ei 2005 01 02 s060

background image

w w w . e l e k t r o . i n f o . p l

n r 1 - 2 / 2 0 0 5

o c h r o n a p r z e c i w p o r a ż e n i o w a

wpływ wielokrotnych
uziemień przewodu PEN

na poziom napięć uszkodzenia w niskonapięciowych
sieciach rozdzielczych typu TN

dr inż. Janusz Konieczny, prof. PWr dr hab. inż. Zbigniew Wróblewski – Politechnika Wrocławska

Ochrona przeciwporażeniowa to ciągle aktualny temat podejmowany w literaturze spe-
cjalistycznej, w czasopismach i na konferencjach naukowo-technicznych. Poruszane kwe-
stie to głównie ewolucja polskich aktów normalizacyjnych precyzujących warunki sku-
teczności i zakres stosowania poszczególnych środków ochrony, wynikające z nich wytycz-
ne realizacji samoczynnego wyłączania zasilania w wymaganym czasie oraz silnie z tym
związana rola uziemień ochronno-roboczych i połączeń wyrównawczych.

60

o c h r o n a p r z e c i w p o r a ż e n i o w a

P

odstawę do dyskusji stanowią naj-
częściej propozycje aktualizacji za-

leceń normalizacyjnych przygotowy-
wane przez IEC, dyktowane rozwojem
wiedzy technicznej i zmianami re-
aliów ekonomiczno-technicznych.

Problem dostatecznie szybkiego wy-

łączania zwarć i zagrożenia porażenio-
wego mogącego wynikać z zastosowa-
nia niewłaściwych kryteriów dotyczy
zwłaszcza niskonapięciowych sieci roz-
dzielczych, a w szczególności długich
linii zasilanych często z transformato-
rów niewielkiej mocy i prowadzonych
przewodami o małych przekrojach po-
przecznych. Taką grupę obiektów sta-
nowią w Polsce napowietrzne sieci roz-
dzielcze o układzie typu TN, zasilające
instalacje odbiorców indywidualnych
i drobnych odbiorców przemysłowych
na terenach wiejskich. Spotykane realia
konfiguracyjne mogą w nich skutkować
brakiem skuteczności ochrony przeciw-
porażeniowej w rezultacie przekrocze-
nia wymaganego czasu wyłączania za-
silania, w szczególności podczas zwarć
zaistniałych na krańcach linii. Problem
dotyczy znacznej grupy obiektów, gdyż
w Polsce jest około 57 tys. miejscowości
wiejskich, a około 70 % powiatów moż-
na w całości zakwalifikować jako obsza-
ry wiejskie. Odzwierciedleniem zagroże-
nia jest wskaźnik śmiertelnych wypad-
ków, który na wsi jest niemal dwukrot-
nie większy niż w mieście [12]. Do ta-

kiego stanu rzeczy przyczynia się przede
wszystkim: zły stan techniczny sieci, in-
stalacji elektrycznych i zasilanych z nich
urządzeń, trudne warunki środowisko-
we użytkowania urządzeń elektrycz-
nych, niski poziom świadomości tech-
nicznej użytkowników urządzeń elek-
trycznych i nieznajomość podstawo-
wych zasad bezpiecznej eksploatacji.

uregulowania
normalizacyjne

Zmiany przepisów ochrony prze-

ciwporażeniowej w Polsce na prze-
strzeni ostatnich kilkudziesięciu lat
skutkowały okresowymi brakami jed-
noznacznych wymagań odnośnie li-
nii elektroenergetycznych (zarówno
niskiego, jak i wysokiego napięcia).

Do końca 1990 r. zakres ochrony

przeciwporażeniowej w instalacjach
i urządzeniach elektrycznych o napię-
ciu do 1 kV regulowany był zarządze-
niem MGiE oraz MBiPMB z 1968 r. [1].

W 1991 r. mocy prawnej nabrało rozpo-
rządzenie MP z 1990 r. [2]. W tym sa-
mym roku zaczęto opracowywać nor-
mę PN / E-05009 [5], której większość ar-
kuszy uznano za obligatoryjne od 1994 r.
W 1995 r. unieważniono rozporządzenie
z 1990 r., a od lipca 2000 r. zamiast nor-
my PN / E-05009 wprowadzono normę
PN-IEC 60364 [6]. Ponieważ obie te nor-
my dotyczyły tylko instalacji elektrycz-
nych w obiektach budowlanych i od-
biorników zasilanych z tych instalacji,
od kwietnia 1995 r. zabrakło wytycznych
ochrony przeciwporażeniowej w sieciach
rozdzielczych o napięciu do 1 kV.

Przy projektowaniu i budowie na-

powietrznych linii elektroenergetycz-
nych prądu przemiennego o napięciu
do 400 kV z przewodami gołymi w Pol-
sce przez cały czas stosowano nor-
mę PN-E-05100-1 [4], natomiast w od-
niesieniu do linii kablowych – normę
PN-76 / E-05125 [3]. Wobec braku wyma-
gań dotyczących ochrony przeciwpora-
żeniowej ustalono, że do chwili okre-

ślenia odpowiednich przepisów moż-
na korzystać z wymagań unieważnio-
nego rozporządzenia z 1990 r. Tymcza-
sowe rozwiązania były nie w pełni za-
dawalające, gdyż nie wszystkie wyma-
gania stawiane ochronie przeciwpora-
żeniowej w instalacjach są właściwe dla
sieci rozdzielczych.

W ostatnim czasie aktualizację te-

matu przedstawiono w normach opra-
cowanych przez SEP. Pierwsza z nich
– N SEP-E-001 [8] – dotyczy linii na-
powietrznych i jest kompilacją po-
stanowień zawartych w rozporządze-
niu MP z 1990 r. oraz w publikacjach
IEC (gł. PN-IEC 60364) i CENELEC
(gł. HD 637-S1 [11] i PN-E-05115 [7]) [13].
W roku 2003 w odniesieniu do li-
nii napowietrznych z przewoda-
mi izolowanymi opracowano normę
N SEP-E-003 [9], a w roku 2004 – nor-
mę N SEP-E-004 [10], dotyczącą linii ka-
blowych.

Jak już wspomniano, dyskusyjną

kwestią jest określenie dopuszczalne-

Miejsce
zwarcia

Konfiguracja

Obszar sieci [% całości] o napięciach U

F

>

50 V

s

PEN

= s

L

s

PEN

<

s

L

40 %

60 %

80 %

100 %

40 %

60 %

80 %

100 %

a)

70

55

45

35

75

65

55

45

b)

65

50

35

30

73

55

45

40

c)

4

0

25

15

30

53

40

28

d)

6

3

0

5

12

27

36

18

Uwaga: a - d – przypadki konfiguracji układu jak na rys. 1 (opis w tekście)

Tab. 1 Procentowy udział układu objętego napięciem U

F

>

50 V przy zwarciach w kolejnych punktach układu

E.I_01_02_2005.indb 60

E.I_01_02_2005.indb 60

2005-01-13 15:11:55

2005-01-13 15:11:55

background image

w w w . e l e k t r o . i n f o . p l

n r 1 - 2 / 2 0 0 5

61

go czasu wyłączania zwarć w polskich
sieciach rozdzielczych niskiego napię-
cia. Przyjmowany czas 5 s [1] nie za-
wsze bywa zbieżny z czasem zadziała-
nia zabezpieczeń nadprądowych. We-
dług normy N SEP-E-001 dopuszcza się
przekroczenie czasu 5 s przy zwarciach
metalicznych, jeśli urządzeniami zabez-
pieczającymi są bezpieczniki i spełnio-
ne są dwa wymagania: prąd wyłączają-
cy I

a

jest równy co najmniej dwukrotnej

wartości prądu znamionowego wkładki
bezpiecznikowej, a także, gdy w obiek-
tach budowlanych wykonane zostały
główne połączenia wyrównawcze.

Przy powyższej wartości prądu

zwarciowego czas wyłączania może
wynieść nawet kilkadziesiąt minut,
co przy niekorzystnej konfiguracji sie-
ci rozdzielczej i braku połączeń wy-
równawczych może być niebezpiecz-
ne w aspekcie ochrony przeciwpora-
żeniowej [14], gdyż w zasadzie zezwa-
la się na długotrwałą pracę sieci z nie-
wyłączonym zwarciem. Zjawisko wy-
noszenia potencjału charakterystycz-
ne dla układu TN [14] sprawia, że za-
grożenie porażeniowe jest propago-
wane z miejsca uszkodzenia na cały
obszar sieci – przy zwarciu jednofa-
zowym zaistniałym w linii zasilają-
cej lub w instalacji odbiorczej, napię-
cie uszkodzenia U

F

(jak również na-

pięcie dotykowe spodziewane U

TP

będące częścią napięcia uszkodzenia
i bezpośrednio zagrażające użytkow-
nikom) pojawia się we wszystkich in-
stalacjach o układzie TN zasilanych
z danej sieci.

wpływ czynników
konfiguracyjnych na
maksymalne wartości
napięć uszkodzenia
w obrębie sieci rozdzielczej
niskiego napięcia

W dostępnych publikacjach zagad-

nienie wynoszenia napięć uszkodze-
nia z miejsca zwarcia na obszar sie-
ci bywa poruszane najczęściej tyl-
ko w aspekcie teoretycznym. Moż-
na przypuszczać, że powodem tego
jest uciążliwość badań w obiektach
rzeczywistych (z racji specyfiki sieci

typu TN) oraz trudność zapewnienia
wymaganej rzetelności obliczeń (z po-
wodu niekompletnej znajomości pa-
rametrów układu).

O maksymalnych wartościach na-

pięć uszkodzenia (a tym samym –
napięć dotykowych i dotykowych
spodziewanych) w sieciach typu TN
w znacznym stopniu decyduje udział
części ochronnej (przypadającej na
przewód PEN) w całkowitej wartości
impedancji pętli zwarcia. Wpływa na
to głównie:



stosunek przekrojów poprzecz-

nych przewodów fazowych i prze-
wodu PEN,



wzajemne zależności pomiędzy

wymiarowaniem przewodów li-
nii, mocą transformatora zasilają-
cego oraz wypadkową rezystancją
uziemień przewodu PEN,



rozmieszczenie i dobór rezystan-

cji uziemień ochronno-roboczych
przewodu PEN.
O ile pierwszy czynnik jest dość

oczywisty, to nie zawsze zwraca się
należytą uwagę na czynniki kolejne.
Często nie zauważa się, że wartość
impedancji przewodu PEN pomię-
dzy potencjalnym miejscem zwar-
cia a punktem neutralnym układu
może zostać znacznie zmniejszona
za sprawą równoległej drogi powrot-
nej dla prądu zwarciowego, jaką sta-
nowi drabinkowe połączenie tego
przewodu z ziemią. Stopień tych
zmian w układach rzeczywistych
uwarunkowany jest liczbą uziemień
i ich rezystancją, a także sposobem
rozmieszczenia uziemień w obrębie
układu – zwłaszcza uziemień o ma-
łej wartości rezystancji. Intuicyjnie
założyć można, że osiągnięte rezul-
taty będą mniej lub bardziej istotne
w skali układu w zależności od prze-
kroju poprzecznego przewodu PEN
– lepszych efektów można się spo-
dziewać w układach o małym prze-
kroju przewodu PEN.

W ilościowym określeniu obniżenia

maksymalnych wartości napięć uszko-
dzenia powodowanego wymienionymi
czynnikami pozwoliły analizy wyko-
nane za pomocą opracowanego progra-
mu komputerowego bazującego na za-

E.I_01_02_2005.indb 61

E.I_01_02_2005.indb 61

2005-01-13 15:11:57

2005-01-13 15:11:57

background image

w w w . e l e k t r o . i n f o . p l

n r 1 - 2 / 2 0 0 5

o c h r o n a p r z e c i w p o r a ż e n i o w a

leżnościach analitycznych (zawężone
do praktycznie spotykanych realiów
konfiguracji układów), a także badania

weryfikacyjne w reprezentatywnych
obiektach rzeczywistych [15]. W obli-
czeniach uwzględniono statystyczny

rozdzielczy obwód niskiego napięcia,
z możliwością zasilania jednej lub kil-
ku linii ze stacji transformatorowej.

Charakterystyczną cechą anali-

zowanych układów jest obniżenie
wypadkowej rezystancji uziemienia
punktu neutralnego sieci. W przy-
padku zasilania jednego obwodu
ze stacji transformatorowej, spowo-
dowane jest to koncentracją instala-
cji odbiorczych (a tym samym uzie-
mień w złączach lub w samych insta-
lacjach) w początkowej części ukła-
du. Przy zasilaniu większej liczby
obwodów – faktem, że na wypadko-
wą rezystancję punktu neutralnego
składają się uziemienia w pozosta-
łych liniach.

Na rysunku 1 przedstawiono przy-

kładowe wyniki obliczeń dla ukła-
du o małym przekroju przewodów
i niewielkiej mocy transformatora.
Kolejne przypadki (a - d) uwzględ-
niają coraz większą, jednakże prak-
tycznie możliwą do realizacji, licz-
bę uziemień: a) R

B

= 5

Ω w punk-

cie neutralnym oraz R

B

= 30

Ω na

trasie linii w odstępach 500 m, b)
j.w.

+uziemienia R

B

= 30

Ω w miej-

scach odgałęzień linii, c) j.w.

+uzie-

mienia R

B

= 30

Ω w złączach insta-

lacji odbiorczych, d) j.w.

+uziemie-

nia dodatkowe R

B

= 15

Ω w insta-

lacjach odbiorczych.

Chociaż wartości napięć uszko-

dzenia zależą w znacznym stopniu
od lokalizacji miejsca zwarcia, jedna
zasada pozostaje niezmienna nie-
zależnie od konfiguracji układu:
im zwarcie bliżej początku układu,
tym mniejsza wartość U

F

w miej-

scu zwarcia (rys. 1). Przyczynia się
do tego większa liczba uziemień za
miejscem zwarcia, które to uzie-

62

Rys. 2 Histogramy napięć uszkodzenia w miejscu zwarcia modelowego układu obliczeniowego przy zwarciu na końcu układu oraz dopasowane gęstości prawdopodobień-

stwa rozkładów teoretycznych: a) s

PEN

<

s

L

, b) s

PEN

= s

L

, c) s

PEN

>

s

L

a)

b)

c)

a)

b)

c)

d)

Rys. 1 Wartości napięć uszkodzenia przy zwarciach w kolejnych punktach sieci (wg legendy) w układzie o s

PEN

= s

L

(lewa ko-

lumna) oraz s

PEN

<

s

L

(prawa kolumna). Przypadki a - d – opis w tekście

E.I_01_02_2005.indb 62

E.I_01_02_2005.indb 62

2005-01-13 15:11:58

2005-01-13 15:11:58

background image

w w w . e l e k t r o . i n f o . p l

n r 1 - 2 / 2 0 0 5

63

mienia obniżają wypadkową rezy-
stancję tego punktu względem zie-
mi. Jest to szczególnie zauważalne
w układach z wieloma uziemienia-
mi, zwłaszcza przy małej ich rezy-
stancji wypadkowej.

Sytuacji tej towarzyszy nieste-

ty zwiększenie wartości napięcia
uszkodzenia w punkcie neutralnym
układu (rys. 1). Istotne jest jednak,
że napięciem tym zagrożony jest tyl-
ko ten punkt oraz – w zmniejszają-
cym się stopniu – początkowa część
układu (w przypadku zasilania jed-
nej linii ze stacji transformatorowej).
Napięciem w miejscu zwarcia zagro-
żone jest natomiast nie tylko to miej-
sce, ale również dalsza część obwodu
(pomijając najczęściej niewielki spa-
dek napięcia na przewodzie PEN).
Szacunkowy obszar objęty zagroże-
niem porażeniowym przedstawio-
no w tabeli 1.

W przypadku zasilania dwóch

lub większej liczby linii rozdziel-
czych punkt neutralny układu sta-
je się znacznie „stabilniejszy” pod
względem poziomu napięć uszko-
dzenia. Mało prawdopodobne jest
przekroczenie w tym punkcie war-
tości U

F

= 50 V, co „chroni” pozo-

stałe linie przed propagacją zagro-
żenia z linii, w której nastąpiło
uszkodzenie. Pożądane byłoby, aby
każda z linii cechowała się zbliżo-
ną wartością wypadkowej rezystan-
cji uziemień (szczególnie w liniach
najdłuższych), by nie powodować
powiększania istniejącej już różnicy
wypadkowej rezystancji względem
ziemi punktu neutralnego i krań-
ców linii.

Przewymiarowanie przekroju

poprzecznego przewodu PEN o je-
den stopień względem przekro-
ju przewodów fazowych (rzadko
stosowane w układach rzeczywi-
stych) przynosi korzystne efekty
w krótkich liniach o małym prze-
kroju przewodów. Obniżenie war-
tości napięć U

F

może wynosić nie-

mal 20 % w odniesieniu do jedna-
kowego i przeszło 40 % w porów-
naniu do zredukowanego przekro-
ju przewodu PEN.

Badania przeprowadzone w obiek-

tach rzeczywistych (zbieżne z wyni-
kami obliczeń) wykazały, że napię-
cia uszkodzenia w większości punk-
tów pomiarowych nie przekraczały
wartości U

F

= 30 V. Tylko przy zwar-

ciach na krańcach linii osiągały po-
ziom 55 - 80 V w miejscu zwarcia,
za miejscem zwarcia oraz w maksy-
malnej odległości 50 - 200 m przed
tym miejscem (zależnie od liczby li-
nii zasilanych ze stacji). Jednocze-
śnie napięcia uszkodzenia w punk-
cie neutralnym sieci podczas zwarć
w innych miejscach były w większo-
ści przypadków niewielkie, co nie-
wątpliwie należy uznać za stan ko-
rzystny, gdyż zagrożenie porażenio-
we nie jest przenoszone do pozosta-
łych linii.

Zmierzone napięcia dotykowe U

T

w żadnym miejscu nie przekracza-
ły wartości 50 V. Jedynie na stano-
wiskach o niekorzystnych parame-
trach (np. przy przewodzących fu-
trynach drzwi, przewodzących ele-
mentach konstrukcyjnych, na sta-
nowiskach celowo zwilżonych pod-
czas pomiarów) były zbliżone do
tej wartości.

poziom napięć uszkodzenia
w sieciach rozdzielczych
niskiego napięcia w ujęciu
statystycznym

Seryjne obliczenia dla zadanego za-

kresu zmienności parametrów konfi-
guracyjnych, umożliwiły statystyczną
ocenę poziomu napięć uszkodzenia
wobec potencjalnie spotykanych wa-
riantów konfiguracji sieci [15].

W analizach uwzględniono przy-

padki wynikające ze zmian lokaliza-
cji uziemień przewodu PEN i warto-
ści ich rezystancji oraz z wymiarowa-
nia przewodów i mocy transformato-
ra zasilającego. Rozpatrzono układy
o niewielkiej bądź znacznej odległo-
ści pierwszego uziemienia od źródła
zasilania, różnych kombinacjach roz-
mieszczenia kolejnych uziemień i róż-
nej zależności pomiędzy częścią fazo-
wą a ochronną pętli zwarcia. Na ry-
sunku 2

pokazano wyniki dotyczące

najmniej korzystnej sytuacji – zwarcia
na końcu układu.

Wykonane analizy dowiodły, że

wartości napięć uszkodzenia we
wszystkich punktach układu są zgod-
ne z teoretycznym rozkładem typu
gamma, na początku układu i w miej-
scu zwarcia wykazują ponadto zgod-
ność z rozkładem typu Rayleigh’a,
a w okolicach środka układu – z roz-
kładem wykładniczym.

Uzyskane wyniki potwierdzi-

ły wyniki teoretycznych rozwa-
żań o poziomie napięć uszkodze-
nia w poszczególnych miejscach
sieci. Podczas zwarć na końcu ukła-
du oczekiwana wartość średnia (mo-
dalna) napięcia w tym miejscu wy-
nosi w przybliżeniu: 62, 48, 41 V –
dla kolejnych przypadków przekroju
przewodu PEN zmniejszonego, jed-
nakowego i zwiększonego w porów-
naniu do przekroju przewodów fa-
zowych. W okolicy środka układu
wartości napięć wynoszą odpowied-
nio: 22, 17 i 14 V

*

. W miejscu zwarcia

i w punkcie neutralnym układu na-
pięcie uszkodzenia przekracza war-
tość 50 V w około 60, 46 i 37 % możli-
wych przypadków, a w okolicy środ-
ka układu tylko w około 14, 4 i 1 %

*

.

Przy skrajnie niekorzystnej konfigu-
racji uziemień napięcie uszkodzenia
w miejscu zwarcia lub w punkcie
neutralnym może osiągać wartości:
niemal 150, 110 i 90 V

*

, a w okolicy

środka układu: 80, 60 i 50 V

*

.

Jako wyznacznik największych

spodziewanych wartości napięć
uszkodzenia w kolejnych punktach
układu obliczeniowego można przy-
jąć kwantyl 95 %. W 95 % przypad-
ków konfiguracji układu napięcia
uszkodzenia w miejscu zwarcia lub
w punkcie neutralnym układu nie
przekroczą wartości 124, 93 i 78 V

*

.

Analogicznie – w okolicy środka
układu kwanty P95 przyjmuje war-
tości odpowiednio: 60, 45 i 40 V

*

.

Częste uziemianie przewodu

PEN przynosi dobre efekty w ukła-
dach o małym przekroju przewodu
PEN oraz jest szczególnie korzyst-
ne w układach o zredukowanym
przekroju przewodu PEN. W ukła-

dzie z dużą liczbą uziemień nastę-
puje znaczne obniżenie impedan-
cji części ochronnej pętli zwarcia,
co znacznie zmniejsza poziom na-
pięć uszkodzenia. Uwidacznia się to
głównie w liniach o małym przekro-
ju przewodów, zasilanych z trans-
formatorów małej mocy i nasila
wraz ze wzrostem długości linii.
Na przykład, podczas zwarcia na
końcu układu napięcie uszkodze-
nia przy minimalnej liczbie uzie-
mień (wyłącznie uziemień na trasie
linii) może osiągać w tym miejscu
niemal 120 V, natomiast przy uzie-
mieniach wykonanych w złączach
instalacji i uziemieniach dodatko-
wych w samych instalacjach odbior-
czych następuje obniżenie wartości
napięcia poniżej 80 V. Przy jedna-
kowych przekrojach L i PEN warto-
ści te wynoszą odpowiednio: około
85 V i poniżej 60 V (rys. 1).

wnioski

Dla osiągnięcia najlepszego roz-

kładu wartości napięć uszkodzenia
w skali całego układu istotne jest
możliwie równomierne rozłożenie
uziemień, zwłaszcza uziemień o ma-
łej wartości rezystancji. Brak uzie-
mień w końcowej części obwodu
(bądź nadmierna ich rezystancja) gro-
zi znacznym wzrostem wartości na-
pięć uszkodzenia w miejscu zwarcia
i jego okolicy podczas zwarć w koń-
cowej części układu. Dlatego należy
zwracać szczególną uwagę na reali-
zację tego wymogu, zawartego w po-
stanowieniach dawnych i obecnych
aktów normalizacyjnych. Wzrost ilo-
ści uziemień prowadzi do znacznego
zmniejszenia obszaru sieci objętego
napięciami uszkodzenia o nadmier-
nej wartości Obszar ten może zostać
zmniejszony nawet do 5 - 10 % cało-
ści układu – zależnie od lokalizacji
miejsca zwarcia (tab. 1).
*)

- dla kolejnych przypadków przekro-

jów przewodów: s

PEN

< s

L

, s

PEN

= s

L

oraz

s

PEN

>s

L

.

Od redakcji:

Literatura do artykułu

dostępna na www.elektro.info.pl.

E.I_01_02_2005.indb 63

E.I_01_02_2005.indb 63

2005-01-13 15:11:59

2005-01-13 15:11:59


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
ei 2005 01 02 s078
ei 2005 01 02 s008
ei 2005 01 02 s076
ei 2005 01 02 s080 id 154144 Nieznany
ei 2005 01 02 s032
ei 2005 01 02 s052
ei 2005 01 02 s031
ei 2005 01 02 s026
ei 2005 01 02 s039
ei 2005 01 02 s082
ei 2005 01 02 s027
ei 2005 01-02 s082
ei 2005 01 02 s070
ei 2005 01 02 s022
ei 2005 01 02 s081
ei 2005 01 02 s046
ei 2005 01 02 s050
ei 2005 01 02 s040
ei 2005 01 02 s024

więcej podobnych podstron