Dokonaj charakterystyki porównawczej polskiego rolnictwa z rolnictwem Unii Europejskiej


Temat:

Dokonaj charakterystyki porównawczej polskiego rolnictwa z rolnictwem Unii Europejskiej

Rozpoczęte w 1998 r. negocjacje dotyczące naszego członkostwa w Unii Europejskiej, a także późniejsze przystąpienie do Unii Europejskiej skłaniają do zastanowienia się nad dystansem jaki dzieli polską gospodarkę do krajów stowarzyszonych we Wspólnocie. Jednym z najtrudniejszych tematów w negocjacjach jest rolnictwo, które pod względem rozwoju wykazuje głębokie zapóźnienie w stosunku do rolnictwa krajów Unii Europejskiej. Wystarczy wspomnieć, że w Danii lub Holandii do produkcji rolnej wartej 100 tys. ECU wystarczą dwie osoby, w Polsce zaś efekt taki uzyska 27 osób. W stosunku do krajów stowarzyszonych we Wspólnocie jesteśmy najbardziej rolniczym krajem. Można to traktować zarówno jako atut bądź jako poważne utrudnienie w rozwoju gospodarczym kraju. W niektórych krajach (np. Holandia, Belgia, Wielka Brytania) zależność rolnictwa od warunków przyrodniczych schodzi jednak na drugi plan, co jest wynikiem postępu technicznego i biologicznego.

CHARAKTERYSTYKA WYBRANYCH ELEMENTÓW GOSPODARKI ROLNEJ POLSKI I UNII EUROPEJSKIEJ

Polska dysponuje olbrzymim potencjałem ziemi rolniczej; blisko 60% powierzchni kraju zajmują użytki rolne (ryc.1). Pod względem ogólnej powierzchni ziem zagospodarowanych przez rolnictwo ustępujemy tylko Francji i Hiszpanii. Po wejściu do Unii Europejskiej posiadać będziemy ponad 12% wszystkich ziem rolniczych. To wielka szansa dla naszego kraju, aby stać się zagłębiem żywnościowych Unii. Atutem jest możliwość uprawy wielu gatunków roślin w czystym środowisku przyrodniczym. Uprawa tak dużych powierzchni ziem zagospodarowanych przez rolnictwo była możliwa dzięki ekstensywnemu charakterowi produkcji. Jej modernizacja, a co za tym idzie wzrost produktywności ziemi stworzy konieczność ograniczenia powierzchni upraw. Tym niemniej obecna polityka rolna Unii Europejskiej zmierzająca do ekstensyfikacji i ekologizacji rolnictwa może łagodzić ten proces.

0x01 graphic

Ryc.1. Udział użytków rolnych w powierzchni ogólnej, 1998 (wg FAO)

Modernizacja produkcji sprzyja osiąganiu coraz wyższych plonów. Jedno gospodarstwo jest w stanie wyżywić coraz większą liczbę ludzi. Toteż we wszystkich krajach Europy obserwuje się stały spadek powierzchni użytków rolnych.

Ciekawym zjawiskiem jest osłabienie w ostatnich kilku latach tempa spadku powierzchni użytków rolnych w krajach UE. Jest to zbyt krótki okres aby mówić o jakiejś stałej tendencji, tym niemniej można sądzić, że jest to wynik ograniczania inwestycji w innych działach gospodarki oraz subsydiowania rolnictwa i dopłat do ziem odłogowanych. W związku z tym popyt na ziemię spadł, niska jest też jej podaż.

Bardzo duże różnice ujawniają się w zakresie struktury agrarnej gospodarstw. W połowie lat dziewięćdziesiątych w krajach Unii Europejskiej było ponad 7 mln gospodarstw rolnych, w samej Polsce zaś - 2 mln.

Porównanie tych wielkości z powierzchnią użytków rolnych świadczy o daleko posuniętym rozdrobnieniu agrarnym w Polsce (tab. 2). Średnia powierzchnia gospodarstwa rolnego w Polsce jest dwa razy mniejsza niż przeciętna w Unii. Gospodarstwa poniżej 6 ha stanowią w naszym kraju 80% wszystkich gospodarstw i użytkują blisko połową powierzchni gruntów rolnych. Z kolei we Wspólnocie gospodarstwa takie stanowią 65% wszystkich podmiotów ale gospodarują zaledwie 1/4 powierzchni użytków rolnych. Odwrotnie jest w przypadku gospodarstw powyżej 20 ha. W Polsce stanowią one poniżej 5% ogółu podmiotów i użytkują ¼ gruntów. W Unii Europejskiej co piąte gospodarstwo ma taką powierzchnię, a w ich władaniu jest 78% gruntów rolnych (Tryfan 2000).

Polska wypada niekorzystnie na tle krajów Wspólnoty pod względem liczby zatrudnionych w rolnictwie (ryc.2). Dane statystyczne mówiące o 27% zatrudnieniu w rolnictwie są fikcją i wynika to z przyjmowania do obliczeń także tych którzy mieszkają w gospodarstwach rolnych, ale czerpią główne dochody z pracy poza rolnictwem.

0x01 graphic

Ryc. 2. Udział ludności zatrudnionej w rolnictwie. Rok 2001

W krajach Unii Europejskiej widoczne są preferencje dla chowu trzody chlewnej, której pogłowie stale wzrastało. Ostatnią dekadę charakteryzuje jednak pewnego rodzaju stagnacja - pogłowie trzody chlewnej utrzymuje się na podobnym poziomie. Jest to prawdopodobnie wynik polityki rolnej Unii zmierzającej do hamowania nadmiernej produkcji wieprzowiny. Trudno wyrokować jakie będą skutki epidemii pryszczycy. Paradoksalnie może to być "na rękę" Unii, bowiem stado zostanie w sposób "naturalny" zmniejszone.

Nie ucierpią przy tym zbytnio rolnicy, którzy prócz odszkodowań z firm ubezpieczeniowych będą wspomagani finansowo przez swoje kraje i Brukselę.

W Polsce pogłowie trzody chlewnej utrzymuje się od dziesięcioleci na podobnym poziomie podlegając okresowym wahaniom. Pod względem jego liczby utrzymujemy się w czołówce Europy. Głównym mankamentem produkowanej przez nas wieprzowiny jest jej jakość, w tym przede wszystkim nadmierna zawartość tłuszczu. Tym niemniej mamy duże szanse stać się ważnym dostawcą tego mięsa na rynki krajów Europy Zachodniej.

Największe dysproporcje pomiędzy rolnictwem polskim a unijnym dotyczą wyposażenia w infrastrukturę techniczną. W krajach Europy Zachodniej (Dania, Niemcy, Holandia, Wielka Brytania) pod względem wyposażenia w sieć wodociągową, kanalizacyjną, gazową, wieś nie różni się od miasta. Polska ma w tym zakresie jeszcze wiele do zrobienia. Przykładowo w Górach Świętokrzyskich i na Ziemi Radomskiej zaledwie co trzecie gospodarstwo rolne posiada wodę bieżącą. We wschodniej części kraju około 30% gospodarstw rolnych nie ma kanalizacji ani szamba.

O ile na obszarach wiejskich obserwuje się w ostatnich latach poprawę w zakresie oczyszczania ścieków, rozbudowy sieci wodno-kanalizacyjnej, o tyle w samych gospodarstwach rolnych inwestycji brak. Wynika to m.in. z wysoko oprocentowanych kredytów bankowych, na które stać tylko najbogatszych. Szacuje się, że tylko 1/3 gospodarstw rolnych w Polsce posiada zdolność do samodzielnego inwestowania.

Ekstensywny charakter naszego rolnictwa najlepiej obrazują osiągane plony. W stosunku do krajów leżących w podobnych szerokościach geograficznych osiągamy bardzo niskie plony. Jest to m.in. wynik stosowania słabej jakości materiału siewnego oraz niskiego poziomu zużycia nawozów sztucznych.

W przeciwieństwie do Polski w krajach UE konieczność wspierania rolnictwa widziano już od dawna. Dużą rolę miało w tym silne lobby rolnicze. Polityka rolna odgrywała bardzo ważną rolę zarówno w ówczesnej EWG jak i w poszczególnych krajach członkowskich. Na przykład w Danii w połowie lat siedemdziesiątych w wyniku niekorzystnej sytuacji gospodarczej (wzrost poziomu inflacji, wysokie ceny paliw itp.) doszło do drastycznej redukcji zysków z produkcji rolnej. W celu stabilizacji sytuacji ekonomicznej wprowadzono programy pomocy dla rolnictwa. Promowały one młodych rolników, którym ułatwiano kupno gospodarstw lub ich powiększanie oraz pomagano w modernizacji produkcji. Powołano specjalne służby doradcze, które udzielały informacji na temat technicznych i finansowych możliwości rozbudowy gospodarstw. Pomoc ta dała efekty już pod koniec lat 70-tych; tysiące rolników zainwestowało w swoje gospodarstwa, w tym szczególnie w rozbudowę budynków gospodarskich.

W krajach Unii Europejskiej już od dawna zwracano uwagę na konieczność różnokierunkowego rozwoju obszarów wiejskich i osłabianiu roli funkcji rolniczej. Tworzono instytucje o zasięgu lokalnym i ogólnokrajowym, których zadaniem było poszukiwanie i wspieranie pozarolniczej działalności na wsi. Jej celem było m.in. hamowanie migracji ze wsi do miasta oraz łagodzenie różnic poziomu życia.

Unia Europejska widząc zagrożenie zbyt nierównomiernego rozwoju regionalnego wprowadziła fundusze strukturalne. Na łagodzenie dysproporcji społecznych i ekonomicznych przeznacza się ogromne sumy i korzystają z nich przede wszystkim kraje z „drugiego koszyka” tj. Hiszpania, Portugalia, Grecja, częściowo Włochy i Irlandia. Wymienione kraje wraz z Niemcami uzyskały w latach 1994-1999 najwięcej środków z funduszy strukturalnych.

W coraz większym stopniu z funduszy tych powinna korzystać Polska, której zapóźnienie gospodarcze jest dużo większe niż krajów członkowskich z południowej Europy. Tymczasem opóźnia się datę naszego członkostwa oraz przesuwa w czasie program SAPARD. Posunięcia tego typu wraz z nieugiętym stanowiskiem Brukseli w negocjacjach na temat rolnictwa sprawiają wrażenie, że Polska będzie traktowana jako kraj „trzeciego koszyka”.

0x01 graphic

Ryc. 3. Poziom rozwoju rolnictwa Polski w stosunku do krajów Unii Europejskiej w 2002 roku. Wg. Europejskiej Komisji Rolnictwa

1



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Dokonaj charakterystyki porównawczej polskiego rolnictwa
Czym wyróżnia się rolnictwo Unii Europejskiej, Notatki Rolnictwo, 4 rok, IV rok
Funkcjonowanie polityki rozwoju obszarów wiejskich i rolnictwa Unii Europejskiej
Funkcjonowanie polityki rozwoju obszarów wiejskich i rolnictwa Unii Europejskiej
Dokonaj charakterystyki porównawczej Macieja i Antka Borynów
droga polski do członkostwa w unii europejskiej (5 str)
ROLA I ZNACZENIE PROCESÓW INFLACYJNYCH I DEFLACYJNYCH W OBECNEJ SYTUACJI GOSPODARCZEJ POLSKI I INNYC
ustawa o komisji wspolnej rzadu i samorzadu terytorialnego oraz o przedstawicielach rzeczypospolitej
droga polski do członkostwa w unii europejskiej (5 str)
Rynek Rolny, struktura agrarna, STANOWISKO NR 1 W SPRAWIE SYTUACJI W POLSKIM ROLNICTWIE I SKUTKI EWE
Środki finansowe na działalność rolniczą u progu wejscia Polski do Unii Europejskiej
Polskie rolnictwo w drodze do Unii Europejskiej
rolnictwo polskie po przystąpieniu do Unii Europejskiej (7 s
Integracja europejska, Przygotowanie polskiego rolnictwa do integracji z UE (8 stro
Charakterystyka polskiego rolnictwa

więcej podobnych podstron