Paranoja Izraela, Gruzja i atak na Iran?
Iwo Cyprian Pogonowski
Prezydent Nicolas Sarkozy, niedawno ostrzegał w Damaszku Syrię, Turcję i Qatar, że atak Izraela na Iran jest jakoby „nieunikniony.” Podobną opinię o ataku USA na Irak ma kandydatka na wice prezydenta USA, Sarah Palin, która jest przekonana, że atak USA na Irak był w „planach Pana Boga,” oraz obecnie podobnie jakoby nieunikniony jest atak Izraela na Iran. Byłaby to tragedia nowego populizmu amerykańskiego partii republikańskiej.
Wygląda na to, że rosyjska interwencja w Gruzji poważnie powikłała plany paranoików w rządzie Izraela. Według Arnaud de Borchgrave (UPI) prezydent Gruzji, Micheil Saakaszwili jest kontrolowany przez „kabałę” wiceprezydenta USA, Dick'a Chenney'a, zgodził się na przekazanie do dyspozycji Izraela dwa lotniska w południowej Gruzji, w celu lotów izraelskich samolotów szpiegowskich bez-pilotowych przeciw Rosji i w Iranowi oraz jako bazy dla samolotów myśliwsko-bombowych podarowanych Izraelowi przez USA.
Istnieje pewne prawdopodobieństwo, że „paranoiczni” Żydzi rządzący w Izraelu ponownie pogwałcą prawo międzynarodowe i zaatakują instalacje nuklearne w Iranie, mimo tego, że instalacje są zgodnie z przepisami ONZ sprawdzane przez inspektorów Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej.
Podczas inwazji Gruzji, Rosjanie okupowali i gruntownie zniszczyli te dwa lotniska włącznie z wyposażeniem izraelskim i amerykańskim tak, że tym samym prawdopodobnie poważnie utrudnili plany Izraela, żeby wykorzystać te lotniska w celu bombardowania Iranu. W dodatku nawet do niedawna marionetkowy rząd w Bagdadzie niby nie pozwala na przeloty samolotów Izraela, a zwłaszcza w celu bombardowania Iranu.
Rada Bezpieczeństwa ONZ potępiła w postanowieniu 474, atak Izraela na Irak w 1981 roku, w celu zdemolowania w Iraku elektrowni nuklearnej. Podobny atak, tylko na większą skalę, obecnie planuje Izrael i chce dokonać bombardowania instalacji nuklearnych w Iranie, głęboko pod ziemią w sąsiedztwie wielkich skupisk ludności cywilnej. Już w 1981 roku ONZ ostro ostrzegał rząd Izraela przeciwko podobnym atakom w przyszłości, ponieważ takie ataki są sprzeczne z faktycznym ograniczaniem ilości broni nuklearnych na świecie.
Sprawdzanie instalacji nuklearnych przez inspektorów Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej jest jedyną podstawą prawną dla wszystkich państw w celu legalnego i pokojowego stosowania energii nuklearnej w elektrowniach w celu wytwarzania prądu elektrycznego, w ramach przestrzegania warunków traktatu o nie-rozpowszechnieniu broni atomowej.
Niestety właśnie sprawdzanie instalacji nuklearnych przez inspektorów Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej jest atakowane przez układ Chenney'a z Izraelem za pomocą presji na Radę Bezpieczeństwa ONZ, w celu dodawania restrykcji przeciwko wzbogacaniu uranu przez Iran. W liście z 25go marca, 2008 ministra spraw zagranicznych Iranu do Sekretarza Generalnego ONZ zaprotestował, prawomocność restrykcji narzucanych przez grupę nacisku Chenney'a.”
Grupa nacisku posługująca się Bush'em i Chenney'em uzyskała niby potwierdzenie decyzji ONZ, które faktycznie w ogóle nie były w treści traktatu podpisanego przez Iran. Traktat podpisany przez Iran wymagał sprawdzania instalacji nuklearnych przez inspektorów Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, ale pozwalał na wzbogacanie uranu, które obecnie jest prowadzone w Iranie.
Rada ministrów państw nie-sprzymierzonych, takich jak Afganistan, Algieria, Bahrain, Boliwia, Egipt, Indonezia, Iran, Irak, Jordan, Kuwewit, Liban, Libja, Oman, Pakistan, Quatar, Arabia Saudyjska, Sudan, Syria, Turkmenistan, Zjednoczone Emiraty, Uzbekistan i Wenezuela, etc. stwierdziła, że rada ta „potwierdza niezaprzeczalne prawo wszystkich państw włącznie z Islamską Republiką Irańską do używania energii nuklearnej w celach pokojowych.”
Państwa te potwierdziły wyraźnie, że sprawdzanie instalacji nuklearnych przez inspektorów Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej jest jedynym kompetentnym organem na świecie do weryfikowania pokojowego stosowania energii nuklearnej i potwierdziły, że wszystkie państwa mają prawo do używania energii nuklearnej w celach pokojowych. Jakiekolwiek gwałcenie tego prawa stanowi ciężkie pogwałcenie prawa międzynarodowego oraz zasad i celów statutu podstawowego ONZ.
Niestety obaj obecni kandydaci na prezydenta USA popierają paranoję Izraela w sprawie ataku na Iran. Znaczy to, że oś USA-Izrael jest gotowa znowu pogwałcić prawo międzynarodowe i opinię światową. Nasuwa się pytanie, czy wobec poparcia ogółu państw na świecie dla stanowiska Iranu, w sprawie jego prawa do wzbogacana uranu w celach pokojowych, jaka będzie reakcja tych państw, jeśli nawiedzeni paranoją Żydzi, faktycznie znienacka zaatakują Iran, przy pomocy USA?