Zdania utrwalające wymowę głosek s, z, c, dz
1. Sportowiec - zwycięzca zachwycał się swoim sukcesem.
2. Gerwazy w chustce zaniósł sadzonkę sosny.
3. Znam sposób, aby zadanie zostało rozwiązane.
4. Specjalista kazał stosować spirytus.
5. Cezary pełnił funkcję zawiadowcy stacji.
6. Osiągnięto sukces, stosując surowiec.
7. Zuzanna spędza wakacje na spacerach w blasku słońca.
8. Zakazano stosowania zasypki.
9. Cecylia znalazła zawiasy.
10. Sosnowy surowiec nie jest dobry na celulozę.
11. Zając dał susa i uciekł do lasu.
12. Słudzy zastosowali się do zaleceń sułtana.
13. Sołtys miał satysfakcję z wystąpienia na sesji.
14. Sebastian i Zenek grają na saksofonie.
15. Na sosnowym stole stoją miski z salcesonem.
16. Nad sadzawką w Saskim Ogrodzie słychać głos saksofonu. 17. Celestyn dostał sezamki zaraz je skonsumował.
18. Zazdrosny Zenek zepsuł zegarek Zuzanny.
19. Głos dzwonu dochodził z dzwonnicy.
20. Segment meblowy jest zestawem rozsuwanym.
Zdania utrwalające wymowę głosek s, z, c, dz cz.II
Sylwester posądzał Stasię o zły postępek.
Zgasło światło i na scenie odsunięto zasłonę.
Celina zaraz zrozumiała, co stało się córce.
Stanisław zasapał się, schodząc ze schodów.
Specjalista ogrodnictwa sadzi sadzonki sasanek.
Stefan to sportowiec z sekcji zapasów.
Salceson jest specjalnie studzony.
Zakalec spowodował zgryzotę Zenki i stratę zysku.
Zezwolono na zwiedzanie zajezdni.
Zafascynowany Polską cudzoziemiec spotkał cyrkowców.
Cyrkowiec znalazł się na scenie, a nie na arenie.
Zasmucony i strudzony wędrowiec zasnął.
Zwolennicy zabójców uciekli za granicę.
Sponad sosny spogląda na susła sokół.
Sprawozdawca usadowił się na swoim stanowisku.
W zdrojowisku zorganizowano interesującą dyskusję.
Spoza stodoły wychyla się stara sosna.
W skarbcu zostały zastosowane specjalne systemy alarmowe.
Cecylia zaniosła sasanki do posadzenia.
Nie skracaj drogi i nie chodź po zasadzonych sosenkami skwerach.
Zdania utrwalające wymowę głosek s, z, c, dz cz.III
Zasadzono sadzonki sasanek.
Jacek ostrym scyzorykiem kroi salceson.
Zaraz zaniosę sasanki do wazonu.
Za zdrojowiskiem jest zajezdnia.
Zenka zaniosła zasłony do sklepu.
Zuzanna zostawiła ekspresowy list.
Stanisław i Cecylia to znalazcy skarbów.
Cecylia pokazała córce znaleziony scyzoryk.
Zza stosu słomy wylazł jakiś ssak.
Zazdrosny Celestyn zaraz zrozumiał swój błąd.
Złotowłosa Zuzanna zerwała sasankę.
Sołtys zezwolił wysłać zeznanie.
Sensacją okazało się uzyskanie skarbonki.
Zastawiono zasadzkę na susła.
Zarozumiała Cecylia została sama.
Chłopiec znalazł na złomowisku scyzoryk.
Uzyskano zezwolenie na widzenie z córką.
Zasmucona Stefa zadzwoniła, a potem zastukana.
Sebastian zajechał do specjalisty i postawił motocykl obok zajezdni.
Cypisek to syn rozsądnego rozbójnika Rumcajsa.
Stanisław spotkał zawstydzoną Zuzannę.