Przygotujcie coś ciepłego.

/śpiew do podkładu- jedna zwrotka Cicha Noc/

Cicha noc, święta noc wsiadł Mikołaj w Wielki Wóz.

Kiedy przyjrzał się Bieszczadom płatki śniegu z czekoladą

wyleciały z płóz, wyleciały z płóz.

KAMILA:

Przyszli, narobili hałasu i wyszli.

BASIA:

Nawet nie dali nam prezentów................

LESZEK:

Słyszałaś, co powiedział jeden z nich - prezenty dostaniemy od innych Mikołajów.

Czy mamy jeszcze co wieszać na choince?

MARCELA:

Zostały jeszcze dwie bombki. Dla kogo będzie następna?

MARCIN:

Ja wam powiem.............../ śpiewa piosenkę/

Sierść ma kudłatą i cztery łapy. Jest jak nieszczęście jak żywy stres.

Nie przypomina nawet atrapy, tak to wygląda bezpański pies.

Może mu dadzą lokal w schronisku i zaprowadzą do innych psów.

Powiększy tylko smutek psich pysków, dłużej nie śpiewam, bo brak mi słów.

BASIA:

Czy to prawda, że w noc wigilijną zwierzęta mówią ludzkim głosem?

MARCIN:

Podobno ta noc jest pokoju nocą. Zwierzęta ludzkim przemawiają głosem,

a ptaki w górze jak gwiazdy trzepocą, błyszczące piórka zrzucają na ziemię

i w chleb zmieniają się polne kamienie dla głodnych ludzi i zwierząt, i ptaków.

LESZEK: / podchodzi do koszyka z bombkami, bieże jedną i wiesza ją na choince mówiąc/

Niech trzecia bombka będzie dla wszystkich bezpańskich czworonogów: psów, kotów i innych żywych istot.

Co zrobimy z ostatnią bombką?

MARCIN:

Jest bardzo piękna. Może mógłbym wziąć ją do domu?

MARCELA:

Dlaczego ty, a nie ja?

KAMILA:

Mnie też bardzo się podoba i można w niej się przejrzeć jak w lustrze.

BASIA:

Kłócicie się w takim dniu? Przestańcie. Ostatnią bombkę zawiesimy dla pokoju na Ziemi. Żeby skończyły się wszystkie stare wojny i żeby już nigdy nie było nowych

/śpiew do podkładu- jedna zwrotka Cicha Noc/

Cicha noc, święta noc każdy ma dobroci dar.

Ludzie, ludzie co się święci wszyscy dzisiaj uśmiechnięci.

Przez tej nocy czar, przez tej nocy czar.

KAMILA:

Gdy się ziemia w śnieg wybieli,

wszystkim serca rozweseli,

już niedługo ciemna nocka, Mikołaja w drodze spotka.

Przy obrusie śnieżno - białym,

w krąg usiądzie świat nasz cały

gdy kolęda płynie z serca

w te zimowe, Boże Święta.

/Na scenę wychodzą Mikołaje, główny Mikołaj już bez przebrania, staje i mówi/

ROBERT:

To właśnie tego wieczoru, gdy mróz lśni, jak gwiazda na dworze,

przy stołach są miejsca dla obcych, bo nikt być samotny nie może.

To właśnie tego wieczoru, gdy wiatr zimny śniegiem dmucha,

w serca złamane i smutne po cichu wstępuje otucha.

MARCIN:

To właśnie tego wieczoru zło ze wstydu umiera,

widząc, jak silna i piękna jest Miłość, gdy pięści rozwiera.

To właśnie tego wieczoru, od bardzo wielu wieków,

pod dachem tkliwej kolędy Bóg rodzi się w człowieku.

/ wszyscy śpiewają kolędę/

  1. W grudniowe noce, zimowe noce Dzieciątko Boże z zimna dygoce,

idzie przez pola pokryte szronem, wiatr Mu wydzwania piosnki znajome.....

R: Hej, kolęda, kolęda , hej kolędy to czas,

kto ogrzeje rączęta, kto schronienie mu da.

  1. Tyle tych domów i okien tyle, może Go schronią choćby na chwilę...

może przygarną do serca ludzie, może nakarmią nim dalej pójdzie?

  1. Świeczki się jarzą w świerkach zielonych i złote gwiazdy wieńczą korony,

bo zewsząd dzwoni kolęda święta lecz o nim o nim...... nikt nie pamięta!

7



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Nie było miejsca dla ciebie
Nie bylo miejsca dla ciebie Nieznany
NIE BYŁO MIEJSCA DLA CIEBIE, PRZEDSZKOLNE, SCENARIUSZE
Nie było miejsca dla Ciebie solo
Nie było miejsca dla Ciebie
Nie było miejsca dla Ciebie
Nie było miejsca dla Ciebie
20 Nie było miejsca dla Ciebie w Betlejem
Nie było miejsca dla Ciebie (solo fortepian)
Nie było miejsca dla Ciebie akordeon
Nie było miejsca dla Ciebie Głosy kpl
Nie było miejsca dla Ciebie solo
Nie było miejsca dla Ciebie
Nie było miejsca dla ciebie
Nie było miejsca-jasełka, PRZEDSZKOLNE, SCENARIUSZE
Nie było miejsca-jasełka, SCENARIUSZ JASEŁEK pt
NIE MA MIEJSCA DLA DZIKICH ZWIERZĄT Grzimek Bernard nasza księgarnia 1964
NIE BYŁO MIEJSCA
To miejsce dla Ciebie

więcej podobnych podstron